Jak to jest z tym spaniem?

Mam problem ze spaniem bo w nocy w staje... Śpię:
-na dosyć twardym łóżku
- mam jedną dużą poduszkę drugą małą
- w pokoju jest około 28C stopni

Jak wstaje to mi jest ciepło i mam chęć do słodyczy ;/. Jak to zlikwidować? W jakiej temperaturze spać?

Za pomoc SOG. :).

W temperaturze zera absolutnego

28 stopni to zdecydowanie za dużo. Mnie najbardziej odpowiada temp 19-21 st C.

Ok zobaczę tylko że nie mam termometru w pokoju.

przewietrz pomieszczenie przed snem dosyc mocno

OK ;). SoG;p

Zejdź z tej temp.
W niższej temp lepiej się śpi.

U mnie w ogóle grzejniki są zakręcone. Muszę chodzić w bluzie ale za to śpi się idealnie.
Robię tak od momentu jak miałam problemy ze snem. Wiercenie się w łóżku do 3-4, budzenie się co chwila a później zdychanie na uczelni.

Sarcina przypominasz mi mnie ;p. To co w czapce i w rękawiszkach chodzisz w domu? ;p. Przed spaniem będę wietrzyć pokój i mi starczy... dzięki za rady.

PS. Temat do zamknięcia albo usunięcia.