Spamerka DT

Powodzenia

Też dołączam do kibicujących
Fajny trening, sporo DT w tygodniu, ale całkiem przyjemnie rozłożone

Zapytam z ciekawości - w jakich godzinach masz okno żywieniowe?

Eve,

Ven, trening jest o tyle fajny, że nie przewiduje cardio a same treningi obwodowe to ok 30 minut, więc tyle co poranny bieg okno żywieniowe mam w godzinach 12-20, czasem niewielkie odchylenia, ale sam post trwa te 15-16h.

19.05
Dzień 2
Obwody
1) 3x 10-15:
A. uginanie nóg
24kg/ 24kg/ 24kg/ 24kg
B. wyciskanie na suwnicy
37kg/ 37kg/ 37kg/ 42kgx13
C. wykroki chodzone
cc

2)
A. bike sprint 1 min
B. przysiady - 30
C. skoki z kolanami do klatki - 10

3) jeżyki 3x15
25kg/ 25kg/ 25kg

Całość z rozgrzewką zajęła 35 minut. Dawno nie czułam takiego bólu, podoba mi się ten trening Zakwasy już wyszły po wczoraj także na początku ciężko było się ruszać ale poszło, myślałam, że wcisnę jeszcze z 10 minut cardio, ale już brakło czasu.

Jeszcze się zastanowię czy dni z obwodami traktować jako DNT czy DT, jak będzie duży głód to coś dojem.
dieta:
- kawa z masłem i olejem kokosowym
- sok marchewkowy
- banan, placki ryżowe z czarnuszką, jaja, schab, warzywa
- polędwiczki wieprzowe z ziemniakami i szpinakiem

20.05
Dzień 5
rano: cardio 25 minut orbitrek

popołudniu:
A. Ściąganie drążka wyciągu górnego 3x20
18kg
B. MC 5x4; 75 sek
65kg/ 65kg/ 67,5kg/ 70gx3/ 70kgx3
C1. Wiosło sztangą 5x4; 30sek
36,5kg
C2. Motorcycle rows 5x6-8; 3 sek, 60sek
13kg
D. Podciąganie 4x 6-8; 75 sek
6+2/ 5+2/ 4+2+1/ 4+1

MC słabo, byłam głęboko rozczowana swoja postawą na treningu, ale było duszno, byłam słaba, to pewnie dlatego

dieta:
+ kawa z masłem i olejem kokosowym
+ placek z kaszy jaglanej z migdałami, morelami i pomarańczą
+ sok marchwiowy
+ kopytka z karkówką i kurczakiem
+ koktajl ze szpinaku z bananem i cytryną
przekroczony tłuszcz i pewnie ww, ale cardio było to można

Po uwagach czujnej i niezastąpionej Ev postanowiłam wprowadzić zmiany w treningu:
......
.....
.....
postanowiłam zmienić trening

Co złego to nie ja ale tak mi się wydawało, że nie wszystkie elementy tego treningu były zgodne z Twoimi celami. Ciekawa jestem co tam stworzyłaś

Bo ja bym mogła ćwiczyć tylko nogi i plecy, na zmianę ale tym razem spróbuje tak:

Dzień 1
A. Goblet 3x25
B. Przysiad 5x 6-8
C1. Przysiad 4x6-8; 6010
C2. Przysiad z wyskokiem 4xmax
D. Mostek biodrowy 4x 15
E1. RDL 4x 6-8
E2. Uginanie nóg 4x10-12 + 2x dropset

Dzień 2
A. Wyciskanie hantli stojąc 1x50
B1. Arnoldki 4x6-8
B2. Unoszenie hantli w opadzie tułowia 4x10-12
C. Pompki na poręczach 4xmax
D. Wiosło sztangą 4x 6-8; 2sek przytrzymanie
E1. Uginanie ramion ze sztangą stojąc 4x8-10
E2. Wyciskanie francuskie 4x8-10

Dzień 3
Obwodowo:
I
3x:
1A. Podciąganie z gumą max
1B. Przyciąganie drążka wyciągu dolnego x 15 +2x drop
2A. Pompki
2B. Rozpiętki w bramie x15 + 2xdrop


II
3x:
1A. Wyciskanie sztangielek siedząc x5
1B. Wznosy przodem x15
1C. Wznosy bokiem x25
2A. Wyciskanie wąsko x5
2B. Pompki odwrotne na piłce x15
2C. Prostowanie ramion na wyciągu x25
3A. Uginanie ramion młotkowe x5
3B. Uginanie sztangi łamanej x15
3C. Uginanie ramion na wyciągu x25

+ cardio ze 2-3x w tygodniu

Spamerka

Bo ja bym mogła ćwiczyć tylko nogi i plecy, na zmianę ale tym razem spróbuje tak:

Heh też tak czasami myślę, bo to takie treningi które najmocniej męczą a my chyba po okresie startów i zapyerdolu mamy ułożone w główkach, że jak się na czworaka nie wyczołgiwało z siłowni to chyba coś było nie tak.

