Sprzeczność informacji co do brzucha...

Spróbój Planka tak jak napisął @Ronnie, nie jedne kuloodropne brzuchy na tym zjadły zęby :) No i świetnie wzmacnia korzeń. A co do treningu rób brzuch 1 lub 2x w tygodniu jeśli chcesz masy, po 3 ćwiczenia wystarczy.

zrobiłem http://tipsforwomen.pl/plank-cwiczenia/ wszystko z tego oprócz tego z piłką, i nie chcę tu podważać opinii naukowców albo ludzi mądrzejszych ode mnie, ale mnie osobiście nawet brzuch nie zaczął boleć. Ramiona i tricek - tak, ale nie brzuch. Ani podczas robienia (robiłem po minutę kazde) i nawet nie czułem zaangażowania brzucha :/ Może jakiegoś innego robiłem? :D

tak ze wszystkich informacji które zdobyłem, odpuszczę sobie katorżnicze ćwiczenie dzień w dzień tego brzucha, a będę go robić 2-3x na tydzień, z maksymalnym wyciskiem, tj; zarzucę sobie A6W bez harmonogramu, będę robić po 3 serie po 20 powtórzeń, dodam, ABS na drążku izometrycznie (podciągnę nogi dopóki same nie opadną) i tego planka na max, czyli ile mogę tyle robię. Sprawdzi się to? Może jeszcze robić brzuszki, z jakimś ciężarem na klacie?