Witam.
Przygode z silownią zacząłem dosyć dawno temu, pare lat wstecz.Jednak ciagle mialem przerwy- problemy ze zdrowiem itd. Moim głownym problemem jest to, że
JA NIE PUCHNĘ
Tzn nie moge przeskoczyc powyzej pewnego limitu- czy to w cm czy kg. Wczesniej sadzielm, ze to przez częste imprezowanie ;) czy brak diety lub moze zła technike. Ówczesnie to byla po czesc prawda.
jednak ok rok temu zaczalem znowu sie ostro za trening. Alko sporadycznie, zdrowe odzywanie. kalorii nie liczylem, jedynie sporo jadlem i dbałem o to by w posilkach bylo jak najwiecej białka .
Niestety przez ten cały okres czasu prawie nic nie podskoczyło a na płaskiej dalej koncze 85 kg Ćwicze tak samo jak inni, tak samo wykonuje ruchy, timing. Moj poprzedni plan :
I dzien
*klata
skos dolny 10-8-6
skos gorny z hantlami 12-10-8
prosta z hantlamia 12-10-8
linki na wyciagu 10-10-10
*bic
Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem 10-8-6
Uginanie ramion z hantelkami z supinacja nadarstka 10-8-6
modlitewnik 12-10-8
II dzien
*nogi (chcialem je wyszczuplic- mniejszy ciezar- max 15 powtorzen)
wypychania na maszynie
uginanie nog w lezeniu
prostowanie nog w siadzie
*łydki(max 30 powt)
wspiecia na palce w staniu
wspiecia na palce w staniu trzymajac linke od wyciagu dolnego
III dzien wolne
IVdzien
*plecy
Sciaganie drazka wyciagu gornego w siadzie uchwytem10-8-6
Podciaganie na maszynie sztangi do klatki10-8-6
podciaganie sztangieli w opadzie 10-8-6
sciaganie raczki wyciagu gornego do klatki 12-10-8
*triceps
wyciskanie francuskie lezac 10-8-6
wyciskanie jednoracz hantla siedzac 10-8-6
prostowanie ramion na wyciagu w plaszczyznie poziomej stojac 12-10-8
V dzien
barki
unoszenie sztagielek przodem 10-8-6
unoszenie sztagielek bokiem 10-10-10
podciaganie sztangi wzdluz tulowia 10-8-6
kaptury
wznosy ze sztngielkami 10-10-10
Vi dzien wolne
Trenowalem max 5 dni w tygodniu. Ostatnio skonczylem obiegowke i chyba znowu zaczne tym samym planem przez jakis czas. Stosowalem wiele panow i zaden nie byl skuteczny
Moje wymiary nie sa zadowolajace gdy zdejme koszulke :) bic ok 40 cm 107 cm klata. mam szerokie biodra i uda (wybaczcie nie oge znalezc cholernej metrowki a chcem jak najszybciej sie czegos dowiedziec ) Oprocz tego ma problemy z kregoslupem i stawami przez co unikam niektorych cwiczen jak np martwy ciąg
NAPRAWDE NIE ZAWRACAŁBYM WAM GŁOWE ALE PROSZE O RADE BO MI RECE JUZ OPADLY, CO ROBIC???
Wiem ,ze gdzies rbie błąd ale gdzie???
Pytanie ile pwinien dokladac kg przy progresji gdy cwicze klatke? Np w skosie dolnym ostatnia serie robie 85kg 8 powtorzen z czego 6 sam. Zaczynam od 65 i dokladam 10 kg przy serii.
Prosze doradzcie mi cos. Czytalem duzo, wydaje mi sie,ze wszystko robie ok
Druga sprawa- przez jedzenie na mase tylko nabraklem troche tkanki tluszczowej. Probuje ja teraz zrzucic biegajac, jezdzac na rowerze i dbajac o diete. Jednak schudlem rzy tym zauwazalnie. Chciabym nabierac miesni aspalac tkanke tluszczowa. Wiem,ze to jest trudne ale moge wiele poswiecic
Oprocz tego trenuje z workiem treningowym. Czy moge jezeli jednego dnia bede cwiczyl na silowni a potem bede trenowal z workiem przez ok godzine to czy to w jakikolwiek sposb moze zaszkodzic rozwojowi miesni?
prosze doradzcie mi cos.
