wczorajdziś*(LOUD)*jutropojutrze
...
Napisał(a)
ej ludziska ,był ktoś z waś w irlandi? albo kogoś znajomy,znajomy znajomego? bo ciekawi mnie sprawa siłowni, sklepów z suplami i dostępności tych spraw, np cen itp.....bo w myrde wyszło tak ,że na 90% spadam na minimum 6miecha do roboty i prawde mówiąc z psychiką bez siłki bedzie cięzko ......jakby ktoś miał jakieś info to dawać.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Comodore wiesz,wszystko zależy od rodzaju pracy....to raz....a dwa.....ja jadąc tam mam zamiar trzaskać nadgodziny ile tylko sił mi starczy....więc iść jeszcze dać czadu na siłce...ciężko pewnie będzie....
dziewczyny to najmocniejszy narkotyk
...
Napisał(a)
Mam znajomego tam, jak tylko coś się dowiem, z pewnością napiszę. W Irlandii pełno Polaków siedzi, więc źle nie jest.
Naprawdę niebezpieczny człowiek nigdy nie grozi.
[ON]
...
Napisał(a)
mam kumpla w irlandi i jezeli o "suple" chodzi to brak totalny, silownie nie wiem
...
Napisał(a)
chyba MAGNETO sie do irlandii wybieral ale niejestem pewien
Zmieniony przez - sikorM w dniu 2006-04-23 14:07:44
Zmieniony przez - sikorM w dniu 2006-04-23 14:07:44
...
Napisał(a)
A wiec tak: suple jak i SAA chodza bardzo drogo (jak na polskie warunki) jak na tamte zarobki to proporcjonalnie wychodzi podobnie...
Silownia srednio 50 - 80 euro / miesiac..moze Ci sie jednak tak trafic (co czesto sie zdarza - mi rowniez sie trafilo) ze uczelnia do ktorej uczeszczalem (darmowa szkola jezyka) posaidala silownie dla uczniow za free lub za jakies pare euro / miesiac (bardzo czesto spotykany przypadek)
Na brak miejsc do cwiczenia nie bedziesz narzekal bo silek troche tam jest..chyba ze jedziesz gdzies na jakas pipidowe gdzie psy d.upami szczekaja to w takim przypadku moze byc ciezko..
limit na bagaz w samolocie to 20 kg, jak zrezygnujesz z zarcia i ubran to spakuj 2 hantle po 10 kg i zawsze to cos bedzie))))
Good luck!
Silownia srednio 50 - 80 euro / miesiac..moze Ci sie jednak tak trafic (co czesto sie zdarza - mi rowniez sie trafilo) ze uczelnia do ktorej uczeszczalem (darmowa szkola jezyka) posaidala silownie dla uczniow za free lub za jakies pare euro / miesiac (bardzo czesto spotykany przypadek)
Na brak miejsc do cwiczenia nie bedziesz narzekal bo silek troche tam jest..chyba ze jedziesz gdzies na jakas pipidowe gdzie psy d.upami szczekaja to w takim przypadku moze byc ciezko..
limit na bagaz w samolocie to 20 kg, jak zrezygnujesz z zarcia i ubran to spakuj 2 hantle po 10 kg i zawsze to cos bedzie))))
Good luck!
It's kind of fun to do the impossible.
...
Napisał(a)
Kolega siedzi tam. Karnet na silownie 40 eu, ale do tego trzeba zaplacioc ubespieczenie i skladke czlonkowska do klubu na rok. Ceny odzywek niewiele wieksze niz w polsce. Igiel w aptece nie kupisz, musisz sie zarejestrowac jako narkoman i wtedy bedziesz je dostawal za darmo Z SAA podobno tez ciezko. Pozdrawiam!
Moje foto: http://www.sfd.pl/temat245659/
...
Napisał(a)
Ja zapisalem sie do tej szkoly tylko po to by nie placic 75 / miesiac heh
a o suple pytaj w sklepach z "health food'em" bo sklepow sportowych z tego typu stuffem faktycznie jest tam bardzo malo..SAA czesto sprzedaja pacjenci na czatach w pokojach "irlandia" czy tam zalezy gdzie jestes..
a o suple pytaj w sklepach z "health food'em" bo sklepow sportowych z tego typu stuffem faktycznie jest tam bardzo malo..SAA czesto sprzedaja pacjenci na czatach w pokojach "irlandia" czy tam zalezy gdzie jestes..
It's kind of fun to do the impossible.
...
Napisał(a)
Jesli jedziesz do jakiejs malej miejscowosci moze byc problem z silka. W duzej tez jest problem, jesli mieszkasz dalego od silki, bo komunikacja miejscka jest naprawde droga.
Moje foto: http://www.sfd.pl/temat245659/
...
Napisał(a)
Hahahahhahaha te same plany mialem przed wyjazdem do UK. Bedziesz zap*****lać po 10h /dziennie to zapomnisz szybko o silce. Jedno o czym będziesz marzyć to zimne bro po robocie, szczególnie jak spędzisz codziennie 2 x po 30-40min na dojazd do pracy. Dodatkowo jak zobaczysz ile tam kosztuje utrzymanie diety wysokobialkowej (kuraki/wolowina etc.) to szybko ci się jej odechce. Uświadom sobie jedziesz robić kase a nie na wakacje.
Co do cen - suple nie wiele droższe niż w Polsce, silka w Londynie kosztowala 30-40GB/mies. Jednorazowe wejście piątaka, aczolwiek nie bylem ani razu.
Zmieniony przez - decadeuko w dniu 2006-04-23 21:38:57
Co do cen - suple nie wiele droższe niż w Polsce, silka w Londynie kosztowala 30-40GB/mies. Jednorazowe wejście piątaka, aczolwiek nie bylem ani razu.
Zmieniony przez - decadeuko w dniu 2006-04-23 21:38:57
Expert w dziale DOPING
Polecane artykuły