Redukcja ocena

Hej wszystkim. Od pon wracam na siłownie po dłuugiej przerwie i z racji ze dosyć sie zapuściłem to najpierw chce się pozbyć fatu (16-17 % BF) a dopiero potem brać za masę, gdyż mam wolny metabolizm i tendencje do zalewania i wiem sam po sobie że jak zaczne mase mając na sobie dużo fatu to większość pójdzie mi własnie w fat :)

To tak trening Wygląda następująco :

Wyciskania sztangi płasko - Rampa 5 pow
Podciąganie 3 x max
Wyciskanie sztangi stojąc z klatki - Rampa 5 pow.
Prostowanie ramion na wyciągu górnym - 15, 10 , 6 pow.
Uginanie ramion ze sztangielkami - 12. 10, 6 pow.
Spięcia brzucha leżąc - 3 x 20 pow


W dni nie treningowe cardio na skakance zaczynając od 15 min będę dodawał ok 5 min co tydzień/dwa.

Dieta :

2100 kcal low carb przewaga nasyconych. Ładowania węgli co 2 tyg.
Tutaj dodam że waże ok 73 kg, mam 176 cm.
Wiem że trochę mało kcal sobie dałem ale naprawdę mam wolny metabolizm, jestem raczej typem endo także wiem że jakbym zacząl np od 2500 to nic by mi nie zeszło.
I pewnie dużo osób powie że przy mojej wadze redukcja jest nie potrzebna, ale widze sam po sobie że mam za duży poziom tkanki tłuszczowej żeby zaczynać masę.

Suplementacja :

- PVL Mutant Bcaa
- UNS AAKG X-Pump
-Trec Lipo (X) Pack
- Olimp Vita-Min Multiple Sport

I teraz chciałbym żebyście doradzili mi co źle sobie zamierzyłem i co lepiej zmienic w tych moich planach :)

Dodam jeszcze że chce zrobić tą redukcje do końca lipca czyli w ok. 3 miesiące :D

Dzięki za odp :)

W dietę nie ingeruję ale plan słabizna niestety żadnych przysiadów, martwych ciągów, wiosłowań dlaczego ? są jakieś przeciwwskazania?

Są, mam ułamaną rzepke i obciążanie kolana w zgięciu jest niemożliwe. Dlatego też skakanka jako cardio bo to jedyna forma przy której nie czuje bólu. Przysiady i MC odpada, wiosło też bo przy wiekszym obciązeniu czuje ból. Wiem że plan nie jest idealny ale lapiej robić taki niż żaden tak mi sie wydaje :)

Chyba że mógłbyś zaproponować jakieś cwiczenia które będą wg Ciebie lepsze i nie będą obciążać kolan w dużym stopniu