SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak możesz to sprawdź moją DIETE

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 4608

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 114 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 348
A tak mniej-więcej po ilu bedzie widac jakiś efekt ??


I jak w sobotę wstaje ok.12:00, a posilek mam o 7:00 , to mam wstac o 7 godzinie zjeśc i isc dalej spac ,czy jak wstane o 12 zjesc ??



Zmieniony przez - Pure111 w dniu 2009-11-10 17:32:36
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 3181 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 11710
Atak mniej-więcej po ilu bedzie widac jakiś efekt ??

niektózy widzą po tygodniu, niektórzy po kilku tygodniach, a niektórzy po miesiace. Na prawde nie wiem, to wszystko zalezy jak bedziesz sie przykłądał, jak Twój organizm zareaguje na nową diete/czy być moze bedzie to tylko lekki szok ...
Badź cierpliwy a efekty na pewno przyjdą

I jak w sobotę wstaje ok.12:00, a posilek mam o 7:00 , to mam wstac o 7 godzinie zjeśc i isc dalej spac ,czy jak wstane o 12 zjesc ??
- wstając później skraczasz sobie dzień, wiec zmniejszasz ilośc posiłków ... chyba, ze chcesz wyrobić norme kaloryczną, to skroć sobie przerwy miedzy posiłkami, tak by zjesc wszsytkie. Ja wolałabym to pierwszą opcje, bo na MAXA też lepiej sie nie zapychać. Chyba, ze jak wstałeś później i idziesz spać późno, to automatycznie wszystko sie przesunie

"All diseases begin in the gut."
Aktualny dziennik: zamkniety.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 3181 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 11710
Przeczytałam Twój dziennik toszka, Obli i wielu innych sie w nim wypowiedziało na temat diety ...

Jak mamy Ci ułozyć diete, jesli znów sie okaze, ze powiesz:
jakis typ probowal mi ulozyc diete, ale wyszla wysokoweglowodanowa. typowo kulturystyczna, co jest bez sensu.

Jesteś bardzo nerwową osobą i nie wiem co powoduje ten stres u Ciebie? Pisałaś, ze kiedyś było lepiej, ze byłaś szczupła i sie nie stresowałąs. Wiec co spowodowało nagle taka 'przemianę'. Świata nie postrzega sie przez pryzmat swojej sylwetki czy wyglądu ... uświadom to sobie!

Moim zdaniem Obli Ci juz wszsytko wytłumaczyła. Ja dodam, ze powinnaś sie odzwiac normalnie. Kazdy Twój posiłek powinien byc 'przemyślany', zaplanowany, a nie 'w biegu', że złapiesz coś nagle i dojesz. To odchylenie znów spowoduje, ze bedziesz na siebie zła, bedizesz sie denerwować, ze znów nie Ci nie poszło.
Widze tez, że szukasz wiele przyczyn swojego stanu:

Nie wiem, w czym tkwi problem, ale chyba jednak to ft3. I ono na bank obniżyło się niedawno, bo było tak dobrze, miałam mnóstwo siły, obrzęk był mniejszy i nie taki patologiczny, normalnie było. A od pewnego czasu, odkąd się pogubiłam ze wszystkim, zaczęły się znów te tarczycowe objawy.

albo np:
Ale wiesz, to wszystko moim zdaniem lezy w kwestii stresu, ktory mi rozwalil organizm.

Ja sie nie dziwie, ze lekarka rzuciła słuchawką
Problem tkwi w Twojej głowie. Piszesz ciagle, ze juz sie nie denerwujesz, ale po wypowiedziach znów wracasz do tematu stresu i denerwujesz sie, ze to i tamto nie poszło.

Ułóż sobie diete taką byś wiedziała, ze na niej wytrzymasz. Pamietaj o białku (jesli szkodzi Ci zwierzece, to spróbuj roślinne), wegowodany i tłuszcze. Tłuszczy mozesz dodać z orzechów. Martwi ten brak okresu, to pewnie przez nie!

PS. Zajrzałąm własnie do wątku, dlaczego faszerujesz sie 'białkiem' zamiast postawic na lepsze źródło białka: ryby, mieso z kurczka ..?

