Szacuny
15
Napisanych postów
840
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
22691
Jak chodzisz do ogarniętego fizjoterapeuty to możesz pogadać o prywatnych wizytach i ćwiczeniach. Bądź ogólnie może coś Ci poradzi.
Da się ogarnąć ćwiczenia wzmacniające staw kolanowy, wypracować lepiej mięśnie które kompensowały by Ci "popsutą" część i ogólnie ustabilizować kolana przez ćwiczenia. Tylko jest to indywidualna sprawa i ów fizjoterapeuta musiał by przeprowadzić testy funkcjonalne. Niestety w naszym kochanym państwie na taką osobistą rehabilitację na NFZ nie masz co liczyć. Jedynie prywatnie ;)
Chłopaki wyżej dobrze mówią - najlepiej było by zobaczyć co i jak - ogarnięty człowiek musiałby Ci to kolano operować, ale żeby wystarać się o operacje na NFZ to trzeba się nalatać a prywatnie - cóż, dużo kasy...
Szacuny
2
Napisanych postów
44
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
198
ja bym nie tracił czasu na fizjoterapie skoro masz cechyu I stopnia uszkodzenia więzadła i łękotki popękane ...
na nic się zdadzą ćwiczenia w tym wypadku.
nie trać czasu - ogarniaj artroskopie jak najszybciej (posklejają wszystko w jedną całość, wytną co wadzi i będą znać całokształt sytuacji w kolanie !)
A potem ew jakaś rekonstrukcja, bo wierz mi - 2 lata latałem z niestabilnym kolanem - o sporcie zapomnij póki co :D
Szacuny
7
Napisanych postów
922
Wiek
30 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
14235
Najgorsze jest to, że mogę biegać i wszystko nie czując żadnego bólu. jednak lekki skręt i koniec dlatego się ograniczam. To na artroskopię mnie dadzą bez rezonansu magnetycznego? Czyli co, teraz na dnaich właśnie mam się udać, żeby zapisać się na rezonans czy artroskopię od razu? pzdr. Z tą radą wyżej dotyczącą fizjoterapeuty się wstrzymam.. jutro ostatni dzień zabiegów.. nie czuje znacznej różnicy. Czuje to samo, kolano niestabilne, luźne. dam noge na prawo to czuje ze sie spokojnie wygina. Bólu nie czuje kiedy chodze to mnie dziwi.. nie wiem co mam robić.
Szacuny
0
Napisanych postów
28
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2787
Doznalem kontuzji jeden dzien wczesniej niz ty, tak samo mam luźne kolano i chodze normalnie bez bólu. W tym, że ja nie biegałem itd. Wyprostowuje cala noge bez bolu a do pelnego zgiecia brakuje mi jakichs 10stopni. Nie mialem zadnej rehabilitacji cwiczylem sam, polecam rowerek stacjonarny.
Szacuny
7
Napisanych postów
922
Wiek
30 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
14235
Dzięki za odp. na rowerze jeżdżę dosyć często. ja jak prostuje noge to tak ciężko mi określić, w którym miejscu czuje ból aale tak po prawej, w środku.. a zginać mogę normalnie, ale kiedy spróbuje docisnąć ręką to tragedia.. ale za chwile mija i nic nie czuć.. dziwne to. Zastanawiam sie, czy isc na ten rezonans..
Szacuny
0
Napisanych postów
28
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
2787
Mnie na poczatku bolalo tylko w prawej nodze po wewnetrznej stronie to jest wiezadlo poboczne. Gdy doszedlem do jakichs 120stopni zaczelo mnie lekko bolec po zewnetrznej i do tego lekkie klucie gdy chcialem wyprostowac noge z maxymalnego zgiecia ale to minęło. Ja na rezonans nie moge isc bo mam aparat ortodontyczny, ale tez jest opcja tomografu komputerowego. Jak masz hajs to idz wtedy bedziesz pewien co jest z tym kolanem, bo czekac to pewnie jest okres kilku miesiecy.
Szacuny
7
Napisanych postów
922
Wiek
30 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
14235
ja w wewnętrznej części nie czuję w ogóle bólu, jedynie niestabilność bo takie luźne to kolano jak bez stabilizatora jestem. tomograf komputerowy jest lepszy od rezonansu?
Szacuny
7
Napisanych postów
922
Wiek
30 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
14235
Przecież mam naciągnięte to więzadło.. tak wynika.. nie wiem. Od nowego tygodnia idę prywatnie do ortopedy bo miałem ponowną wizytę za kilka tygodni. jutro powiem co mi lekarz wygłosił.