Polska, Anglia i Szwajcaria, wszędzie SPAMu z kuchni armia.

tylko swiniomasa i 3xp

inaczej zycie traci sens

nom, ale tobie by sie redu juz przydało :D

a tak po za wszystkim, zaraz se zrobie naleśniki z twarogiem i kiwi...

po swietach juz wywalilem slodkie syfu tez malo jem ale nie mam motywacji do typowej michy kulturystycznej.jem domowe jedzenie tylko pilnuje bialka zeby za malo nie bylo. redu zaczynam od 4 maja.ale nie wiem jak wyjdzie za duzo na glowie w tym roku(remont przeprowadzka wesele) nie mam zamiaru sie spinac bo mi psycha siadzie co wyjdzie to wyjdzie ale nie licze na forme taka jak przez ostatnie 3 lata.a to wiadomo zapraszanie gosci jakies kawalerski do tego kumpel ma wesele tydz przed moim to pewnie tez jakies kawalerskie sie zaliczy wiec moze byc ciezko.za to pozniej bedzie juz pelen luzik i mozna miesko budowac na 2016 zrobie forme zycia.

wydaje Ci się że ciężko, trzeba tylko przetrwać kilka tyg, czity delikatnie raz na tydzień jak najbardziej, a jak zaczniesz jeść więcej niż potrzebujesz to nie ciągnie do byle czego

ja zaraz podjem bulke i kielbki z kurczaka

no ja wlasnie normalnych rzeczy nie moge zjesc wiecej niz potrzebuje.. zawsze mam deficyt jak chce dac sam ryz itp.. Dlatego slodycze wpyerdalam i czity hehe

teraz jak jem 4,5 posilkow malych ed jest ok, czasami mam napady glodu.

jak widzę słowa 3p to już wariuje, masakra?

Mumin masz ważniejsze sprawy na głowie nie ma co się spinać, żeby tylko grubo nie było