no chyba
temat troche ucichl , wiec mam cos na rozruszanie
jak wolicie trenowac , splitem czy FBW?
tutaj dodatkowo wrzuce jeszcze art ktory pisalem na jakis konkurs wspolnie z moim forumowym kolea Kin Odinem , porownujemy w nim te oba rodzaje treninow , ja oczywiscie jestem za splitem
King za FBW
Milego czytania , i zapraszam do podzielenia sie wlasnymi opiniami
******************************************************************
Link do arta na forum:
https://www.sfd.pl/[ART]_Porównanie_dwóch_metod_treningowych_by_PittBull_&_King_Odin-t377016.html
HST vs SPLIT
gdzieś na mieście...
Pitt Bull: ooo Siema King, jak ja Cię dawno nie widziałem stary
King_Odin: witam Pitt, ja Ciebie też byku
Pitt Bull: widzę że konkretnie mi tu wyrosłeś od ostatniego spotkania J
Pitt Bull: no to przyznaj się co to tam za trening nowy wynalazłeś
King_Odin: słuchaj stary, rewelacja. Słyszałeś o HST?
Pitt Bull: oo słyszałem, słyszałem , nie gadaj ze to badziewie tak Cię rozniosło :O
King_Odin: No poważnie. Ten trening ma same zalety.
Pitt Bull: taaa zalety? a niby jakie? robiłem kiedyś i powiem Ci ze nie byłem zadowolony ; ) , nie ma to jak porządny split! mówię Ci. No ale kurde widzę, że Ty jakoś na tym wyrosłeś. Aż dziwne J.
King_Odin: ok. , zatem posłuchaj jakie zalety ma HST:
1. Nie przeciążasz Centralnego Układu Nerwowego - co w konsekwencji prowadzi do przyrostów,
2. Duża częstotliwość treningów, mięśnie i tak regenerują się po 48godzinach, a sama objętość treningu jest niewielka,
3. Przed rozpoczęciem HST robisz Strategiczne Roztrenowanie, co zapewnia, że mięśnie odzwyczajają się od bodźców,
4. Stała progresja ciężaru co trening w każdym mikrocyklu przeciwdziała homeostazie,
5. Elastyczność planu HST sprawia, że każdy może dopasować plan pod swoje predyspozycje, oczekiwania,
6. W przeciwieństwie do splitu opuszczenie jednego treningu HST nie powoduje konsekwencji zaniedbania danej grupy mięśniowej, jak to ma miejsce w treningu dzielonym.
King_Odin: I co teraz powiesz?
Pitt Bull: ok juz Ci pocisnę, czekaj
Hmm... no kolego ja mam nieco inne zdanie. Po pierwsze mówisz ze nie przeciążasz układu nerwowego, ja uważam ze jeśli chcesz by mięsień rósł musi dostać do tego odpowiedni bodziec , w postaci naprawdę mocnego pojedynczego „BUM” tzn. porządnego treningu, tylko wtedy wystąpi odpowiednia hipertrofia i miesień podczas dłuższej regeneracji, którą zapewnimy mu na treningu split będzie mógł rosnąć.
King_Odin: badania wykazały, że regeneracja może zachodzić niesłabnąco po 48 godzinach, a zakładając małą objętość na treningu to jest to sensowne.
Pitt Bull: po drugie, tak regenerują się po 48 godzinach , ale chyba po takich treningach jak FBW, na którym właśnie nie jesteś nawet w stanie przetrenować
porządnie jednej partii , wiec gdzie tu czas na wzrost mięśni?
King_Odin: właśnie w tych 48 godzinach
Pitt Bull: Po trzecie a kto Ci broni zrobić roztrenowanie przed splitem? Tzn. przed każdym nowym planem możesz równie dobrze zrobić sobie trening regeneracyjny lub jakąś krótką przerwę od siłowni.
