Malina jak adrenalina nie angina czy babina, ciągła bieganina-taka sytuacja.

zwitaminuje sie solidnie. umrzec nie umre, dobrze bedzie. najwyzej w drewnicy mnie zamkna






skończyłem opakowanie "kremusia" z biedry, polecam. co prawda nutelli to to nie sięga do pięt, ale jak za ok 4 zł jest git

musisz to przebadać

bo to nie bezpieczne

mój wzrok zahaczył również, że saa wpływają na układ dopaminergiczny, a ten z kolei może mieć związek z takimi jazdami

zaraz sobie zaczne wkrecac jakies duperele jak jeszcze troche poczytam

ja bym szedł do lekarza, a balkon przystawił szafą

chyba że mieszkasz nie za wysoko

5 piętro niestety

aczkolwiek bym wolał 10, raz, że bym miał zaj**isty widok panoramy miasta, a dwa, że jak bym spadł to bym miał pewność, ze nikt się ze mną męczyć nie będzie

taka sytuacja