MMAWeekly: Nastula na dopingu

http://sport.onet.pl/0,1248893,1425683,wiadomosc.html 

Marian jaki dzień sprotu w podstawowce ? Według ciebie cały sport=doping

Według ciebie bez dopingu nie ma sportu. Nie wierz co mowisz. Nie znasz idei sportu. Trenujesz cos Marian ? Skąd ty bierzesz tak szeroką wiedzie ? Jakie masz podstawy do mowienia iż zawodowy sport=kox. W moim środowisku jak już mowiłem w klubie ktorym trenuje z ludzi ktorzy są przy mnie i osiągają duże sukcesy nikt nie stosuje koxu. Do wszystkiego dochodzimy ciężką pracą. Doping dla mnie to to samo co korupcja. Brzydze się tymi co go produkuja i tymi co go biorą . Takie jest moje zdanie, ponadto uważam że moderator (Jednego z działów)na jednym z wiekszych sportowych forów w polsce nie powinien szerzyć takiej propagandy.

Nezz można wiedziec co Ty trenujesz?

Przepraszam ale musze to tutaj wkleic.Jeden z komentarzy z onetu :
"Trenuję Krav Mage choć jeszcze do nie dawna wolałem brazylijskie jiu jitsu. W Krav madze walka jest realna i odnoszę tam więcej sukcesów! Polecam.
30.10.2006 12.23 ~BORUTA

hrhrhrhrhr

"Niestety ale to twoj jeden z argumentow za tym zeby zalegalizowac doping jest idiotyczny a nie moje porownanie ktore obrazuje wlasnie idiotycznosc twojego argumentu!!"

Porównując wspomaganie w sporcie do patologii jaką niewątpliwie są narkotyki sam sobie wystawiasz świadectwo... Możesz sobie tego porówannia nie nazywać idiotyzmem, a jak chcesz - dla Ciebie narkotyki branę przez ćpuna z ulicy = rozpiska profesjonalnego zawodnika. Jeżeli sprowadzasz te dwie rzeczy do wspólnego mianownika i nie chce by określano to jako idiotyzm, to Twój problem. Dla mnie tego typu porównania są prymitywizmem do potęgi świadczącym o niewiedzy - stąd określenie "idiotyczne"

---------------------------------------------------------------------------
"problem polega na tym ze to nie sa bzdury tylko rzeczy oczyswiste i prawdziwe ktorych niektorzy jak Ty nie potrafia zrozumiec ."

Kolejna wypowiedź bez krzty argumenty, tylko bezsensowne i dziecinne odbijanie pileczki, że "ja nie mogę zrozumieć"...
Tymczasem są one oczywsite i prawdziwe jedynie dla Ciebie, a to że nie bardzo wiesz o czym wogóle piszesz i brniesz w zaparte powoduje, że rozmowa z Tobą robi się coraz śmieszniejsza. Ale ja lubię się czasem pośmiać - jak widać po kilku innych wypowiedziach użytkowników, nie tylko ja lubię

--------------------------------------------------------------------------

"Nie znasz mnie w ogole a juz myslisz ze jestesm antyfanem Nastuli!!!!Jestem
fanem Nastuli i bardzo go cenie i szanuje za to ze walczy teraz
w Pride i nie zmieni to fakt ze zostal przylapany na dopingu chociaz w moich oczach to wstyd ze tak weilki sportowiec dopuscil takiego czegos."

Oczywiście gdyby się tego nie dopuszczał też byś był jego fanem, tylko że wogóle byś nie widział kto to jest, bo bo bez wspomagania Nikt nie zaistnieje na arenie międzynarodowej, co do Ciebie niestety nie dociera.
---------------------------------------------------------------------------

"Roznica jest moderatorze ale tylko czysto wizualna a nie merytoryczna !!!Przeciez kontrole antydopingowe to tylko pochodna zakazu stosownia dopingu!!W tym kontekscie mozna powiedziec ze zakaz dopingu=kontrole antydopingowe.W takim
razie to doping(kontrole antydopingowe)
wypaczaja wynik rywalizacji!!!!Ale masz racje wizualnie zmienilem twoja wypowiedz za co przepraszam."