"All diseases begin in the gut."
Aktualny dziennik: zamkniety.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
kurcze, to jest tak, ze, jak sluchalam wlasnego organizmu i jadlam intuicyjnie i sugerowalam sie wlasnym zdrowiem, niczego nie podliczalam, jadlam, zeby zaspokoic glod, to bylo wszystko dobrze, waga szla w dol, itp. a od pewnego czasu, im wiecej wiem, im wiecej czytam, im wiecej rad otrzymuje, tym coraz gorzej wyglada moja dieta, coraz gorzej rowniez sie czuje i coraz bardziej tyje. mam swoja koncepcje odnosnie diety, ale kloci sie ona z kulturystycznym modelem, bo nie lezy mi laczenie bialek z weglowodanami, mimo wszystko dieta rozdzielna sluzyla mojej sylwetce i nawet nabieralam masy miesniowej na niej. problem byl i jest z moim obrzekiem i zaburzeniami hormonalnymi. wiem, ze jestem nerwowa, ale to przez hormony, kobiety np z menopauza czesto laduja w psychiatryku ;-/ nie dziw sie... ja po prostu chce dojsc do tego, jaka diete zastosowac, zeby wrocic do dawnej sylwetki i nie miec swiadomosci, ze szkodze swojemu zdrowiu. chcialam, zeby ktos mi pomogl, ale kazdy, jak slyszy, ze nie chce laczyc b i w, to od razu odmawia dyskusji...wiec,,ciezko troche
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 3181 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 11710
ehhh ... nie mów, że cięzko
Podejdź do tego na spokojnie. Sama piszesz:
jak sluchalam wlasnego organizmu i jadlam intuicyjnie i sugerowalam sie wlasnym zdrowiem, niczego nie podliczalam, jadlam, zeby zaspokoic glod, to bylo wszystko dobrze, waga szla w dol, itp
a potem zaczełaś czytać wicej i wiecej ... i juz sama zgłupiałaś od nadmiaru wiedzy; i sie niepotrzebnie denerwujesz.
Napisałaś, ze Twoim celem jest redukcja, ale nie znalazłam Twojej obecnej wagi i wzrostu.

Jesli nie potrafisz zjeśc weglowodanów z białkiem, to zrób tak: jesli oczywiscie Ci odpowiada: na poczatku dnia skup sie bardziej na weglowodanach i dodawaj 'słabe' źródła białka: mleko, kefir, serek ziarnisty (nie wiem co lubisz)... im blizej wieczora zjadaj wiecej dobrego białka, np piers z kurczaka z róznymi warzywami (tu mozesz kombinowac na wiele sposobów) albo jakaś rybka (jest duzo rodzajów) z warzywami.

Nie napisze Ci diety, bo nie znam Twojego orgaznizmu. Sama wiesz co Ci odpowiada, co lubisz, czego unikać.

Jesli chcesz chodzić na siłownie ... nie ma sprawy. Sama przyjemność. Poczytaj przykłądowe treningi i podpasuj pod siebie. Jesli są za 'lekkie' dodaj wiecej, rób wiecej, podnoś wiecej ...

Jesli chodzi o białka, to nie wiem jak jadłąś wczesniej, ale jesli tak jest jak mówisz, to zaczniij powoli prowadzać i zobaczysz co sie bedzie dziać.

I nie panikuj. Powoli, a wszsytko bedzie dobrze

"All diseases begin in the gut."
Aktualny dziennik: zamkniety.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
no wlasnie problem w tym, ze moja waga bardzo skacze, ze wzgledu na hormony i duza ilosc wody w organizmie. w ogole,cale cialo mi sie zmienilo, wygladam, jak w ciazy, mam zmieniona twarz, brzuch, tylek. jak sie odchudzilam to tez mialam opuchlizne, ale lepiej wtedy wygladalam, dalo sie zaakceptowac, no i waga 53kg z jeszcze spora opuchlizna, a w rzeczywistosci 50kg, mam 163cm wzrostu, robilam sobie pomiar tkanki tluszczowej, malo wyszlo, 17%.
Problem z nielaczeniem jest u mnie duzy, zle sie po tym czuje, mam wzdecia, ogolem, nie jest to zdrowe polaczenie i wole go unikac. Moge zdecydowac sie na 1 odstepstwo, ale nie tak, zeby caly czas. Myslalam nad owsianymi z kefirem z rana, do tego moze owoc i ewentualnie BCAA rano wziac, potem przed treningiem zjesc posilek bialkowo-tluszczowy (np przed aerobami), albo zastosowac to polaczenie bialko i wegle jak jest silowy w planach i potem trening, po treningu carbo? zalecil mi taki jeden, ale tez mam watpliwosci, moze lepiej BCAA po treningu, potem aeroby, nie wiem, czy mozna wiecej niz 30minut? i potem maja byc wegle proste i bialko, tak? i potem bialko i tluszcz, w ostatnim tez moge? nie jest to prosta sprawa, bo nie lubie wegli ogolem, wole znacznie tluszcze, wlasnie oleje orzechy, itp i low carb dla mnie bylby super, tyllko, ze przy tej ilosci ruchu, jaka chcialabym przyjac i z siadajacym ft3 i sila, to chyba low carb odpada. chociaz, gdyby proporcje byly idealne...ale tez taka duza ilosc bialka nie jest dobra dla mojego ukladu hormonalnego. nie wiem, wlasnie. mam niemaly problem,no.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 114 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 348
Ej a ja mam jesc piers z kurczaka która waży przed gotowaniem 100g czy po ugotowaniu ma wazyc 100g ??
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 3181 Wiek 42 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 11710
Pure, wszystko przed ugotwaniem wazysz

