3 lata boksu.Co dalej?

Sorry Boruta.Wybacz raczkujacemu na farum.

ja powiedzialem tobie tylko w tej kategorii gdzie mniej wiecej sie orientuje
chodzac po treningach na silownie hamujesz swoj rozwoj i marnujesz czas
ale oczywiscie masz racje
uprawiajac boks rekreacyjnie i do tego cwiczac na silowni wyrobisz sprawnosc, sile, wyglad
i jezeli nie nastawiasz sie na osiagniecia sportowe to nic nie stoi na przeszkodzie
mysle, ze treningi wyrabiaja wystarczajaca sile, ktora jest ci w sporcie potrzebna
sam chodze na silownie co 5 dni, bo tylko w taki sposob moge normalnie trenowac
w zeszlym roku wygladalem o wiele lepiej, machalem wprawdzie mniejszymi ciezarami i chodzilem na silownie 3 - 4 razy w tygodniu
a na sparingach mialem powazne problemy z dotrzymaniem do konca z kolesiem, ktory mimo, ze trenuje pare lat wiecej ode mnie z przerwami, silowni nie widzial na oczy, nie slyszal o diecie, a do budowy boksera sie nie zalicza
mysle, ze w judo czy bjj jest nieinaczej
ale to tez nie jest regula
najlepszy koles od nas z klubu chodzil na silownie i wygladal za***iscie, przy tym byl bardzo dynamiczny i silny
najlepszym rozwiazaniem jest rozmowa z trenerem i dobrze wyposazona sala
tylko nie wszyscy maja takie szczescie :(

Macciej: Twierdzisz, ze garda (opecenie nogami w parterze) jest kiepska technika na ulice? Zgoda ze mozna w ryj dostac, ale zobacz chocby na Vale Tudo, ze jak dobrze kontrolujesz goscia nogami to trudno jest czysto dostac, a z gardy masz mase przetoczen, przekrecen, dzwigni). Zawsze mozesz sie "przykleic" do goscia i Cie nie uderzy. Sprobuj trafic zawodnika BJJ jak Cie wezmie do gardy, nie jest latwo. Odepchnie Cie biodrami i nawet zasiegu nie masz.

PHCthulhu
"Zwyciezca jest ten kto widzi odpowiedz dla kazdego problemu. Przegranym zas kto widzi problem w kazdej odpowiedzi."

no tak, ale jest to sytuacja potencjalnie niebezpieczna, a jeszcze gorsza jest również typowa sytuacja z judo gdy leżysz na brzuchu, a przeciwnik na tobie. W judo sportowym jesli przeciwnik szybko nie zrobi jakiejs akcji, to sędzia od razu przerywa. Wobec tego jest to czesty sposob obrony przed walką w parterze z niekorzystnej sytuacji. A połóż się tak odruchowo w walce na ulicy. No to jeśli nie walczysz z kompletnym lamusem, to ma to duże szanse skończyć się nieprzyjemnie

Esco,na pewno nie bylem tak dobry jak najlepszy koles z twojej grupy,ale najgorszy to tez nie bylem a sile i dynamike,na ktora zwrocil uwage nawet moj pierwszy trener zrobilem na silowni.Z sila jednak przy treningach boksu jak sam zauwazyles nie mozna przesadzac bo np. cierpna barki.
Dlatego cwiczenia na sile nalezy dobrac pod katem wlasnego organizmu tak by dawaly wymierny efekt a nie same skutki uboczne.Ale by do tego dojsc musialem troche poeksperymentowac ale patrzac z perspektywy czasu to efekt koncowy (czyt.sila,dynamika) byl co najmniej zadowalajacy.

o to chodzi
jeden moze zap*****lac co dwa dni na silke i robi postepy
drugiemu 2 razy w tygodniu przeszkadza
wszystko zalezy od organizmu i masz racje w tym, ze ciebie nie zrozumialem
dla mnie idealnym rozwiazaniem jest trening dla bokserow systemu weidera i tak jak pisalem robie mniej wiecej te same cwiczenia co 5 dni
swoja droga napisz mi co chcesz robic i jaki masz plan, bo sila rzeczy mnie to ciekawi ;>

Jezeli chodzi o sile to jak wspomnialem mam spore zaleglosci.Kondycja tez mi szwankuje.W pazdzierniku mam zamiar oswoic miesnie z wysilkiem chodzac na judo i jezeli bede w stanie to tez na BJJ.Nic na przymus,wszystko stopniowo.1-2 w tygodniu delikatne bieganie.I tak miesiac,moze dwa do momentu az uznam,iz moje baterie zostaly doladowane na Full!!!To bedzie bowiem oznaczac mozliwosc polaczenia treningow na macie z silownia.Byc moze pomoge sobie kreatyna choc nie wiem do konca czy to dobry pomysl bo sie na tym znam slabo.Specjalista od silki to ja tez nie jestem,ale planuje wykonywac podstawowe cwiczenia na najwazniejsz grupy miesniowe(wyciskania,przysiady,wspiecia na palce,podciaganie na drazku) i jakos podzielic to wszystko na 2-3 treningi w tygodniu+mata.Przedewszystkim bede chcial poznac reakcje organizmu na mieszanke maty i silki,a najpewniej to idac za twoja rada pogadam z trenerem.Czy uda mi sie wykrzesac z siebie tyle energii co dawniej by to wszystko pogodzic?Nie wiem.Odpowiedz poznam pod koniec listopada i to wtedy bebe mogl ci napisac o szczegolach.To na razie tyle.
Pozdrawiam
P.S.U mnie wszyscy najwieksi killerzy chodzili 1-3 razy na tydzien na sile i bardzo sobie chwalili.

czy uwazacie,ze przyjete przeze mnie zalozenia co do powrotu do sportu sa trafne.
A moze wy cos byscie zmienili?Jesli tak to co,jak i na co.
Czekam na wasze zdanie i sugestie.

esco jakbys mogl to napisz na czym polega ten trening dla bokserow systemu wiedera