teraz jesem w Brazylii, siedze na satku na praktyce.
nie ma problemu z czym akim jak "za niskie kwalifikacje", bo praktyke masz zrobiana. firmy biora praktykantow bo wiedze ze jak sobie nie wyszkola sami ludzi to oni z d**y nie wyrzasna uprawnien.
jako praktykant, czli kade pokladowy zarabiam eraz 694 euro miesiecznie. kapian ma tuaj 6800 euro. chief mechanik 6600 euro, albo jakos ak. chief officer ma 5100.
to jest oczywiscie kontenerowiec. na tankowcu kapitan ma 10-20 tys USD. oczywiscie nie mowmy o takich pieniadzach na poczatku. jako mlody oficer po szkole albo mlody mechanik musisz zadowolic sie 3-4 tys USD lub euro miesiecznie.
jak interesuje Cie prad i elektrka to w gdyni idz na elektryczny i zostan elektrykiem. teraz sie o elekrykow zabijaja pracodawcy.
firma Vela, ta ktorej porwali Sirius Stara placi 3700 funtow brytyjskich miesiecznie elkrykowi.
warto byc kazdym, mechanikiem, nawigaorem, elektrykiem. zalzy co lubisz i co Ci pasuje. wszyscy sa wazni i kazdego praca jest wazna i jeden bez drugiego nie pociagnie wcale albo zbyt dlugo. a co do zalet i wad to jest emat reka na 10 takich psotow bym sie rozpisal i bym nie wyczerpal tematu.
przypomnijcie mi sie ci co sa zainteresowani we wrzsniu to npaisze wiecej, bo teraz jestem w kafejce w Brazylii i nie mam za bardzo czasu sie rozpisywac.
mozecie moja aktualna fure obejrzec w miedzy czasie
http://images.google.pl/images?gbv=2&hl=pl&sa=1&q=santa carlotta&aq=f&oq=