Toszka, nie rozumiem dlaczego redukcja, to raz. A po drugie, piszesz non stop o tym samym, a inni piszą Ci w kółko to same informacje. Poczytaj sobie to co Ci kazdy doradził, PRZANALIZUJ i jeszcze raz PRZEANALIZUJ ... ja napisałam juz wszystko co mysle ...

"All diseases begin in the gut."
Aktualny dziennik: zamkniety.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
akneraj, redukcja, bo strasznie sie teraz zatluscilam, wyszlam z formy, o wiele mniej cwicze i pogubilam sie z dieta. i widze na optyke, ze strasznie przytylam. ja chce po prostu znalezc jakis zloty srodek, musze ulozyc sobie dobra diete i treningi, bo moje cialo jest tego spragnione. wiem, ze histeryzuje. nie chce jesc jak kulturystka, samo miecho i kasze. mysle, ze da sie jakos zredukowac jedzac ze smakiem i zdrowo. moze jesli sprobuje zbilansowanej diety (z tych moich rozpisek "na czuja" wynikalo, ze jadlam raczej jak na diecie zbilansowanej, pozniej zrobil sie z tego low carb na mase, na ktorym bardzo chudlam), akneraj, moze moglabym Ci napisac, jak jadlam w tym czasie? sorry za to zadreczanie. ja powinnam cos wreszcie zdecydowac, a tak naprawde, chcialabym i biegac i chodzic na silke i plywac i hiita robic i jeszcze mnostwo innych rzeczy. A tak sie nie da raczej. Wczesniej cwiczylam silowo w domu i wlasnie to przejscie na cwiczenia silowe z wiekszymi ciezarami wywolalo u mnie chec na wegle. A teraz silownia i ja kompletnie leze, bo nie jestem obcykana z tamtejszymi maszynami, kuleje z technika. Dlatego myslalam nad cwiczeniem pod okiem trenera, zeby sie wprawic. Ale tez te treningi marne u mnie, bo nie mecze tak ciala, jak to w domu robilam. Kwestia pierwsza, ze instruktorom sie nie chce mi wszystkiego pokazywac (nie dziwie sie ), a druga kwestia, ze dopiero zaczynam i mi te treningi sprawnie nie ida. No i tez kazdy mowi co innego odnosnie dlugosci trwania aerobow po silowym, odnosnie dlugosci hiit.
Ja po prostu, jak sie do czegos zabieram, to chce to zrobic dobrze i miec czarne na bialym, co i jak. A tutaj tyle niescislosci, pulapek Jedno jest pewne, mialam system, ktory mnie doskonale wyrzezbil, bylo dobrze, a teraz wszystko padlo i zaczelam bardzo tyc. Ale wszystko sie da odkrecic, teraz mam juz troche lepsze podejscie Tylko musze sie na cos zdecydowac, albo bardzo duzo wysilku i duzo jemy, albo mniej ruchu, skrupulatnie wyliczona dieta. Nie chce tutaj zasmiecac tematu, zapraszam do siebie na bloga. o ile sie nie zrazasz moja histeria
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Kolejna Dieta do oceny

Następny temat

Co jest źle bo jem mało a zalewa mnie tłuszcz?

WHEY premium