Witam. Nie wiem czy to jest normalne, ale gdy wykonam kilka sierpów lub haków, w szybkim tempie to czuje jakby powietrze samo ze mnie wychodzilo, nie kontroluje tego, po prostu wydech nastepuje sam jak juz skoncze i nie jestem w stanie wtedy nic zrobic. Potem prez chwile boli mnie od mostka w górę (do szyji), jakbuy tchawica albo cos. A potem jeszcze strasznie pulsuje mi w okolicach szyji wlasnie i tylko tam.
Teraz nastepne, czasem gdy gwaltonie wstane z lozka np gdy ktos dzwoni to strasznie boli mnie glowa, kreci mi sie w glowie, przez moment nic nie widze i musze usiasc, mijają jakies 3 sekundy i juz jest ok. To samo mam jak po kąpieli jakos sie napne albo schyle po cos. Denerwuje mnei to najbardziej jak wlasnie wstaje po w tracie biegu nie wiem co sie dzieje.
Teraz nastepne, czasem gdy gwaltonie wstane z lozka np gdy ktos dzwoni to strasznie boli mnie glowa, kreci mi sie w glowie, przez moment nic nie widze i musze usiasc, mijają jakies 3 sekundy i juz jest ok. To samo mam jak po kąpieli jakos sie napne albo schyle po cos. Denerwuje mnei to najbardziej jak wlasnie wstaje po w tracie biegu nie wiem co sie dzieje.