MMAWeekly: Nastula na dopingu

vtserafin:
"Nie powinno byc zgody na doping na poziomie amatorskim."

Nie rozumiem tego wogóle... w amatorskim sporcie nei ma kontroli w zasadzie nigdy! Kontorle czasem kosztują, więc amatorzy sami by musieli za nie płaic - bez sensu prawda? Ewentualnie ich sponsorzy, ale po co sobie samemu robić koszty?

"Marian:
Mi tylko chodzi o to żeby wreszcie ktoś obrał konkretne stanowisko. Albo Nie robić badań albo robić porządnie. Japońce nie robią testów i wszyscy są szczęśliwi, ale amerykańce muszą zachować pozory, że są narodem cywilizowanym i że to oni dyktują warunki. Nie jestem przeciwnikiem dopingu na szczeblu profesjonalnym a napisałem o tak częstych kontrolach żeby zauważyć bezsens takich kontroli jakie przeprowadzają Amerykanie."

Co mają do tego Amerykanie? Wszędzie są kontrole (za wyjątkiem Pride'a)! Sama kontrol może wypaczyc wynik, stąd raz na wozie, raz pod - teorie spiskowe, że chcieli koniecznie udupić Nastka są bez sensu!

Onet ?

Teraz będzie jazda

The beast - podaj link do dyskusji na onecie!

http://sport.onet.pl/1,16,11,24283547,67469207,2570456,0,forum.html?TEMAT=1248893

Wezcie napiszcie jakiemus moderatorowi zeby to usunal, bo sie zacznie !!

Marian: Ty chyba nie umiesz czytac ze zrozumieniem?! Mam w dupie ile biora zawodowcy, od kiedy i do kiedy. To jest ich osobista sprawa. (Osobiscie ciesze sie ze biora bo walki sa ładniejsze, a o to chodzi).
Napisze Ci w skrocie co napisalem: Poki koks nie jest na porzadku dziennym, młodzi ludzie moga miec swoje marzenia, moga ogladac Kickboxera 1, i marzyc ze jezeli beda ciezko cwiczyc to beda najlepsi. Mistrzowie ida na sztuki walki (ale nie tyko o nie chodzi) gdy maja pare-parenascie lat. I wtedy potrzebuja tej motywacji i marzen. Jezeli beda wiedziec ze jacy by nie byli musza kłuc sie w pupe, zeby miec SZANSE wogole konkurowac to 80% da sobie na w stepie spokoj.
A dodatkowo, jezeli koks byl by na porzadku dziennym. I moj 8letni synek powiedzial by mi ze jego marzeniem jest zostac Karateka, Judoka,... to kazal bym mu odrobic matematyke i pojsc z psem na spacer.
W sporcie potrzebni sa inteligentni ludzie, a oni potrzebuja ideałow zeby w cos sie zaangarzowac.

Clenoman mnie ubiegł to jeszcze nie dyskusja ale wstęp już jest i coś nie za bardzo mi sie widzi żeby to na dobre wyszło MMA w Polsce. Ciekawie kiedy się zbiegną "fachowcy"

Marian ja pisze o jednej konkretnej sytuacji!Nie obchodzą mnie inne gale w tym momencie! Co do zakazu w amatorskim to napisałem to odnośnie wypowiedzi paru osób, w których mowa była o legalizacji dopingu! Legalizacja jest totalną głupotą i to nigdy nie przejdzie. Przestań czytać ten temat wybiórczo! Potem się dziwisz o czym ja pisze bo wydaje ci się że dyskutuję jedynie z tobą.

Zmieniony przez - vtserafin w dniu 2006-10-27 16:46:31

Moze zanim sie zacznie, to by im wysłał link z Mariana art. "Doping w MMA" z dopiskiem - "zanim coś napiszesz to przeczytaj to"

Ps: Strix - dobrze gadasz !

jestem za chociaż to nic nie da ale będzie przynajmniej satysfakcja że próbujemy ratować opinie o osobie Pwała i całego MMA

Tu nie ma czego bronic... To sie samo obroni. Wyluzujcie, przeciez nic strasznego sie nie stalo. Panowie aby zrozumiec swiat zawodowcow, trzeba sie o niego otrzec. Inaczej bedzie sie tylko gdybalo.