SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Nasze dzwony.

temat działu:

Inne dyscypliny

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 3658

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 8031 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 28851
nie bede opisywal takich banalnych ale mam jeszcze ta przy ktorej zlamalem obojczyk

trasa Dh 1.5 tyg przed zawodami, banda a 15 m za banda 6m hopa,zeby skoczyc hope trzeba za***iscie szybko wejsc w bande i szybko z niej zejsc dokrecic i skoczyc hope trenowalem chyba przez godzine i jak to zawsze bywa wychodzilo,no ale pomyslalem ze pojade jeszcze szybciej inni hamowali przed banda,ja bez hebla, wklejam sie w bande a byla dziurawa, obydwie nogi mi spadly z pedalow,zamiast hamowac szukalem pedalow jeszcze no i na siedzaco wylecialem, jeszcze wyciagnalem rower jakos zeby doleciec do ladowania ale spadalem takim marnym supermenem i obojczyk sie zlamal o kiere (nowa kiera juz lekko krzywa) a kask od jednej gleby wyglada jakby byl katowany przez 4 lata, gdyby nie fullface to by mi pol glowy zdarlo, mialem jeszcze stluczone zebra z tego powodu,a tak nic wiecej

Moderator:
-Sporty Extremalne-
-Rowery-

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Chocby dzis, czerwony eskort wyprzedzajacy z przeciwka malucha zepchnal mnie do rowu. To bylo na ostrym zakrecie w zalesionym terenie, facet mial zerowa widocznosc gdy rozpoczynal wyprzedzanie... ciekawe czy jeszcze zyje, a moze zabil kogos?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
takich d****i jest pełno kiedyś taki jechał z naprzeciwka moim pasem, bo właśnie wyprzedzał
musiałem dla*****a zjechać na trawnik (a leciałem ponad 30 km/h),gdybym nie zjechał to dziś bym nie pisał tutaj
to było na trasie

Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2004-09-19 21:58:33
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 240 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 1379
j.w Dziś miałem takie dwa zdarzenia z łapaniem pobocza po ****a d****e kierujący swoje auta nie patrza czy to pieszy na pasie jest przeciwnym do nich czy rowerzysta , wazne że samochód z naprzeciwka nie jedzie.Denerwują mnie takie ziomki zawsze jak jade to musze łapac pobocze dobrze ,że nie rowy.A opony mam szosowe Slici sam sie dziwie ,że jescze jako tako zapodają. Ale wczoraj za to złapałem kapcia przed działka na żwirze.

"Jadą kierownica przy kierownicy, pedał przy pedale..." (Jerzy Gora
"A gdzie jest Polka?? Realizatorzy jeszcze nie znalezli jej w lesie??!!"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
następnym razem nie zjade z drogi, posidzi pajac w pierdlu kilka lat za zabicie mnie to się nauczy

to powyższe to żart, nie bierzcie z tego przykładu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 5607 Wiek 46 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 18948
hmm..mnie koles specjalnie podjezdzal a wiedział ze nie mam gdzie uciec bo była barierka i tak w koncu sie skonczyło ze tak wywaliłam sie ze ledwo sie pozbierałam a ten dopiero wydygał ehhh...ale spoko jeszczezdazyłam na niego z deka poflugac

AF(ocalyps)E Now!!!!
SFD FIGHT CLUB
BOGINI AFE vs KSIĄŻĘ CIEMNOŚI-------------> 8 : 5

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 53 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 376
ja miałem z kolei taką sytuacje raz że zapier....łem z qumplem na rowerach w centrum miedzy ludźmi i specjalnie śmigneliśmy koło takiego drecha ja z prawej on z lewej i drech sie speniał i jak juz bylismy przed nim to sie obruciliśmy żeby zobaczyć jak sra w gacie a on cośtam śmierdział (ale mniejsza o to) po tym jak się odwruciłem ja prawie sie wje..łem na wuzek z dzieckiem a mój qumpel ledwo wychamował przed 2 babkami . to na tyle

FIGHT WITH THE BEST, DIE LIKE THE REST C(*I*)D

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 29 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 90
Kiedys ze znajomymi pojechalismy na pola mokotowskie (wawka) i jak nigdy pozwolilam sobie na browarek jeden dwa trzy :D
wracalismy juz .. ja ledwo..bylo juz dosyc puzno i ciemno
przejezdzalismy przez teren jakiejs firmy byl tam szlaban i bramka,bramka byla otwarta a szlaban..zgadnijcie..
wlasnie
wszyscy przejechali przez brameczke a ja.. no oczywiscie przez szlabanik ..jezuuu postarajcie sobie to wyobrazic.. obkrecilam sie na nim z 2 razy nie zdazylam wypiac butow z noskow ..poprostu masakra..
lezalam chyba z 20 min nim doszlam do siebie.. rowerek troszke uszkodzony..
a druga taka przesmieszna historyjka moja..

dosc puzna godzina wracam z jazdki ..jade waskim pasem chodnika ktory przylega do parkingu.. przez pasy przechodzi jakis towarek..chyba z imprezki .. o raju wysoki brunecik odwalony...rety i co ..madziunik oczywiscie glowa do tylu i looka ostro jadac... i ..:D jak nie je....e heh..
do polowy chodniczka byla wysunieta maska samochodu .. i ja w nia wjechalam zrobilam salto zbilam kolanem lampe alarm wyje jakas baba z balkonu sie drze .. ja brocze krwia.. koles zamiast mi pomoc i jak na filmach podleciec i pomoc..on polozyl sie na chodniku i wyje ..ze smiechu i co mialam robic ..rowerek na plecki i w nogi .

oj do dzis sie smieje sama z siebie jak sobie to przypomne
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
to był mój samochód
znajdę Cię po adresie IP

















































...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 2690 Wiek 35 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 15702
Ja kiedyś miałem poważny wypadek gdzieś w okolicach piechowic byłem na jakiś skałkach i jak zjeżdżałem w dół za zakrętem była kłoda na drodze w sumie możecie sobie wyobrazić jak mnie wy***ało jeszcze do tego wolno nie jechałem skończyło się na rozwalonej głowie i całej koszulce zakrwawionej do tego nie miałem kasku(to było chyba ze 5-6lat temu)

W tym roku miałem tylko 2 gleby jedną na torze przeleciałem hope a zaraz za nią coś mi wy***ało tylnie koło tak, że przeleciałem przez kierę, ale tylko porysowane plecy miałem ogólnie niż poważnego miałem jeszcze jedną, ale nie pamiętam już nawet jak to wyglądało.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

walka pod koszem

Następny temat

SEKS A SPORT

WHEY premium