Dzieki i pozdrawiam
Przygode z silownią zacząłem dosyć dawno temu, pare lat wstecz.Jednak ciagle mialem przerwy- problemy ze zdrowiem itd. Moim głownym problemem jest to, że
JA NIE PUCHNĘ
Tzn nie moge przeskoczyc powyzej pewnego limitu- czy to w cm czy kg. Wczesniej sadzielm, ze to przez częste imprezowanie ;) czy brak diety lub moze zła technike. Ówczesnie to byla po czesc prawda.
jednak ok rok temu zaczalem znowu sie ostro za trening. Alko sporadycznie, zdrowe odzywanie. kalorii nie liczylem, jedynie sporo jadlem i dbałem o to by w posilkach bylo jak najwiecej białka .
Niestety przez ten cały okres czasu prawie nic nie podskoczyło a na płaskiej dalej koncze 85 kg Ćwicze tak samo jak inni, tak samo wykonuje ruchy, timing. Moj poprzedni plan :
I dzien
*klata
skos dolny 10-8-6
skos gorny z hantlami 12-10-8
prosta z hantlamia 12-10-8
linki na wyciagu 10-10-10
*bic
Uginanie ramion ze sztangą stojąc podchwytem 10-8-6
Uginanie ramion z hantelkami z supinacja nadarstka 10-8-6
modlitewnik 12-10-8
II dzien
*nogi (chcialem je wyszczuplic- mniejszy ciezar- max 15 powtorzen)
wypychania na maszynie
uginanie nog w lezeniu
prostowanie nog w siadzie
*łydki(max 30 powt)
wspiecia na palce w staniu
wspiecia na palce w staniu trzymajac linke od wyciagu dolnego
III dzien wolne
IVdzien
*plecy
Sciaganie drazka wyciagu gornego w siadzie uchwytem10-8-6
Podciaganie na maszynie sztangi do klatki10-8-6
podciaganie sztangieli w opadzie 10-8-6
sciaganie raczki wyciagu gornego do klatki 12-10-8
*triceps
wyciskanie francuskie lezac 10-8-6
wyciskanie jednoracz hantla siedzac 10-8-6
prostowanie ramion na wyciagu w plaszczyznie poziomej stojac 12-10-8
V dzien
barki
unoszenie sztagielek przodem 10-8-6
unoszenie sztagielek bokiem 10-10-10
podciaganie sztangi wzdluz tulowia 10-8-6
kaptury
wznosy ze sztngielkami 10-10-10
Vi dzien wolne
Trenowalem max 5 dni w tygodniu. Ostatnio skonczylem obiegowke i chyba znowu zaczne tym samym planem przez jakis czas. Stosowalem wiele panow i zaden nie byl skuteczny
Moje wymiary nie sa zadowolajace gdy zdejme koszulke :) bic ok 40 cm 107 cm klata. mam szerokie biodra i uda (wybaczcie nie oge znalezc cholernej metrowki a chcem jak najszybciej sie czegos dowiedziec ) Oprocz tego ma problemy z kregoslupem i stawami przez co unikam niektorych cwiczen jak np martwy ciąg
NAPRAWDE NIE ZAWRACAŁBYM WAM GŁOWE ALE PROSZE O RADE BO MI RECE JUZ OPADLY, CO ROBIC???
Wiem ,ze gdzies rbie błąd ale gdzie???
Pytanie ile pwinien dokladac kg przy progresji gdy cwicze klatke? Np w skosie dolnym ostatnia serie robie 85kg 8 powtorzen z czego 6 sam. Zaczynam od 65 i dokladam 10 kg przy serii.
Prosze doradzcie mi cos. Czytalem duzo, wydaje mi sie,ze wszystko robie ok
Druga sprawa- przez jedzenie na mase tylko nabraklem troche tkanki tluszczowej. Probuje ja teraz zrzucic biegajac, jezdzac na rowerze i dbajac o diete. Jednak schudlem rzy tym zauwazalnie. Chciabym nabierac miesni aspalac tkanke tluszczowa. Wiem,ze to jest trudne ale moge wiele poswiecic
Oprocz tego trenuje z workiem treningowym. Czy moge jezeli jednego dnia bede cwiczyl na silowni a potem bede trenowal z workiem przez ok godzine to czy to w jakikolwiek sposb moze zaszkodzic rozwojowi miesni?
prosze doradzcie mi cos.
Dzieki i pozdrawiam