Ta wypowiedź chyba nie wymaga komentarza, bo tutaj sam się zakałapućkałeś tak, że bardziej się nie da. Skoro wydaje Ci się że zakaz dopingu = kontrole antydopingowe, to gratuluję tych szarych komórek, którymi się tak chwalisz na prawo i lewo. Do tej pory zdawalo mi się, że nie rozumiesz czegoś, co ja napisałem, bo to za trudne, ale widzę, że Ty nie rozumiesz tego, co sam piszesz... Co do zmiany wizualnej mojej wypowiedzi - nie musisz przepraszać, nie gniewam się. Ale tak jak napisałem - skoro Twoim zdaniem nie zmieniłeś merytorycznie znaczenia mojej wypowiedzi, to dajesz tylko kolejny przyklad swojej ignorancji, świadczący o tym, że nawet nie wiesz na czym polegają kontrole.

---------------------------------------------------------------------------

"Widzisz moderatorze piszesz ze zmienilem sens twojej wypowiedzia a Ty kilkz zdan pozniej to samo robisz z moja wypowiedzia!!!!Ja nic nie pisalem o kontrolach antydopingowych w sporcie mlodziezowym tylko pisalem o dopingu!!!"

Skoro masz sklerozę, to jeszczee raz zacytuję Twoją wypowiedź z poprzedniego posta, który napisałeś:
"Kolejna smiesznym wrecz infantylnym jest twierdzenie ze mozna zalegalizowac doping na poziomie zawodowstwa przy jednoczesnym zakazie dopingu w amatorswie i w sporcie mlodziezowym.Po pierwsze jest to nierealne zeby amatorzy nie stoswali dopingu w amatorstwie wiedzac ze zawodostwie jest to dozwolone.Po drugie osoba ktora wysuwa pozywzszy pomysl nie zdaeje sobie sprawy jakie konsekwencje dla organizmu mlodej osoby ma fakt ze nagle zaczyna stosowac duzej ilosci srodki dopingujace."

Czyż tutaj nie piszesz o dopingu u młodych sportowców - amatorów? Nawet przewidujesz ilości zażywanych środków i próbujesz sie bawić w lekarza - proroka pisząc o konsekwencjach zdrowotnych...
---------------------------------------------------------------------------
"Naturalnie ze wiem jakie sa sankcje ale oczywiscie nie wiem jake sa dokaldnie we wszytkich sportach."

Napisz wobec tego to co wiesz, czekamy! W powyższych wypowiedziach widać czarno na białym, że na temat dopingu nie masz bladego pojęcia, więc jeśli oświecisz teraz jakimiś błyskotliwymi teoriami na temat sankcji będzie weselej

--------------------------------------------------------------------------

"Ta wypowiedz jest zalosna!!!!Moderatorze to ze zarejestrowalem sie 2 dni temu to nie znaczy ze przeczytalem tylko
41 artykulow w ogole na tym forum!!!!!Forum SFd czytam regularnie prawie juz rok a ta liczba 41 to liczba artykulow ktore przeczytalem od momentu
zarejestrwaonia sie !!!na jakim
forum ja jestem ze musze tlumaczyc takie rzeczy Moderatorowi!!!!Po drugie to mam dosc duzo stycznosci ze sportem a teoretycznie samym sportem interesuje sie juz ponad 12 lat !!!!Jakbys chcial wiedziec to
jestem aktywnym uztykownikiem 2 innych innych forow o sportach walki."

Oglądać sport w TV przez 12 lat - wierzę, to co piszesz podchodzi właśnie pod teksty dziennikarzy, ale to jak możesz przeczytać powyżej już każdy zauważył. Jeśli możesz to podaj mi adresy tych forów, na których piszesz, ja sam piszę na wielu forach o SW i znam moderatorów w zasadzie wszędzie (nie mam na myśli forów onetu itp.), podaj też pod jakimi nickami się na owych forach posługujesz, jeśli chcesz to może być na PV.
---------------------------------------------------------------------------

"To jest klamstwo moderatorze!!!!Przykro mi jest to mowic
ale taka jest prawda!!!Piszesz ze przekrecam twoje wypowiedzi w przypadku gdy ja przekrecilem tylko jedna twoja wypowiedz!!!!Wypowiedzi to co innego niz wypowiedz !!!!"

