SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Stoicki spokój czy raczej czysta agresja

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 6234

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 603 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 3131
cywil222 - nie zrozumiałeś mojego przekazu i sam sobie zaprzeczasz. :) Przywołanie walki Gołoty wykonałem właśnie po to, żeby pokazać, że jeśli brakuje dynamiki, umiejętności itp. to sama masą niewiele się zdziała. Gołota był przekonany, że jest inaczej, lekceważył Adamka, opuszczał gardę itp. i dostał w*******. To, że 10 lat wcześniej może wygrałby walkę wynikało właśnie z faktu, że posiadał on wtedy oprócz masy również umiejętności, które pozwoliłyby mu nawiązać równorzędną walkę z Adamkiem, a być może ją wygrać.

Co do zmiękczania przeciwnika na ulicy to chyba lekkie teoretyzowanie. Walka na ulicy jest szybka, nieprzewidywalna, bezkompromisowa, liczą się umiejętności, eksplozywność, siła a szczególnie charakter i szczęście, że akurat przeciwnik nie będzie lepiej przygotowany lub nie będzie ich 7-miu.

Nie można porównywać walki na ringu i na ulicy - to jakiś absurd, ale faktem jest, że pewne elementy wydają się być tożsame. Jeśli ktoś jest duży, silny i posiada umiejętności walki to czy na ringu czy na ulicy zawsze będzie bardzo groźnym przeciwnikiem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
W ogóle przywoływanie walk sportowych,a już zwłaszcza bokserskich, nie ma większego sensu, bo jest tam zbyt wiele ograniczeń które narzucają nam co wolno a czego nie.

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1939 Napisanych postów 17102 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 90281
Najbardziej istotnymi, odróżniającymi walkę typowo "sportową" od ulicy rzeczami są chyba używanie narzędzi innych niż własne ciało oraz koledzy, więc formuły w których można dość wiele, jak np. MMA, są w dużym stopniu miarodajne pod względem tego, co nadaje się "na ulicę".

"Dzięki za złoto, mój ty bohaterze" - 100 dan Diego.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 372 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1380
Queblo a czy ja napisałem że masa się nie liczy ? Nie , w cale tak nie napisałem.Przecież rzeczą jest oczywistą że jak ci wielki chłop przywali to jest ogromna różnica niż by cię uderzył mały koleś .Chodzi mi o to dokładnie że o walce nie decyduje tylko i wyłącznie masa .Trochę bardziej od masy liczy się eksplozywność , szybkość i dynamika .Bo jak by było odwrotnie to zawodnicy SW bardziej by się skupiali na siłowni i masie .Na sparingach są różni zawodnicy .Ale bardziej się boje kolesia o zwykłej posturze ale o niezwykłej szybkości i dynamice niżeli chłopa dużego który nie posiada takich atutów .A co do mojego trenera to trenuje od 20 paru lat ,i w życiu wiele walk stoczył więc dlatego sądzę że jest on dla mnie autorytetem w tej dziedzinie


Zmieniony przez - xxxxxx6 w dniu 2011-10-04 18:06:31
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
QUEBLO Moderator
Ekspert
Szacuny 2362 Napisanych postów 30609 Wiek 40 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 270708
nikt też nie pisze że masa jest najważniejsza. Po prostu jest na tyle ważnym czynnikiem że podziały na kategorie wagowe są obowiazkiem i tyle.

Natomiast to czy bardziej się boisz chudego i eksplozywnego czy napakowanego i wolnego to są tylko i wyłącznie Twoje preferencje

Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2011-10-04 18:32:23

"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 30 Wiek 39 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 232
W walce liczy się opanowanie oraz technika, w furii człowiek jest odsłonięty. Poza tym, w furii człowiek męczy się błyskawicznie, skupia się na przeciwniku i nie zwraca uwagi na to co dzieje się wokół niego - a powiadam wam, na ulicy oczy trzeba mieć dookoła głowy i dokładnie planować ataki.

Co do wagi i wyglądu przeciwnika - 95% fighterów z którymi klepiemy się na ulicy walczy bez techniki. Cięższy i doświadczony fighter może być większym problemem niż mniejszy, jednak zwykły chłopaszek z ulicy, który nie ma pojęcia o SW może nas jedynie straszyć swoim wyglądem oraz zachowaniem.

Pamiętajcie, że na ulicy spotykamy nie cyborgi, tylko ludzi. A ludzie mają to do siebie, że mają na sobie "przyciski", które każdego potrafią wyłączyć. Nieważne jaki koleś jest wielki, napakowany i gruby - jak dostanie wymierzony strzał przykładowo w jajka/szczękę, wtedy siada na chodniku.

Wiadomo, że silniejszy może nam zrobić większą krzywdę, ale... ja osobiście nie przejmuję się tym, czy ktoś ma klatę, czy nie. W chwili kiedy zaczynamy mieć wątpliwości przed walką, zaczynamy już powoli ją przegrywać. Walka to w dużej mierze nastawienie psychiczne. Nigdy nie należy się poddawać.

Gdy widzimy, że można uniknąć walki, wtedy jej unikamy. Gdy widzimy, że nie ma wyjścia, wtedy idziemy na gościa nie przejmując się tym, jak grube ma bicepsy i jak wysoko podskakuje. Większość gości z ulicy to zwykli pozerzy, którzy chcą przestraszyć nas swoim wyglądem i agresywnym zachowaniem.

Podskakują, wydzierają się, zdejmują kurtki/koszulki - ale to jest jedna wielka szopka. Chcą wzbudzić w nas lęk. Nie ma się czego bać, w takiej chwili trzeba się tylko uśmiechnąć i ze SPOKOJEM iść na gościa.

Emocje są naszym wrogiem.

Zmieniony przez - DamnWamn w dniu 2011-10-16 23:23:24
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 67 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1313
Pięknie napisane, popieram 100 % :)

so one may walk in peace ...

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

wybite ramie a treningi kickboxingu

Następny temat

Dynamika

WHEY premium