Makrela wedzona

nie kupujesz w sklepie

no tak, ale wyjmę taką zamrożoną na kość rybę z lodówki i co dalej?:)
po kilku godzinach sie rozmrozi i znowu będzie surowa...
więc chyba i tak bede musiał coś z nią zrobić albo ugotować albo usmażyć... hmmm

oczywiście ale chodzi o to że nie jest wędzona nie jest z oleju nie jest w occcie

ahaa więc chodzi o sam zakup surowej ryby... i samodzielne usmażenie czy ugotowanie :) (bo wędzić nie potrafie)

taaaaaaaaaaaaaaaaa

:)

a właśnie, jeszcze sie tak spytam, moze będziesz wiedział... czemu np makrela ma 20 gram białka, ale zwierzęcego tylko 12, a roślinnego 0...
albo śledź 16 gram, ale zwierzęcego tylko 9, a rośl 0...
gdzie uchodzi to białko?
i jak podliczać je podliczać? tylko tę druga kolumne pt białka zwierzęce?

skąd masz te informacje?

a z najnowszego dziennika posiłków który ściagnałem z sfd, ale widze ze w tabelach w necie te informacje sie potwierdzają, szczególnie jeśli chodzi o ryby, bo np twaróg ma 20g białka i zwierzęcego też ma 20...
po prostu nie wiem którą kolumne liczyć jeśli tą drugą to musiałbym podwoić spożywanie tych ryb, ponieważ wychodzi ze jest to słabe źródło białka zwierzęcego...

dobre źródła białka mieso ryby jaja sery na tym abzuj
ryby to dobre źródło biaka pełnowartościowego