18 lat,Chłop płci męskiej ;d
83-86 parę kilo,rozwalona waga sorka
Dostęp do sprzętu lipny,opisany niżej
186 cm wzrostu + odchył z wady kręgosłupa
-owa wada kręgosłupa podobno jest nieszkodliwa,ale strzeżonego Pan Bóg strzeże
Cel ćwiczeń zdrowotny i siłowy,nie zależy mi zbytnio na sylwetce,a do mięśnia piwnego czuje sentyment ;s
Parę miesięcy trenowałem po swojemu,teraz stoję w miejscu,nie widzę efektów.
Nie uprawiam sportów niemal wcale,co prawda na wf-ach wykazuje swoje umiejętności jako bramkarz,czasem jeżdżę rowerem trochę dalej,w ostateczności paintball.
Nie zażywam żadnych suplementów,nie mam diety.
Witam wszystkich użytkowników forum.To mój 1szy post,ale czytałem tutaj sporo tematów.Otóż pewnym zaskakującym zbiegiem okoliczności wszedłem w stan posiadania sprzętu do ćwiczeń.Jest to najprawdopodobniej co prawda sprzęt pochodzenia chińskiego i jest zaledwie 4x5kg +6x 1kg i 3x 0,5 kg,ale lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu;jest to ławka, można ją obniżyć na kąt ujemny i skośny,gryf gwintowany,możliwe że minimialnie nierówny,a do ławki są uchwyty też chyba na ćwiczenie rąk,ale są dla mnie jakieś niewygodne,jest też miejsce do ćwiczenia nóg,nawet pasują.Mam też ponadto jakąś sprężynę,nie wiem do końca czy prawidłowo na niej ćwiczę i jakieś 2 "klikacze".Dysponuje też rowerem stacjonarnym i klasycznym,mam w mieścinie pływalnię i mam zamiar w najbliższej przyszłości zacząć na nią chodzić.
Ćwiczyłem na sztandze trochę,biceps i tryceps jakoś ujdzie,wyciskanie klaty z 25 kg obciążeniem dużo sensu raczej nie ma ;0,jestem w stanie w miarę dobrze 6 razy podnieść na bicepsy 20kg obciążenia z wcześniejszą rozgrzewką,ale konieczność zmieniania obciążenia co parę minut jest dość denerwująca.
Dodam jeszcze,że mam książkę o wykonywaniu ćwiczeń,po angielsku co prawda,ale ogarniam
Mieszkam także z "despotyczną" hehe mamą,której nie da się przekonać co do porcjowania posiłków,a jako posłuszny synalek z bani jej nie wywalę ;d,więc jestem często przejedzony.
Mam też lekką wadę kręgosłupa,ale doktorek mówi żebym się tym nie przejmował
Mam co do użytkowania owego sprzętu parę pytań:
1 Czy jest sens ćwiczyć dalej bez dodatkowych obciążników ?
2 Czy jest sens kupować shakery czy tam inne badziewie po i przed treningiem w moim przypadku ?
3 Czy np jak raz na miesiąc pójdę na siłownię poza domem to dzięki użytkowaniu tego co mam efekt jako tako się utrzyma?
4 w co lepiej zainwestować- w obciążniki czy ( o zgrozo !) siłownię po 15 zł za dzień ?
Chętnie wysłucham jakiś rad,programów,itp itd.
Pozdrawiam
Zmieniony przez - Wagabunda w dniu 2012-05-28 16:14:15