...
Napisał(a)
ja znam duzoooo nawet bardzo duzo takich osob ktorzy nawet nie maja pojecia o silce az zal pisac : jeden je kreatyne od pol roku , nie cwiczy mysli ze bedzie pyda drugi cwiczy 2 tygodnie ,nie ma pojecia o silce ale nakupowal za 500 zl odzywek i chodzi z nimi po miescie zeby pochwalic sie ze jest paker i wiele wiele wiecej podobnych przypadkow ...ksiazke napisze
...
Napisał(a)
Czasami spotyka się przypadki że że na początek zamiast masy odżywek za 500zł kupują sportową torbę na siłownie i się z nią bujają na siłownie, po mieście
...
Napisał(a)
Ja (24-01-2009 22:04)
odkiedy ty dziobak na silke chodzisz?
Dziobak (24-01-2009 22:04)
od nigdy a co??
Dziobak (24-01-2009 22:04)
a nie nazywaj mnie dziobak
Ja (24-01-2009 22:05)
dziobak, bo twoj brat cos gadal ze ty chodzisz i ze se kreatyn ekupujesz
Dziobak (24-01-2009 22:06)
bede chodził ale nie chodze a co ci chodzi??
Dziobak (24-01-2009 22:06)
;/
Dziobak (24-01-2009 22:06)
tez chcesz??
Ja (24-01-2009 22:07)
ja tam mam swoją ale sie pytam bo nie wiedziałem ciołku
Ja (24-01-2009 22:07)
ale z tą kreatyną to pozamiatales skoro dopiero zaczynasz chodzic
Dziobak (24-01-2009 22:07)
ze co?? ;/
Dziobak (24-01-2009 22:08)
co ty za farmazony pieprzysz
Ja (24-01-2009 22:08)
tak mi twoj brat opowiadal nie wiem, to on jakies farmazony pieprzy ;0
Dziobak (24-01-2009 22:09)
ale o ci chodzi z tym ze pozamiatałem ?? ;/ ****a kupuje sobie sobie i jeszcze do tego gainer
Ja (24-01-2009 22:10)
bo jak sie zaczyna chodzic na silownie dopiero to sie nie kupuje kreatyny z zerowym stazem, poczytaj sobie
Ja (24-01-2009 22:10)
pewnie nawet nie wiesz do czego ci ten gainer jest ?
Dziobak (24-01-2009 22:10)
ja w domu troche cwicze
Dziobak (24-01-2009 22:10)
i bede robił co bede chciał
Dziobak (24-01-2009 22:10)
mam atlas w chacie i hantelki
Ja (24-01-2009 22:10)
jak chcesz ale wiedz ze wytrzucisz pieniążki do smieci
odkiedy ty dziobak na silke chodzisz?
Dziobak (24-01-2009 22:04)
od nigdy a co??
Dziobak (24-01-2009 22:04)
a nie nazywaj mnie dziobak
Ja (24-01-2009 22:05)
dziobak, bo twoj brat cos gadal ze ty chodzisz i ze se kreatyn ekupujesz
Dziobak (24-01-2009 22:06)
bede chodził ale nie chodze a co ci chodzi??
Dziobak (24-01-2009 22:06)
;/
Dziobak (24-01-2009 22:06)
tez chcesz??
Ja (24-01-2009 22:07)
ja tam mam swoją ale sie pytam bo nie wiedziałem ciołku
Ja (24-01-2009 22:07)
ale z tą kreatyną to pozamiatales skoro dopiero zaczynasz chodzic
Dziobak (24-01-2009 22:07)
ze co?? ;/
Dziobak (24-01-2009 22:08)
co ty za farmazony pieprzysz
Ja (24-01-2009 22:08)
tak mi twoj brat opowiadal nie wiem, to on jakies farmazony pieprzy ;0
Dziobak (24-01-2009 22:09)
ale o ci chodzi z tym ze pozamiatałem ?? ;/ ****a kupuje sobie sobie i jeszcze do tego gainer
Ja (24-01-2009 22:10)
bo jak sie zaczyna chodzic na silownie dopiero to sie nie kupuje kreatyny z zerowym stazem, poczytaj sobie
Ja (24-01-2009 22:10)
pewnie nawet nie wiesz do czego ci ten gainer jest ?
Dziobak (24-01-2009 22:10)
ja w domu troche cwicze
Dziobak (24-01-2009 22:10)
i bede robił co bede chciał
Dziobak (24-01-2009 22:10)
mam atlas w chacie i hantelki
Ja (24-01-2009 22:10)
jak chcesz ale wiedz ze wytrzucisz pieniążki do smieci
...
Napisał(a)
przypomniało mi sie coś, kumpel z klasy mężnie pręży swoją 'klate' na WFie, choc nigdy na siłce niećwiczył, ale mówi że wszystko urosło mu po świetnych suplach jakich używa od pierwszej klasy gim. do których należą:
mentosy (takie małe jak tiktaki)
oraz redbull (pod warunkiem że puszka musi być trzyma na wyskoości wzroku tak żeby wszyscy wokół widzieli że to redbull)
mentosy (takie małe jak tiktaki)
oraz redbull (pod warunkiem że puszka musi być trzyma na wyskoości wzroku tak żeby wszyscy wokół widzieli że to redbull)
"Hope deferred makes the heart sick
but a desire fulfilled is a tree of life"
...