Kilka linijek wcześniej zaprzeczałeś, że wogóle nic nie przekręcasz, tylko "zmieniasz wizualnie", bo przecież zakaz dopingu = kontrole antydopingowe... Za użycie liczby mnogiej przepraszam...
Swoją drogą, to ja mogę tą dyskusję ciągnąć w nieskończoność, bo tak jak kiedyś napisałem - robić z tego działu onetu nie pozwolę, a dopóki mam cierpliwośc to nawet z Trollami mogę dyskutować długo. Dbał też będę o poziom merytoryczny tutaj. Zastanawia mnie tylko co tacy ludzie jak Dzomba chcą osiągnąc pisząc bzdury bez poparcia ich jakimikolwiek argumentami i kim są tacy ludzie jak on? Czy to jakieś nowe, modne hobby? - Zarejestrować się na forum tematycznym traktującym o czymś o czym nie mamy zielonego pojęcia i wymądrzanie się tam pisząc głupoty i czekanie kiedy mnie zbanują? Czy co? Naprawdę nie rozumiem tego...

Nezz a czy Ci Twoi znajomi zarabiaja na zycie za pomoca sportu?? jesli nie, to nie jest to zawodostwo..

Nezz:
"Według ciebie bez dopingu nie ma sportu. Nie wierz co mowisz. Nie znasz idei sportu. Trenujesz cos Marian ? Skąd ty bierzesz tak szeroką wiedzie ? Jakie masz podstawy do mowienia iż zawodowy sport=kox. W moim środowisku jak już mowiłem w klubie ktorym trenuje z ludzi ktorzy są przy mnie i osiągają duże sukcesy nikt nie stosuje koxu. Do wszystkiego dochodzimy ciężką pracą. Doping dla mnie to to samo co korupcja. Brzydze się tymi co go produkuja i tymi co go biorą . Takie jest moje zdanie, ponadto uważam że moderator (Jednego z działów)na jednym z wiekszych sportowych forów w polsce nie powinien szerzyć takiej propagandy."



Nikt tu nie sieje propagandy, a po prostu trzymamy się tu prawdy i podajemy rzetelne informacje! Czekam ażmi podasz informacje o Twoim klubie, Twoich znajomych, organizacji w której startujesz zawodowo i zawodów (gdzie i kiedy), gdzie Ci pobierano KREW do badań. Skoro jestem tu moderatorem, na jednym z największych forów internetowych w Polsce to chyba oczywiste, że coś trenuję, kilka osób stąd mnie zna i wierz mi, że moderatorem na SFD nie zostaje ktoś kto wypadł sroce spod ogona - nie muszę tego chyba udowadniać! Dla większości ludzi tutaj to proste! Co do tego, że zawodowy sport = doping, to po raz kolejny odsyłam do podwieszonego topiku, masz tam wypowiedzi osób, które na SFd mają również wysoki status! Zaznaczam, że odsyłam Cię tam po raz ostatni, bo nie widzę sensu robienia tego tysiąc razy, skoro Ty dalej swoje!

Ile utrzymuje sie nandrolon we krwi? Moze zapodał go przed pierwsza walką i ciągle mu to siedzi we krwi?
Oglądaliście filmik z prezentacji Nastka w Japonii i w pierwszej walce?
Troche przytył...
Kiedy bedzie ta próbka B?

obstawiam że jest zawodowym karateką tsunami
"w klubie ktorym trenuje z ludzi ktorzy są przy mnie i osiągają duże sukcesy nikt nie stosuje koxu"
ciekawe,widac że tworzycie jedną wielką fajterską rodzine skoro jesteś pewny że nikt nie stosuje "koxu" i mimo to osiągacie sukcesy spowiadacie sie między sobą??Rozumiem że jesteście zawodowcami w sensie utrzymywania się ze sportu??

witamy speców z onetu na sfd

jakos chlopaki sie rozpisali nadwyzka czasu ?

tak jakos miedzy wierszami czytalem i ktos napisal ze nie wierzy ze doping stosowany jest w koszykowce hehe juz na poziomie kadetow juniorow w smsie w polsce ( szkola mistrzostwa sportowego ) mlodzi adepci sa faszerowani roznego rodzaju wspomagaczami
a drugi przyklad dlaczego dream team (repa koszykowki ) z usa nie pojawil sie na ktorejs tam olimpiadzie ? ( pojechali za nich gracze z NCAA - chyba sie nie pomylilem jest to akademicka liga koszykowki )
poprostu zaostrzone testy ktorych w nba w tamtych czasach praktycznie 'nie bylo'