Problem z biodrami

Siemanko, na dniach mam zamiar zapisać sie do szkoły muay thai. 2 lata temu trenowałem karate ponad rok bardzo fajna szkoła, atmosfera + naprawde dobry instruktor. Mam 20 lat, warze 95 kg przy średnim poziomie bf z czsem gdy trenowalem karate mialem ogromny problem z bidorami i rozciąganiem. Mimo codziennych treningów w domu i cieżkich prób nie mogłem pokonać swoich bloków na biodrach. Jeśli mysli ktoś ze przesadzam moje kopnięcie gdy bylo wykonywane poprawnie technicznie nie przekraczało pasa. Jeżeli chodzi o rozciąganie nie mialem problebów z żadnymi sko nami jednak zwykłym szerokim rozkrokiem. Po roku treningu ludzie przychodzący na pierwszy trening byli lepsi. Próbowalem konsultować sie z trenerem powiedzial mi że mam " miękkie " biodra i jestem w stanie to wytrenować aczkolwiek skoro odczówam takie bule lepiej jak bym się skupił na kopnieciach w brzuch/klatke. Jeżeli ktoś znajdzie chwile czasu chciałbym aby napisał w skrócie ćwiczenia, oraz metody treningowe które mogą być pomocne, poniewąż tym razem chce uniknąć tak " drewnianej " postawy .

Socom1, daj znać jak po operacji ? jak się czujesz ?

Ps. Przedwczoraj tak się rozciągałem mocno - głównie wszerz z kłującymi biodrami , że wczoraj miałem gorączkę albo taki stan podgorączkowy i bolało przy chodzeniu , wczoraj też się trochę rozciągałem , w piątek mam wizytę u ortopedy żeby sprawdził czy nie mam zwyrodnień w biodrach .

Zmieniony przez - Kadlubek w dniu 2013-07-24 18:21:49

Witam. Co do samego bólu w biodrach to mialem cos podobnego. Problem w tym, że im częściej się rozciągałem tym ból i blokady były wieksze. U mnie poskutkowało lżejsze i rzadsze rozciąganie tzn. na treningach normalna rozgrzewka ale delikatne naciąganie a nie oporowo i do tego na każdym treningu. Bóle do pewnego stopnia mineły a od samych wysokich kopnięć także zwiększa się rozciągnięcie. Powodzonka

Ta występuje wtedy rozciąganie dynamiczne jak dużo kopiesz wysokie kopnięcia ...

mi blokady nigdy nie przeszly rozciagalem sie intensywnie jakies 3 lata i jedynie co to moglem kopnac na schaby :( przejdz na BJJ tu nie ma takiego klopotu hehe ja tak zrobilem i jestem happy

Toni.dais - ja tez

Zmieniony przez - puramuk w dniu 2010-01-07 17:59:52

Bardzo popularny problem który ma wielu ludzi. Po prostu musisz więcej nad tym pracować niż inni. No ale fakt, że są ludzie którzy mogą sie rozciągać całe życie a i tak nie zrobią szpagatu... Porządnie się rozgrzewaj i systematycznie się rozciągaj, tylko tak będziesz wiedział czy możesz się rozciągnąć.

Ja sie z kolegą wyzej nie zgodze. Zwiększenie intensywnosci moze tylko pogorszyc sprawe tym bardziej ze autor pisze, że rozciąga się codziennie.

No, niekoniecznie. Ja tak robiłem i efekty w końcu przyszły. Daje mu tylko radę. Sam musi się zorientować co jest dla niego dobre.

Przejscie na bjj jest niemożliwe ponieważ mnie interesuje agresywna stójka. Bjj/mma moze za kilka lat jako dopełnienie wiedzy. Mam pytanko czy np rozciaganie 2x dziennie to dobre rozwiazanie czy podobnie jak mięsnie sciegna potrzebują regeneracji czy jakiegoś wiekszego okresu przerwy. Chciałbym także dowiedzieć się o metodach treningowych np STRETCHING. Może ktoś miał podobny problem i własnie coś na ten wzór mu pomogło. Dodam ze jestem w stanie wykonać kopniecie w głowe tylko musze dodać troche od siebie. Typowe kopniece okrężne w głowe wykonuje na zasadzie wypchnięcia nogi w góre i uderzenia z skosa a nie węrówki nogi po okręgu hehe. Wygląda bardzo podobnie a przy tej masie jest i skuteczne.

Może masz, bądź miałeś problemy z kręgosłupem? Jakieś skrzywienia? To czasem może wpływać na sztywność bioder.Problem może tkwić również w intensywności. Rozciąganie dynamiczne możesz robić codziennie rano, a statyczne/izometryczne wystarczy 3-4 razy w tyg. po treningu. Więcej nie znaczy lepiej.

Rozciąganie dynamiczne możesz robić codziennie rano, a statyczne/izometryczne

jakie cwiczenia mam rozumieć pod tymi nazwami, jeżeli chodzi o teorie jestem świeży, wiec wole zapytać.

Co do skrzywień sam nie wiem. Jka bylem mlody mialem 10 - 14 lat mialem skolioze ... w wieku 15 lat poszedlem na siłownie szybko nabrałem mięsa i moja postawa sie troche zmieniła poszedłem do lekarza powiedzieli mi ze nie mam skoliozy tylko asymetrie łopatek heheh wiec chu... to wie :D