Odstający brzuch, ektomorfik duuużo kalorii

Witam. Na siłowni ćwiczyłem ze sporymi przerwami i tak samo trzymałem diete. Od czerwca do września początki z siłownią i teraz od świąt z przerwami do teraz. Zamierzam po feriach się zabrać za siebie i chodzić regularnie + trzymać dietę. To tak słowem wstępu. Mam taki problem że mój brzuch odstaje. Wygląda to jak taki mini bojler piwny. Jestem ektomorfikiem więc diete trzymam na 4000 kcal + udało mi się przytyć najpierw z 54 do 60 w wakacje potem w czasie przerwy spaść na 57 i to teraz odrobić, ale nie daje mi spokoju ciągle ten brzuch. Mam 174 cm wzrostu i waże 60 kg czyli jestem szczupły więc skąd taki bojler? Nawet mięśnie się przebijają na brzuchu bo tkanki tłuszczowej za dużej nie mam. Denerwuje mnie to bo zaczynam sobie jakotako powoli coś tam wyrabiać na klacie i co się okazuje jak spojrzę w lustro? że mam bojler większy od cyca :(
Wzrost: 174cm
Waga: 60kg i żeby nie było że to sam tłuszcz bo nie mam jak dzisiaj wrzucic zdjecia to napisze maksymalne ciężary
Klata 65 kg - nie opuszczam nóg mam gen do klaty po prostu :D idzie po 5 kg na tydzień :D
Przysiad 75kg
Martwy 85 kg
Biceps 38 kg
Reszte ostatni raz sprawdzalem na maksa pod koniec wakacji więc już nieaktualne.

Chyba musze zacząć najpierw liczyć potem jeść. Nie wliczyłem gainera i drugiej paczki ciastek bo drugą paczkę zjadłem po północy :D więc już na jutro a gainera nie było w spisie.

edit Temat do zamknięcia, problem rozwiązany. Wrodzona lordoza, plecy wklęsłe mam nadzieje że przy odpowiednich cwiczeniach troche mi sie ten brzuch poprawi.

Zmieniony przez - AvShad w dniu 2015-02-07 14:23:45

pokaz zdjęcie

Prześle jutro. Kurcze nie wysłało mi posta... pisałem o mojej diecie że jest jakby to powiedzieć śmieciowa. Nie pracuje i nie mam pieniedzy na trzymanie scislej diety + oplacanie silowni. 3 zdrowe posiłki gotowane przez mame i 3 pozostałe to śmieciowe żarcie. Pilnuje tylko żeby kcal, białko i węgle się zgadzały czyli płatki z mlekiem niekoniecznie kukurydziane(czekoladowe itp), pizze, zapiekanki, kebaby, słodyczne np ciastka kruszynki z biedronki 1300 kcal na 250 g ciastek. Oczywiscie wiem ze takie smieciowe zarcie szkodzi zdrowiu wiec regularnie badam krew mocz itp. Codziennie jem serki wiejskie i tony owoców i warzyw.

nie stac cie na diete, a na te smieci juz tak? przeciez w tej samej cenie mozna jesc zdrowo.
nikt nie kazde ci jesc dziennie kilogram miesa

No może troche przesadzam. Chodziło mi o to że nie są to produkty najwyżej jakości tylko najtańsze nabijacze kcal. Gotuje sobie ryże i makarony też ale żeby wyrobić ponad to 4000 kcal to musiałbym ciągle jeść ;o

4000 kcal przy masie ciala 60kg? chyba cos slabo liczysz

Ale że o co chodzi? Że za mało czy za dużo?

no z lekka duzo
u mnie wazac okolo 50kg wiecej mam takie zapotrzebowanie na zero;_)

No ale ja tyle jem ;p Dzisiejszy dzień:
Śniadanie:
3 kabanosy 3 bułki z serem i szynką + jogurt i twarożek wiejski
2 śniadanie
150g płatków kukurydzianych + 0,5l mleka banan i gainer

Obiad
12 krążków rybnych, surówka i pełen talerz ziemniaków

Kawa:
4 pączki 4 racuchy

Przed treningiem:
Talerz makaronu z serem i kiełbasą

Kolacja:
Talerz bigosu + twarożek wiejski + gainer

No i teraz jedzenie przed kompem właśnie kończe drugą paczkę ciastek z orzechami i rodzynkami = 2300 kcal :p

Zmieniony przez - AvShad w dniu 2015-02-07 00:49:49

tym sposobem nic nie osiagniesz
dlatego nie idzie, bo jesz praktycznie same bezwartosciowe produkty.

Ale ja nie mam problemu z przybieraniem masa przy takim jedzeniu idzie i siła też. A czego w tym brakuje pomijając te ciastka na noc czyli puste kalorie ;o Mam kolegę który też jest ektomorfikiem i ćwiczył z trenerem. Dostał polecenie nie pilnowania diety w 100% tylko jedzenia wszystkiego co mu się pod rękę nawinie. W ciągu roku przeskoczył z 50 kg na 78 był zalany ale nie jakoś poważnie dobra redukcja i patrząc po nim efekty ma i to spore. Szczerze mówiąc to przy tym co on zrobił przez rok ja bym się zatrzymał i starał się to tylko utrzymać ;o


Zmieniony przez - AvShad w dniu 2015-02-07 01:06:22