Po rekonstrukcji ACL 6 miesiąc

Witam jestem po rekonstrukcji acl już 6 miesięcy na rehabilitacje jeżdże raz w tygodniu poniewaz mam bardzo daleko, niestety jest to moj drugi fizjoterapeuta, pierwszy do którego chodziłem nie bardzo znał się na swojej pracy i spieprdzielił mi kolano obecnie mam 3-4mm szuflade moj rehabilitant mnie uspokaja ale ja nie wiem co mam robic? czy bede mogł jeszcze grac noramlnie w piłke czy bede odczuwał skutki tego luzu w kolanie ja chciałbym zrobić rekonstrukcje jeszcze raz ale czy NFZ to pokryje? moj rehabilitant mowi ze nie bedzie to potrzebne czy to możliwe tym bardziej że jest to noga ktora bedzie przejmowała najwieksze obciążenia ponieważ się na niej zapieram. prosze o porade może ktoś z was też miał taki problem? pozdrawiam

Niestabilnosc przednia, ktora pozostala na dzien dzisiejszy moze jeszcze sie ustabilizowac, ale gwarancji na to zadnej nie ma. Gdy zaczniesz grac ponownie istnieje ryzyko, ze kontuzja sie powtorzy. Jesli mozna tak powiedziec, to z niestabilnoscia w stawie kolanowym da sie zyc, czy nawet bez ACL. Trzeba natomiast pamietac, ze procesy zwyrodnieniowe w takim stawie beda znacznie przyszpieszone.

wiem że jeżeli popracuje solidnie nad propriocepcją to będę mogł jakoś funkcjonowac normalnie ale czy podczas grania w piłkę nie będę odczuwał tego luzu

.

Zmieniony przez - Kakus17 w dniu 2010-02-04 23:05:12