K1 - crossfit czy fbw?

Cześć. Zawsze coś tam się ruszałem, ostatnio biegam, trenuję kalistenicznie, core oraz fbw. Mniej więcej 6x w tygodniu po 2x dziennie (chwilowo nie pracuję - potrzebuję więcej ruchu). Postanowiłem, że chciałbym trenować jakieś sporty walki. Mam dosyć ograniczone możliwości, ze względu na aktualne miejsce zamieszkania, w obrębie 30km znalazłem sekcję k1 i chciałbym się tam wybrać. Chcę również nadal biegać i trenować siłowo. Zastanawiam się na co postawić? Crossfit czy FBW będzie lepsze pod SW? Mam 26 lat, ważę około 86kg, 171cm. W dłuższym terminie chciałbym obniżyć %fatu, ale chciałbym, aby moja waga oscylowała jednak w granicach 85kg. Generalnie jestem w stanie trenować 2x dziennie (wkrótce idę do pracy - programista, mało obciążenia fizycznego), w zasadzie nawet tego potrzebuję - lepiej pracuję i lepiej się czuję jak mam dużo ruchu. Będę próbował trzymać się jakichś makro. Cf? FBW? Może i to i to? +bieganie + k1 + w przyszłości będzie z pewnością jakaś praca z workiem (kiedyś trenowałem boks oraz karate, są jakieś podstawy).

bitag

...Crossfit czy FBW będzie lepsze pod SW?...

Konkretnie pod K1 to crossfit.

Dzięki. A te CFy powinny być jakoś ukierunkowane na k1 - jakieś konkretne ćwiczenia czy rozpocząć od podstawowych typu Angie, itd? Mieszać je jakoś typu A/B, gdzie A to cross z żelastwem, B - masa ciała? Szukam jakichś rzetelnych informacji w necie, ale ciężko, jeśli macie jakiś fajny artykuł to będę wdzięczny za link.


Zmieniony przez - bitag w dniu 2022-05-30 14:14:02

Hej!

Wydaje mi się, że pomyliłem działy, widzę tutaj raczej dyskusje o walkach, czy można prosić o przeniesienie do odpowiedniej kategorii?

Byłem już na kilku treningach, jednocześnie biegam oraz trenuję siłowo (jednak FBW - chciałem zobaczyć jak to będzie wyglądało na sekcji a wiedza też jeszcze nie pozwalała mi na ułożenie planu) - mam już pierwsze wnioski, treningi bardzo mi się podobają i zamierzam kontynuować przygodę.

Właśnie piszę sobie plan treningów na nadchodzący tydzień i zastanawiam się nad kilkoma kwestiami. Po cf na sekcji miałem zakwasy na kapturach, zauważyłem też, że jest mocny fokus na barki oraz na brzuch. W związku z tym zastanawiam się nad modyfikacją treningów biegowych. Biegam w dni, w które mam treningi na sekcji. Na sekcji też jest trochę biegane, ale daję radę. Problem stanowi wytrzymałość barków - ogólna kondycja organizmu nie przekłada się na możliwości przy uderzeniach. W związku z tym, jeśli znajdzie się ktoś, kto zechce poświęcić parę minut na przeczytanie, chciałbym skonsultować kilka spraw.

1. Chciałbym włączyć interwały oraz trening brzucha, karku, kapturów. Bieg poniedziałkowy (luźno, 30 minut -> rozciąganie -> trening mięśni brzucha, karku, kapturów), bieg środowy (rozgrzewka, ok.1.6km - interwały 5:200m/200m - bieg ok.1.6km - rozciąganie -> bez treningu brzucha, karku, kaptuów, bo mam cf na sekcji), bieg piątkowy (bieg 6km, tempo ok. 5'/km -> rozciąganie -> trening brzucha, karku, kapturów).

Korzystając z własnego doświadczenia jestem aktualnie w stanie ułożyć mniej więcej taki trening, 3 obwody - 45s ćw:15s przerwa:
- brzuszki
- uginanie karku góra-dół w leżeniu (+5kg)
- uginanie karku na boki(każda strona) w leżeniu (+5kg)
- russian twisty z obciążeniem, talerz 5kg
- szrugsy z niewielkim obciążeniem, może talerze 10kg
- plank
- side plank

2. Trening siłowy stanowi dla mnie duży problem z kilku względów - trenuję w tej chwili jeszcze w piwnicy - ograniczone miejsce i ciężko będzie szybko zmieniać obciążenie, jednocześnie chciałbym pozostawić trening na większych ciężarach ze względu na mięśnie i nie chcę obniżać wagi za bardzo. Chciałbym celować w te 80-85kg (aktualnie ok.85kg/171cm) chociaż też jak zacznę sparować na sekcji to postaram się przeprowadzić jakiś rekonesans jak wygląda sprawa na rynku amatorskim (bo fajnie byłoby się coś pobić za jakiś czas :D). W zasadzie ten trening na sekcji (cf) to bym raczej strzelił, że to jest coś jak ACT. Obwodówka czasowa. Jeszcze nie wrzucam skakanki i worka (w lipcu praca, zobaczę jak z czasem - wtedy pewnie przeniosę się na siłownię i to już będą nieodłączne elementy). Wewnętrzny głos podpowiada mi nieśmiało, że warto byłoby wypróbować fbw 5-10-15. Co o tym myślicie?

Na koniec jeszcze taka jedna sprawa - nie daje mi to spokoju i chętnie przeczytam opinię innych osób. W gimnazjum trenowałem boks i coś tam pamiętam, nie mam raczej problemów z technikami ręcznymi, staram się generować jak najwięcej siły z obrotu ciała i te uderzenia we własnym odczuciu są w miarę mocne i szybkie. Mam wrażenie, że kickbokserzy zdecydowanie większą wagę przykładają do technik nożnych. Oglądałem też jakieś walki bokserów z przedstawicielami stylów kopanych i mam wrażenie, że często Ci drudzy mają spory problem z pięściarzami - mówię o walkach gdzie można używać zarówno technik ręcznych, jak i nożnych. Jak Wy to widzicie?


Zmieniony przez - bitag w dniu 2022-06-12 07:53:05

Przy takim wzroście, jak chcesz startować to waga 70 kg, maks 75 kg. W wagach 80 kg i więcej są wysocy i szczupli zawodnicy i z nimi w stójce, jak jest się znacznie niższym jest bardzo ciężko.

Witam trenuje kickboxing 2 w tyg, z 2 treningi na siłowni, na siłowni robię fbw
A
Przysiad 5x5
Wyciskanie 5x5
Wiosłowanie 5x5
B
Marty 5x5
OHP 5x5
Podciąganie 5x5
Po każdym z tych zestawów robię stacje wydolnościowe około 6 ćwiczeń x4 (40s pracy 20 s odpoczynku)
Proszę o ocenę i czy wgl ma to sens?

Patrząc z perspektywy nic nie robienia, to robienie czegokolwiek ma sens. Inaczej sprawa wygląda, gdy się dąży do czegoś konkretnego.