po półrocznym masowaniu postanowiłem zredukować nieco poziom tkanki tłuszczowej.
Ja:
wyniki badania z dnia 07/05/2014
wiek: 23
waga: 72,5 kg
wzrost: 171
tłuszcz: 17,1%
aktualnie ważę około 74kg więc poziom tłuszczu też pewnie trochę wyższy
Moja historia z siłownią:
Mój staż na siłowni to ... hmm powiedzmy że 1 rok z czego pierwsze pół roku to byle jaki trening FBW bez odpowiedniej diety i systematyczności wtedy można powiedzieć że nie zaobserwowałem żadnych rezultatów. Natomiast od około pół roku wziąłem się za ten temat bardziej porządnie. Moim celem było nabranie masy mięśniowej. Wcześniej moja normalna waga to około 64kg. Po tym czasie byłem bardzo zadowolony rezultatów ale już tego tłuszczyku na brzuszku zaczęło się robić trochę za dużo więc pora na zmianę.
Dotychczasowa dieta i suplementacja:
Niestety ścisłej diety nie miałem. Jednego dnia jadłem nieco więcej, drugiego nieco mniej. Dokładnie kalorii nie liczyłem dopiero od niedawna zacząłem to trochę kontrolować (potreningu.pl).
Jadłem około 3000kcal (27% - 50% - 23%). Zwracałem uwagę co jem i raczej były to pełno wartościowe posiłki.
Co do supli i odżywek to na początku tego półrocznego cyklu wspomagałem się bulkiem. Z końcem kwietnia zakończyłem trwający 2 lub nieco dłużej cykl na kreatynie. Później wpadło jakieś białko i gainer którymi się wspomagałem jak moje posiłki były zbyt mało wartościowe.
Dotychczasowy trening:
Mój trening był wzorowany na różnych z rożnych for internetowych. Z biegiem czasu czułem jak mniej więcej ułożyć sobie trening. Robiłem klatkę i biceps+triceps w poniedziałek i czwartek, plecy i barki we wtorek i piątek, nogi w środę. Przez cały czas tak nie było ale to jest wersja najbardziej aktualna ale jedno było stałe żeby rozdzielić mięśnie na dwie grupy i ćwiczyć je po 2 razy w tygodni. Musze przyznać że taki styl mi bardzo odpowiadał.
Plany:
tak jak we wstępie cel to redukcja poziomu tkanki tłuszczowej. Mam zamiar zrobić IFa - 1:00-19:00 post, 19:00-1:00 okno żywieniowe na początek. Potem postarał bym się zmniejszyć nieco okno. Takie godziny ze względu na pracę (praca siedząca). Plan jest taki żeby iść do pracy na 8:00 wrócić o 16:00, 0:30 odpoczynek (może jakaś drzemka :D), 16:40-17:50 siłownia, i potem od razu przygotowuje sobie jedzenie i o 19:00 zaczynam biesiadę. Do treningu mam zamiar dorzucić trening brzucha a dokładniej ABS II. Myślałem też o rozpoczęciu nowego cyklu kreatynowego bo minęło już ponad 2 mies bez kreatyny.
Pytania:
1. Czy dobrze sobie to zaplanowałem? (motywacja jest :D)
2. Ile mniej więcej powinienem jeść?
3. Redukcja (IF) + kreatyna(mono) czy to jest OK?
4. Powinienem jakoś inaczej ułożyć sobie plan treningowy?
5. Mam zamiar trening robić tak (poszczególne dni): 1grupa, 2grupa, nogi, dzień przerwy i od nowa. ABS co drugi dzień niezależnie. Czy 1 dzień przerwy wystarczy?
6. Czy powinienem dorzucić jakieś bieganie czy inne tego typu rzeczy? chcę raczej tego uniknąć ze względu na koszt i czas
7. Ważne pytanie o którym prawie zapomniałem: Czy powinienem zredukować ilość pochłanianych kalorii przed rozpoczęciem IF? Takie przygotowanie żeby nie było takiego bardzo dużego skoku z 3k.
8. Czy nie "spadną" mi mięśnie? Co powinienem wiedzieć aby nie uzyskać żadnych niepożądanych efektów? :D
Ah wspomnę jeszcze że ćwiczę na domowej siłowni (ławeczka, gryf prosty/łamany, 2 hantle, drążek, ok. 100kg).
Jak zaczynałem pisać ten temat to w głowie miałem dużo więcej pytań ale gdzieś wyparowały :D Tak czy inaczej trochę się rozpisałem pewnie trochę nie na temat ale mam nadzieję że wybaczycie. To mój pierwszy post tutaj (mam nadzieję że dział odpowiedni), chciałem przekazać jak najwięcej informacji a gdyby jeszcze czegoś brakowało to mogę opisać szczegółowo.
Zmieniony przez - 9tomek1 w dniu 2014-07-13 20:51:42