Pytanie od laika...

Chodzi mi o jedna kwestie.A mianowicie jestem jakby to powiedziec bardzo "waskiej" budowy.Tzn od pasa w gore po prostu linia prosta.Mam pytanie na jakie cwiczenia powinienem polozyc nacisk aby rozbudowac "gore", tzn mysle ze tu chodzi o gorna czesc plecow i barki. A moze sie myle ?
Bardzo prosze o jakies fachowe porady.Jesli ktos nie zrozumial pytania , postaram sie wytlumaczyc bardziej obrazowo.
Pozdrawiam

podciąganie, wiosłowanie szerokim uchwytem, rozpietki, wyciskanie na barki(na klate)

mięśnie grzbietu (czworoboczny, równoległoboczny, podłopatkowy, obły mniejszy/większy), najszersze grzbietu, barki tez chociaż to ma raczej mniejszy wpływ. A co do podciągania to chodi o nachwyt szerokim uchwytem.

Większości (żeby nie powiedziec wszystkim) trenującym czy to rekreacyjnie czy zawodowo zależy na uzyskaniu sylwetki w kształcie V (jeśli mówimy o korpusie) bądź tez sylwetki X (kiedy mowa o całym ciele).

V - Wąska talia. Szerokie i rozłozyste barki
X - Wąska talia. Szerokie i rozłozyste barki oraz szerogie, "grube" uda.

Więc, żeby uzyskać efekt V należy(jak widać) utrzmywać wąską talię oraz maksymalnie rozwinąć mieśnie barków i pleców(najbardziej powiększają V), nie zaniedbując klatki i ramion(żeby nie zatracić proporcji), bo one też optycznie powiększają V).
Czyli wyszło na to, że należy trenować wszystkie mięśnie żeby nie uzyskac dysproporcji między poszczególnymi partiami mięśni, bo wtedy nawet sylwetka V, będzie nieestetyczna. A jakie ćwiczenia wykonywac na poszczególne grupy, to już odsyłam do atlasu ćwiczeń.