Na początku roku zredukowałem 25 kg (110 kg - 85 kg). Później problemy zdrowotne spowodowały brak treningu oraz poluzowanie diety. Przybrałem przez to kilka kilogramów. Od jakiegoś miesiąca znów wziąłem się za siebie i aktualna waga oscyluje w granicach 83-85 kg. Niestety już waga nie leci tak szybko jak na początku.
Na siłownię zacznę dopiero chodzić w sierpniu, póki co trening ogólnorozwojowy w domu:
3 razy w tygodniu: Pompki, brzuszki, spięcia, ręce - hantlami (co drugi trening), skakanka, drążek.
Teraz zbliża się okres wakacyjny, więc chciałbym popracować nad sobą. Co powiecie o tej diecie? I jaką suplementacje polecacie? Czasem brakuje siły do treningu, przez co nie robię go na pełnych obrotach. Zastanawiam się nad spalaczem ClenBurexin. Czy to dobry wybór?
Wcześniej jedyne suplementy to Thermo Speed Extreme przez jakieś 2 tygodnie (co było głupotą, bo waga szła ładnie i bez tego) oraz białko w celu uzupełnienia niedoborów w diecie.
Niestety nie mam zbyt dużych funduszy. Czekam na wasze propozycje.
Z góry dziękuję i pozdrawiam!