King_Odin: jako jedna z zasad ta jest nienaruszalna, w splicie to różnie bywa
Pitt Bull: wspomniałeś coś wcześniej jeszcze o objętości treningu, mówiąc że na HST jest ona mała , to w jaki sposób chcesz poruszyć mięsień do wzrostu?
King_Odin: tak, stąd ta częstotliwość, gdzie przeprowadzasz średnio 3 sesje treningowe w tygodniu.
Pitt Bull: hehe... mówisz jeszcze o elastycznośc treningu HSTi , ale przecież każdy split można też dopasować pod siebie.
King_Odin: no bo wiesz, zbyt wiele osób uważa, że ten trening jest zbyt schematyczny.
Pitt Bull: posłuchaj teraz może o kilku zaletach treningu Split:
1. Każda partia mięśniowa jest trenowana w tygodniu raz , ale dzięki temu możesz skupić się na jak najlepszym jej przetrenowaniu a później dać mięśniom odpowiedni czas na ich pełną regenerację i wzrost,
2. Nie musisz bawić się w żadne wyliczanki (mowa tu głównie o HST) tylko idziesz na siłownię i zakładasz na sztangę tyle, ile akurat możesz podnieść,
3. Każdy trening wykonujesz na maxa , nie tak jak w przypadku FBW (głównie HST) gdzie zanim dojdziesz do ciężkich treningów musisz bawić się ze śmiesznie małymi ciężarami i tracić czas,
4. Podczas splitu możesz cały czas wprowadzać różne techniki i kombinować: regresje, progresje, serie łączone itp. przez to Twój mięsień jest cały czas zaskakiwany nowymi bodźcami,
5. Bardzo ważne dla wielu czyli radość z samych treningów. Czy na FBW możesz cieszyć się tak wspaniałą pompą mięśniową, którą osiągniesz tylko na splicie?
King_Odin: No właśnie, sam piszesz o przetrenowaniu, a
mięśnie nie rosną jak są przetrenowane, trening to tylko bodziec do wzrostu. A wykonywanie treningu na maxa nie jest dobre, właśnie wtedy dochodzi do przeciążenia Centralnego Układu Nerwowego, co negatywnie odbije się na przyrostach, zarówno siły jak i masy.
Pitt Bull: ale jeśli prawidłowo ułożymy swój split, odpowiednio dobierzemy ćwiczenia to nie ma mowy o przetrenowaniu.
King_Odin: Zmiana sposobu wykonywania ćwiczeń jest rzeczywiście ciekawym i dobrym rozwiązaniem, ale mało który siłacz potrafi się z nią fachowo obchodzić. Już nie wspomnę o tym, że źle przeprowadzona rozgrzewka przy regresji skutkuje możliwością złapania kontuzji. Co do pompy to nie jest ona wyznacznikiem dobrze przeprowadzonego treningu. Każdy początkujący ma mega pompę i jakoś bykiem nie jest
Pitt Bull: co do pompy to podałem jako + to, że po prostu takie treningi dają Nam więcej satysfakcji, a przynajmniej mnie, dużo lepiej się czuję gdy widzę jak skórę prawie mi rozrywa a tu jeszcze jedna seria mnie czeka.
King_Odin: oj Pitt Pitt
, my się chyba nigdy nie dogadamy hehe
Pitt Bull: e tam stary , ale musze Ci powiedzieć ze dałeś mi trochę do myślenia , i nie można wcale tak jednoznacznie ocenić wyższości jednego planu nad drugim...
King_Odin: otóż to kolego , dlatego tez najlepszym rozwiązaniem będzie przeplatanie ze sobą tych o to treningów, dając mięśniom coraz to nowsze bodźce...
Pitt Bull: dokladnie! Spodziewaj się w najbliższym czasie telefonu , może nawzajem pomożemy sobie w ułożeniu planów J
King_Odin: świetny pomysł J , damy rade! A tymczasem musze lecieć , dzięki za rozmowę , trzymaj się stary
Pitt Bull: no to do usłyszenia!
Zmieniony przez - Pitt Bull w dniu 2009-12-20 16:41:10