Cześć
Mam pytanie dot. przejścia z treningu siłowego, na taki, który pozwoli poprawić mi moją kondycje i włączyć większą ilość treningów biegowych i kolarskich, bez utraty masy mięśniowej.
Od około 5 miesięcy trenuje siłowo. Zaczęło się od chęci zrzucenia trochę tłuszczu, bo byłem typowym skinny fat’em, oraz poprawienia wyników na rowerze szosowym. Cel udaje się realizować. Zszedłem z 75kg przy 18-20% body fatu, do 73kg, a teraz wszedłem na 77kg w okresie listopad-luty-koniec kwietnia, przy tkance tłuszczowej ok. 15%+. Moja sylwetka zmieniła się na plus, jestem zadowolony z efektów, i chce dalej pracować nad ciałem i kondycją.
Ponieważ zaczyna się wiosna/lato, to chciałbym włączyć w mój plan treningowy bieganie i trening kolarski, aby wymarzonego roweru nie zastąpiła mi całkowicie siłownia. Teraz mija mi 10 tydzień masy, i pytanie jak to odpowiednio zrobić.
Obecnie trenuje 3x w tygodniu systemem FBW, a moja dieta to średnio 3100-3200 kcal, przy trzymaniu się podziału makroskładników:
- 50% węglowodanów (380-410g)
- 25%-28% białek (180-200g)
- 20%-25% tłuszczy (ok. 70-75g)
Pytania o to jak odpowiednio połączyć dietę, oraz treningi siłowe z kondycyjnymi? Nie chciałbym stracić wypracowanych mięśni, włączając większą ilość treningów kolarskich i biegowych, bo mój pułap tlenowy jest dosyć kiepski.
- Czy w przypadku wejścia na redukcję po 12-16 tygodniach masy, i zwiększenia ogólnej liczby treningów w tygodniu (dodanie biegowych/rowerowych) powinienem zmniejszać kalorie, czy zostawić taką samą liczbę kalorii, ponieważ zapotrzebowanie zwiększy się przez dodatkowe treningi cardio?
- Jak powinienem rozplanować treningi siłowe i cardio, aby budować kondycję w okresie wiosny/lata, aby nie tracić wypracowanych mięśni?
Dziękuje za odpowiedzi! :)
Mam pytanie dot. przejścia z treningu siłowego, na taki, który pozwoli poprawić mi moją kondycje i włączyć większą ilość treningów biegowych i kolarskich, bez utraty masy mięśniowej.
Od około 5 miesięcy trenuje siłowo. Zaczęło się od chęci zrzucenia trochę tłuszczu, bo byłem typowym skinny fat’em, oraz poprawienia wyników na rowerze szosowym. Cel udaje się realizować. Zszedłem z 75kg przy 18-20% body fatu, do 73kg, a teraz wszedłem na 77kg w okresie listopad-luty-koniec kwietnia, przy tkance tłuszczowej ok. 15%+. Moja sylwetka zmieniła się na plus, jestem zadowolony z efektów, i chce dalej pracować nad ciałem i kondycją.
Ponieważ zaczyna się wiosna/lato, to chciałbym włączyć w mój plan treningowy bieganie i trening kolarski, aby wymarzonego roweru nie zastąpiła mi całkowicie siłownia. Teraz mija mi 10 tydzień masy, i pytanie jak to odpowiednio zrobić.
Obecnie trenuje 3x w tygodniu systemem FBW, a moja dieta to średnio 3100-3200 kcal, przy trzymaniu się podziału makroskładników:
- 50% węglowodanów (380-410g)
- 25%-28% białek (180-200g)
- 20%-25% tłuszczy (ok. 70-75g)
Pytania o to jak odpowiednio połączyć dietę, oraz treningi siłowe z kondycyjnymi? Nie chciałbym stracić wypracowanych mięśni, włączając większą ilość treningów kolarskich i biegowych, bo mój pułap tlenowy jest dosyć kiepski.
- Czy w przypadku wejścia na redukcję po 12-16 tygodniach masy, i zwiększenia ogólnej liczby treningów w tygodniu (dodanie biegowych/rowerowych) powinienem zmniejszać kalorie, czy zostawić taką samą liczbę kalorii, ponieważ zapotrzebowanie zwiększy się przez dodatkowe treningi cardio?
- Jak powinienem rozplanować treningi siłowe i cardio, aby budować kondycję w okresie wiosny/lata, aby nie tracić wypracowanych mięśni?
Dziękuje za odpowiedzi! :)