Szacuny
1
Napisanych postów
77
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
2039
Siemanko, otóż mam pytanie...
Czy mam szanse zostać zawodowym sprinterem/ zostać powołany na olimpiade?
Chodzi mi oto, iż nie trenuje pod sprinty, czy jest możliwe bym osiagnął w sprincie wyniki światowe, gdybym przez dwa lata schudł z tluszczu/ zbudował większą masę mięsniową i po tych dwóch/trzech latach zapisał się do klubu atletycznego i trenował pod sprinty? Wiem że sportowcy na skalę śiatową zaczynają od bardzo młodego wieku dlatego osiągają efekty, ale każdy czlowiek osiąga limit na 100m ok 10sec lekko schodzą tylko najlepsi np Bolt, więc gdybym cięzko trenował miałbym szansę zostać owym sprinterem na skalę światową? chodzi mi olimpiade ktora odbedzie sie w 2024roku. czyli okolo 7 lat ( jezeli nie ta to jeszcze nastepną za 11lat ) mojeg przygotowania w tym 3 lata schudnięcie z tłuszczu zarazem zwiększając masę mięsniowa poprzez trening silowy oraz interwaly.
Drugie pytanie, jakie polecacie treningi lub jak powinien wyglądać trening sprintera mierzącego w szczyt.
Pewnie pomyślicie czytając mojego posta, ze koleś ma bujną wyobraźnie, ale czy miałbym jaką-kolwiek szanse? wiem że piszę w złym dziale posta, ale chyba nie ma tu gdzie wstawić, a potrzebuje porady choć moim zdaniem ciężka determinacja i ciężkie trening sprawią by niemożliwe było możliwym, to osiągnięcie jest moim marzeniem oraz celem w życiu, proszę o odpowiedzi, nawet te, w których napiszecie ze nie mam szans... ( dodam iż wiem co to cięzkie treningi kiedyś bralem udzialy w mistrzostwach polski w wyciskaniu sztangi, dwa razy na podium się znalazłem ) moja obecna kondycja jest średnia, jestem gotów wiele poświęcić by zdobyć cel, oraz dodam ze nie pale/ nie pije i tego nie będę robił, mam lat 20. Co sądzicie? Oraz przepraszam że zły dział, ale nie mam kogo się doradzić, z góry dzięki!
Szacuny
3674
Napisanych postów
31005
Wiek
34 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
294223
Nie ten dział.
Niestety nie da się odpowiedzieć na to pytanie. Odpowiem ogólnie Sam trenowałem lekkoatletykę i sprintowałem dosyć dobrze, ale przez somatykę nie dało rady biec szybciej. Za niski wzrost oraz stosunek długości ud do ciała. Co sportu, to powiem że co innego ważne. Pasja, miłość do sportu, to nie jest tak, że zaczniesz trenować i po jakimś czasie będziesz najlepszy. Jeśli tego nie kochasz. Ja biegałem bo miałem predyspozycje do pewnego momentu, ale samo trenowanie mnie nudziło. Musiałbyś wpierw udać się do jakiegoś ogarniętego trenera lekkiej, żeby ogarnął Twoją somatykę. Od razu Ci powiem czy możesz być mistrzem powiatu Polski, czy Świata. Wiadomo liczy się ciężka praca, ale bez talentu tez nici, szczególnie w sprintach i jeśli nie jest jesteś czarny to ciężko będzie Polecam
Szacuny
1
Napisanych postów
77
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
2039
popuri
Nie ten dział.
Niestety nie da się odpowiedzieć na to pytanie. Odpowiem ogólnie
Sam trenowałem lekkoatletykę i sprintowałem dosyć dobrze, ale przez somatykę nie dało rady biec szybciej. Za niski wzrost oraz stosunek długości ud do ciała.
Co sportu, to powiem że co innego ważne. Pasja, miłość do sportu, to nie jest tak, że zaczniesz trenować i po jakimś czasie będziesz najlepszy. Jeśli tego nie kochasz. Ja biegałem bo miałem predyspozycje do pewnego momentu, ale samo trenowanie mnie nudziło. Musiałbyś wpierw udać się do jakiegoś ogarniętego trenera lekkiej, żeby ogarnął Twoją somatykę. Od razu Ci powiem czy możesz być mistrzem powiatu Polski, czy Świata.
Wiadomo liczy się ciężka praca, ale bez talentu tez nici, szczególnie w sprintach i jeśli nie jest jesteś czarny to ciężko będzie
Polecam
Szacuny
1
Napisanych postów
77
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
2039
domer
Skąd my mamy to wiedzieć? Nawet jeszcze nie zacząłeś trenować a co najlepsze nie planujesz przez najbliższe 3 lata to już abstrakcja.
to nie tak ze nei planuje trenowac przez 3 lata, tylko ze przez te 3 lata zredukowac do jak najmniejszego stopnia tluszcz i zbudowac mase miesiowa oraz wzmocnic nogi
Szacuny
3421
Napisanych postów
8469
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
407869
Tak, i zaczniesz przygotowania w wieku 23 lat, majac powiedzmy 10-13 lat, albo i wiecej do czołowych zawodników. Odpowiedz wydaje mi się prosta. A prawda jest taka, że gdybyś miał predyspozycje, to w jakiejś podstawówce, czy nawet gimnazjum ktos by to zobaczył i coś by się zaczeło dziać w tym kierunku. Czyli moim zdaniem - realnie - nie ma szans. Powołanie do kadry to pochodna talentu i lat pracy.. Lat.
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Szacuny
1
Napisanych postów
77
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
2039
deja vu
Tak, i zaczniesz przygotowania w wieku 23 lat, majac powiedzmy 10-13 lat, albo i wiecej do czołowych zawodników. Odpowiedz wydaje mi się prosta. A prawda jest taka, że gdybyś miał predyspozycje, to w jakiejś podstawówce, czy nawet gimnazjum ktos by to zobaczył i coś by się zaczeło dziać w tym kierunku. Czyli moim zdaniem - realnie - nie ma szans. Powołanie do kadry to pochodna talentu i lat pracy.. Lat.
No nic, i tak nie odpuszczę w końcu po marzenia trzeba biec, przez dwa lata zredukuje tluszcz oraz zbuduje masę mięsniową i będę miał możliwość pójść do szkoly atletycznej to wtedy okażę się czy coś może z tego będzie ;d
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6280
Napisanych postów
76091
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755138
Bez wątpienia warto walczyć o swoje marzenia i robić to co lubisz. Jednak im wcześniej zaczniesz, tym szybciej osiągniesz efekty, więc nie ma co czekać tyle lat.
Szacuny
444
Napisanych postów
2520
Wiek
26 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
266183
Jeśli jesteś do tego przekonany i będziesz czerpał z tego przyjemność to rób to. A to czy jesteś w stanie osiągnąć coś większego to już wyjdzie w praniu. Jak zostało wspomniane, organizm ma pewne predyspozycje i ograniczenia, których nie wiem jak bardzo byś chciał, to nie przeskoczysz.