Napisał(a)
Moj kumple(endo) chwalil mi sie ze cwczy na silce z kolega
Po trzech tygodniach pytam sie go:
Ja:ty Marek na mase cwiczysz czy rzezbe.
Marek:YYY ja tak jak kolega
Ja:A jak kolega cwiczy?
Marek:Bede z nim dzis na silce to sie go zapytam
Dzien nastepny:
Ja:I jak tam MArek zapytales sie kolegi?
Marek:No, my na mase cwiczymy - odpowiedial z duma
Ja:Spoko, sa juz jakie przyrosty
Marek:przyrosty??? ale mi chodzi o to zeby schudnac
Zmieniony przez - Rafalsky89 w dniu 2009-05-13 10:53:24
Po trzech tygodniach pytam sie go:
Ja:ty Marek na mase cwiczysz czy rzezbe.
Marek:YYY ja tak jak kolega
Ja:A jak kolega cwiczy?
Marek:Bede z nim dzis na silce to sie go zapytam
Dzien nastepny:
Ja:I jak tam MArek zapytales sie kolegi?
Marek:No, my na mase cwiczymy - odpowiedial z duma
Ja:Spoko, sa juz jakie przyrosty
Marek:przyrosty??? ale mi chodzi o to zeby schudnac
Zmieniony przez - Rafalsky89 w dniu 2009-05-13 10:53:24
Im trudniej
Tym łatwiej.
...
Napisał(a)
Ja pamiętam jak chyba 3 lata temu byłem w aptece i przy okazji się spytałem - a kreatyna jest?
-Kreatyna? A co to, takie witaminki? A to nie mamy
Use makes mastery.
...
Napisał(a)
heh sezonowcy widze ze to nie tylko u mnie taki wysyp
czasami nie moge z kumpli co oni gadaj ;p
ostatnio wpadam z kumplem na plaze (kumple niski i chuderlak)sciagamy koszulki i tak sie na mnie popatrzal(nie to zebym byl niewiadomo jaki kafar ale cos tam widac ) i do mnie z tekstem : Musze sobie jakies koksy do***ac na lato ! to ja do niego ze na poczatku na sucho bedzie rosl a on do mnie : ***a sie znasz (juz mi nerwy puszczaly ) to po 30 minutach gadania go namowilem zeby na poczatku kreatyne se kupil
innego qmpla juz przekonac nie dalo rady
to se kupil omke i w domu robi pompki i brzuszki codzienniei gdzie go nie widze (a najczesciej pod sklepem jak chleje )to nie wiem jak by bylo zimno to siedzi bez koszulki i napina klate i podchodzi do wszystkich zeby zobaczyli "jak go wy*****o"
albo kuzyn wpada do mnie i mowi ze chce zaczac cwiczyc w domu no to mowie ze uloze mu plan . troche sie nameczylem zeby mu ulozyc plan jako taki z opisami cwiczen(0 sprzetu na chcie)a on przecwiczyl tydzien i muwi ze nic nie urosl
troszeczke sie rozpisalem ale tego scierwa jest duzo teraz
czasami nie moge z kumpli co oni gadaj ;p
ostatnio wpadam z kumplem na plaze (kumple niski i chuderlak)sciagamy koszulki i tak sie na mnie popatrzal(nie to zebym byl niewiadomo jaki kafar ale cos tam widac ) i do mnie z tekstem : Musze sobie jakies koksy do***ac na lato ! to ja do niego ze na poczatku na sucho bedzie rosl a on do mnie : ***a sie znasz (juz mi nerwy puszczaly ) to po 30 minutach gadania go namowilem zeby na poczatku kreatyne se kupil
innego qmpla juz przekonac nie dalo rady
to se kupil omke i w domu robi pompki i brzuszki codzienniei gdzie go nie widze (a najczesciej pod sklepem jak chleje )to nie wiem jak by bylo zimno to siedzi bez koszulki i napina klate i podchodzi do wszystkich zeby zobaczyli "jak go wy*****o"
albo kuzyn wpada do mnie i mowi ze chce zaczac cwiczyc w domu no to mowie ze uloze mu plan . troche sie nameczylem zeby mu ulozyc plan jako taki z opisami cwiczen(0 sprzetu na chcie)a on przecwiczyl tydzien i muwi ze nic nie urosl
troszeczke sie rozpisalem ale tego scierwa jest duzo teraz
...
Napisał(a)
trzeba nauczyć się nie zwracać uwagi na takich,chociaż pytania "ile już ćwiczysz","jaki koks brałeś wqurwiają" ale zawsze jest się z czego pośmiać..
"Kto walczy - czasem przegrywa.
Kto nie walczy przegrywa zawsze"
...
Napisał(a)
Nie potrzebnie kumpla przekonywałes od koksu. By se wziął i by pozałował. Znam takich co kupili se samą mete, bez osłonek. Do tego w huy pili. I po tygodni narzeka taki, że go wątroba boli...
Poprzedni temat
Rękawiczki do ćwiczeń farbują dłonie.
Następny temat
Co to za ćwczenie?
Polecane artykuły