Spisz sobie odczucia po pierwszym tygodniu (i się ze mną podziel ), bo ciekawa jestem jak tam te Twoje łapy... czy w końcu zaczną współpracować
Mam nadzieję, że moje wszystko ze mną też zacznie

eveline

my chyba po okresie startów i zapyerdolu mamy ułożone w główkach, że jak się na czworaka nie wyczołgiwało z siłowni to chyba coś było nie tak.

a nawet nie tyle co na czworakach, po prostu w treningach na nogi i plecy są moje ulubione ćwiczenia a że łapy nijak nie chcą współpracować to ich nie lubię ćwiczyć

21.05
Dzień 3
I
3x:
1A. Podciąganie z gumą max
12/10/10
1B. Przyciąganie drążka wyciągu dolnego x 15 +2x drop
22kg/ 25kg/ 25kg
2A. Pompki
22/17/9+3
2B. Rozpiętki w bramie x15 + 2xdrop
13kg/ 10kg/ 10kg


II
3x:
1A. Wyciskanie sztangielek siedząc x5
10kg
1B. Wznosy przodem x15
5kg krążek
1C. Wznosy bokiem x25
2kg
2A. Czachołamacz x5
13kg
2B. Pompki odwrotne na piłce x15
2C. Prostowanie ramion na wyciągu x25
10kg/ 7kg/ 7kg
3A. Uginanie ramion młotkowe x5
5kg
3B. Uginanie sztangi łamanej x15
8kg
3C. Uginanie ramion z gumą x25

Pąpa jakby moje ręce wyglądały ciągle tak jak podczas ćwiczeń to może byłabym trochę usatysfakcjonowana
Trening ciężki bardzo, triceps i biceps kończyłam prawie bez obciążenia, przy barkach pomagał partner bo też nie miałam siły unosić rąk, także podobało mi się

dieta
+ kawa z masłem i olejem kokosowym
+ banan
+ kopytka ze schabem
+ sok marchwiowy
+ schab z ryżem, koktajl szpinak + banan

22.05

cardio: 30 minut bieżnia

dieta
+ ryż, jajecznica ze schabem
+ omlet z bananem
+ sok z buraków
+ ryż, polędwiczki wieprzowe, warzywa

dziś przekroczone ww, ale trudno, głodno

23.05
DNT

dieta
+ kawa z masłem i olejem kokosowym
+ jajecznica, kromka chleba, schab, zielone smoothie
+ ziemniaki ze schabem, warzywa

24.05

Dzień 2
A. Wyciskanie hantli siedząc 1x50
3kg x 50
B1. Arnoldki 4x6-8
7,5kg/ 8kgx 8/ 8/ 7
B2. Unoszenie hantli w opadzie tułowia 4x10-12
+ składanka na barki do upadku
C. Pompki na poręczach 4xmax
11/ 10/ 10/ 9
D. Wiosło sztangą 4x 6-8; 2sek przytrzymanie
30kg x 8/ 7/ 6/ 6
D2. Podciąganie podchwyt 4xmax
8/ 6/ 4+2/ 4+1
E1. Uginanie ramion ze sztangą stojąc 4x8-10
13kg x 10/ 8/ 7/ 7
E2. Wyciskanie francuskie oburącz 4x8-10
7,5kg/ 9kgx 10/ 8/ 7

+ jeżyki 3x12
25kg/ 30kg/ 30kg

fajny trening arnoldki robiłam chyba 2 raz dopiero, muszę je wyczuć bo jakoś średnio weszły. Ale ogólnie jestem zadowolona. Dołożyłam podciąganie podchwytem, bo taki miałam kaprys i składankę na barki, bo tak radził moj coach Ev może barki zaskoczą i domyślą się czego od nich chce

chciałam zrobić cardio, ale już czasu brakło, za póżno wyszłam z domu. Do tego przy podciąganiu coś mi weszło w plecy, słaba rozgrzewka

dieta
+ kawa z masłem i olejem kokosowym
+ placek jaglany z morelą i pomarańczą, zielone smoothie
+ coś
już wczoraj miałam jakieś ciągoty, ale za to dziś sobie odbije wypasionym stekiem na obiad

Zmieniony przez - Spamerka w dniu 2015-05-24 13:56:58