Co do tego, że przejdzie... Pogratulować lekarza
Tzn. czegoś takiego nie powinno sie ignorować. Tym bardziej, że już z Ciebie stary chłop. Wiesz to nie chodzi tylko o klatkę piersiową. Ginekomastia jak widać nie jest jakoś daleko posunięta, widziałem dużo gorsze przypadki. Niepokoi mnie tylko spora ilość tłuszczu wokół sutków. Mi się przede wszystkim co innego rzuca w oczy... Jesteś wysoki i masz do tego stosunkowo odpowiednią wagę. Czyli bf nie powinien być na wysokim poziomie. A mimo to masz dość dużo tłuszczu osadzonego w dolnych partiach ciała tj. biodra (tu szczególnie...), dół brzucha i jak mniemam na pośladkach.
Moja diagnoza
: Nie ocenię poziomu testosteronu, ale widać, że po
organizmie szaleją estrogeny...
Powinieneś iść do jakiegoś doświadczonego endokrynologa; na początek pewnie zaleci usg jąder, nadnerczy i tarczycy. Uwierz mi, nie warto czekać aż "to samo minie".
Przepraszam za ten wywód, ale nie ignoruj tego. nie to, że bym Cię straszył, ale im zaburzenia dłużej trwają tym większa jest szansa, na jakieś choroby... Trzymaj się