Poncjusz - dziennik redukcyjny

siemka, wrzucaj może dokładniejsze wypiski z treningu - wiesz ciężary, powtórzenia itp
będzie łatwiej ocenić postępy i w ogóle


aha i zamiast Ostrowii polecam coś smaczniejszego, jest kilka białek które są w podobnej cenie, a smakują o niebo lepiej

Zmieniony przez - carbon91 w dniu 2010-06-12 14:09:17

ok;) od poneidziałku bedzie wszystko dokładniej. Tylko że nie zalezy mi na super wynikach bo wiem ze ich nie bedzie. jestem na redukcji to ciężko bedzie bić rekordy, ale jezeli polecasz dokładniejsza wypiske to postaram sie opisywać trening.:) Co polecasz zamiast ostrowi?

"jestem na redukcji to ciężko bedzie bić rekordy"

nie rozśmieszaj mnie
dobry trening + dobra dieta + motywacja = postęp (także w ciężarach)


co polecam zamiast ostrowii?
1) Łowickie
2) VitaFit

TRENING

biegałem 40 minut. kilka razy zdarzyło mi sie przekroczyc 150 ale raczej biegałem w okolicach 140. Jestem zadowolony. Dużo dziewczyna sie opalało na ławeczkach w parku tak że było co podziwiać;)

DIETA

właśnie opierdzielam kuraka z ryzem i pomidorkiem. dieta spełniona w 100%;)




Konczy mi sie ostrowia. W poniedziałek zamawiam jakiś nowy suplement.
Teraz czas na odpoczynek. PokerStars bedzie idealny:)

DZIEN 63


DIETA

Dzisiaj dieta spełniona idealnie. zaraz czeka mnie jajeczniczka;)


TRENING

dzien bez treningu
tak bolą mnie plecy i tricepsy ze nie wiem jak pujdzie jutrzejszy trening. nie moge podniesc rak do góry. jak jutro nie poczuje sie lepiej zamienie dni aerobowe z siłownia albo odpuszcze siłownie na czas dojscia do siebie

DZIEN 64

Dzisiaj poniedziałek. zwazyłem się i pomierzyłem i oto co mi wszyszło. okozało się ze zle mierzyłem udo;) wiec mam troche wiecej niz podawałem na początku dziennika





Mam nadzieje ze dzisiejszy trening na siłowni pujdzie dobrze. dajel bolą mnie plecy i ramiona. ale NO PAIN NO GAIN.

Zamówiłem też białko Vitafit o smaku ciastko-karmel bodajże.
Ma być na jutro;)



Zmieniony przez - Poncjusz90 w dniu 2010-06-14 11:24:21

DIETA

Zjedzone wszystko. przed spaniem zabraknie białka ale jutro rano juz ma byc u mnie nowe opakowanie. Własnie zjadłem potreningowy.
Ryż, kurczaczek i brokuły;)

TRENING

B

Nogi:
- Przysiady ze sztanga 20kg x 10 , 50kg x 10, 60kg x 10
- Uginanie nóg w leżeniu zamieniłem na łydki na maszynie
40kg x max(20), 40kg x max(20)
Plecy:
- Wiosłowanie sztanga 20kg x 10 30kg x 10 40kg x 10
- Unoszenie z opadu 2 serie po 10 powtórzeń bez obciążenia
Klatka piersiowa:
- Wyciskanie sztangi płasko 20kg x 10, 45kg x 10, 45kg x 10
Barki:
- Military press 20kg x 10, 25kg x 10, 25kg x 10
Bicepsy:
- Uginanie ramion ze sztangielkami w chwycie młotkowym 11kg(na reke) x 10, 11kg x 10
Tricepsy:
- Wyciskanie francuskie leżac 15 kg x 10, 15kg x 10


Wiem, że moje ciężary jakimi się posługuje są śmieszne, ale niektórych ćwiczeń się dopiero ucze i wszystko staram się wykonywać dobrze technicznie, czyli powoli i dokładnie
Mam nadzieje, że z czasem dojde do przyzwoitych ciężarów.

po co jesz brokuły w potreningowym??
tam nie trzeba jeśc warzyw, a nawet jest to niewskazane


a ciężary jak ciężary, byle był postęp ciągły i to się liczy

widzisz brak wiedzy wychodzi. dzieki za pomoc

DZIEN 65


DIETA

Nie ma białka;( miało dzisiaj przyjsc kurierem, moze przyjdzie pod wieczór, a jak nie to jutro bedzie juz napewno. dzisiaj czeka mnie mała impreza i czeka mnie wieczor z woda mineralna. nie wiem jak to przetrwam, ale podobno bez alkoholu tez sie mozna dobrze bawic. pewnie zostane namówiony na "urodzinowego" kielicha i kawałeczek tortu, ale napewno nic wiecej. Zjadłem 1 truskawke za namową współlokatorki;) zaraz zjem tunczyka z ryzem na potreningowy.

TRENING

Dzisiaj aeroby. 51 minut biegu, a raczej czegoś szybszego niż chód. To mój rekord. Tetno od 140 do 150, kilka razy przekroczyło 150. We czwartek bede atakował godzine biegu.