Witam,
Około miesiąc tamu przytrafił mi się mały wypadek, otóż skacząc przez płotek dość niefortunnie uderzyłem w niego lewym kolanem. Niewielka opuchlizna pojawiła się na drugi dzień rano. Towarzyszyło temu niewielkie rozcięcie skóry ale to już jest mało istotne. Mniej więcej 2 tygodnie temu zauważyłem guzek na kolanie. Pojawia się tylko podczas zginania nogi, jednak po wyproście nadal jest wyczuwalny palcami, zupełnie tak, jakby była to któraś kość tylko w niewłaściwym miejscu. Sporo gram w piłkę i biegam, bólu żadnego nie odczuwam ale zmiana ta jest niepokojąca.
Proszę o opinie, co to może takiego być i czy faktycznie niezbędny jest kontakt z ortopedą.
Zamieszczam zdjęcia kolana z zaznaczoną zmianą.
1 - zdjęcie od wewnętrznej strony
2,3 - zdjęcia z góry
4 - zdjęcie od wewnętrznej strony
Z góry dziękuję za odpowiedzi!

Około miesiąc tamu przytrafił mi się mały wypadek, otóż skacząc przez płotek dość niefortunnie uderzyłem w niego lewym kolanem. Niewielka opuchlizna pojawiła się na drugi dzień rano. Towarzyszyło temu niewielkie rozcięcie skóry ale to już jest mało istotne. Mniej więcej 2 tygodnie temu zauważyłem guzek na kolanie. Pojawia się tylko podczas zginania nogi, jednak po wyproście nadal jest wyczuwalny palcami, zupełnie tak, jakby była to któraś kość tylko w niewłaściwym miejscu. Sporo gram w piłkę i biegam, bólu żadnego nie odczuwam ale zmiana ta jest niepokojąca.
Proszę o opinie, co to może takiego być i czy faktycznie niezbędny jest kontakt z ortopedą.
Zamieszczam zdjęcia kolana z zaznaczoną zmianą.
1 - zdjęcie od wewnętrznej strony
2,3 - zdjęcia z góry
4 - zdjęcie od wewnętrznej strony
Z góry dziękuję za odpowiedzi!



