...
Napisał(a)
Właśnie najmądrzej gadałeś przed tym jak sam siebie skwitowałeś, że filozofujesz... ;) W sumie nieraz zdarzyło mi się, że ktoś do mnie podszedł, ale nigdy nie widzialem tych 'pomocników' od sytaucji kryzysowych... Na przyszłość będę baczniej zwracał na to uwagę... Żałuję, że nie mam abonamentu, bo poleciałby SOG, ale cóż...
...
Napisał(a)
Właśnie najmądrzej gadałeś przed tym jak sam siebie skwitowałeś, że filozofujesz... ;) W sumie nieraz zdarzyło mi się, że ktoś do mnie podszedł, ale nigdy nie widzialem tych 'pomocników' od sytaucji kryzysowych... Na przyszłość będę baczniej zwracał na to uwagę... Żałuję, że nie mam abonamentu, bo poleciałby SOG, ale cóż...
Nie wiem, po co Ci pomocnicy się chowają, ale mogę się domyślać, że po to, aby w ciężkiej sytuacji podejść od tyłu i zneutralizować "wroga"?
No i oczywiście, że nie widziałeś ich, bo byłeś zajęty konwersacją z panem, który Cię zaczepił... A "pomocnik" (jeżeli w ogóle Ci, którzy Cię zaczepiali mieli takich) schował się po to, abyś go nie zauważył.
Poza tym... jeśli będziesz szedł z kolegą i na ulicy zaczepi was 1 osoba, która będzie czuć się pewnie, to zastanów się, czemu taki człowiek jest taki pewien siebie? Może dlatego, że wie, iż 10-20 metrów dalej jest jego kolega/dzy, którzy w razie problemu wyskoczą i będzie po problemie?
Choć podkreślam - nie wszyscy mają "pomocników", w końcu jest wiele osób, które po prostu żebrają i robią to samemu - ale taka osoba na pewno nie rzuci się na 2-3 osoby grożąć, że jak nie będzie 50gr, to wtedy mogą znaleźć się pod autem.
Jak ktoś jest zbyt pewny siebie, to albo jest głupi, albo po prostu ma asa w rękawie (ćwiczy sztuki walki? Ma zgraję kumpli za krzakiem? - you never know...)
Nie wiem, po co Ci pomocnicy się chowają, ale mogę się domyślać, że po to, aby w ciężkiej sytuacji podejść od tyłu i zneutralizować "wroga"?
No i oczywiście, że nie widziałeś ich, bo byłeś zajęty konwersacją z panem, który Cię zaczepił... A "pomocnik" (jeżeli w ogóle Ci, którzy Cię zaczepiali mieli takich) schował się po to, abyś go nie zauważył.
Poza tym... jeśli będziesz szedł z kolegą i na ulicy zaczepi was 1 osoba, która będzie czuć się pewnie, to zastanów się, czemu taki człowiek jest taki pewien siebie? Może dlatego, że wie, iż 10-20 metrów dalej jest jego kolega/dzy, którzy w razie problemu wyskoczą i będzie po problemie?
Choć podkreślam - nie wszyscy mają "pomocników", w końcu jest wiele osób, które po prostu żebrają i robią to samemu - ale taka osoba na pewno nie rzuci się na 2-3 osoby grożąć, że jak nie będzie 50gr, to wtedy mogą znaleźć się pod autem.
Jak ktoś jest zbyt pewny siebie, to albo jest głupi, albo po prostu ma asa w rękawie (ćwiczy sztuki walki? Ma zgraję kumpli za krzakiem? - you never know...)
...
Napisał(a)
Damn Wamn myślę podobnie do Ciebie i czasami też filozofuję Rzeczywiście u nas za dużo fajterów co coś muszą sobie udowadniać i prać każdego kto się źle spojrzy(dla niektórych to już atak),lub pijany ledwo się trzyma i szuka dziury w całym,tylko się zastanawiam po co.Łap soga za to co napisałeś(mam nadzieję,że go mogę dać).Więcej myślących powinno być w tym kraju
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2008-01-28 23:14:55
Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2008-01-28 23:14:55
Raczej ustapić niż zranić,raczej zranić niz okaleczyć,raczej okaleczyć niż zabić,prędzej zabić samemu,niż dać się zabić.
...
Napisał(a)
Ja uważam, że nie zawsze jest warto robić dymz byle powodu... sam kiedyś zbombardowałem w szkole przeciwnika i wybiłem mu ząb to potem miałem problemy -.-
...
Napisał(a)
witam was.
sory ze sie wam mpieprzam w temat ale mam pytanie. otóż czy pałki teleskopowe (batony) są legalne? bo nie dawno miałem batona w kieszeni a paru kolesi na ulicy do mnie sapało i dostałem po ryju bo nie wiedziałem czy moge go uzyc w samoobronie.
sory ze sie wam mpieprzam w temat ale mam pytanie. otóż czy pałki teleskopowe (batony) są legalne? bo nie dawno miałem batona w kieszeni a paru kolesi na ulicy do mnie sapało i dostałem po ryju bo nie wiedziałem czy moge go uzyc w samoobronie.
...
Napisał(a)
używanie jest zabronione(teoretycznie),ale myśle ze jakbyś w samoobronie użył to nic by Ci nie zrobili,no chyba ze trafiłbyś na jakichś tłuków a nie myślacych policjantów.
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
a jak pałkaz mnie przetrzepi i znajdzie batona???
to ma mi prawo za to mandat wkleić albo cos takiego???
to ma mi prawo za to mandat wkleić albo cos takiego???
...
Napisał(a)
nie,samo posiadanie nie jest nielegalne,oczywiscie o ile ten baton nie ma znamion broni(metalowych wkładek czy tez metalowych zakończeń)
Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-05-03 11:35:25
Zmieniony przez - QUEBLO w dniu 2008-05-03 11:35:25
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
...
Napisał(a)
mój baton jest cały metalowy i bede musiał wykrecić z niego końcówke
.
.
...
Napisał(a)
to lepiej spraw sobie inny
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Poprzedni temat
karate czy może coś innego?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
Następny temat
Najlepsza samoobrona!!!!!!!!
Polecane artykuły