Bracia... czego dokonujemy za życia... odzwierciedla się w wieczności...
...
Napisał(a)
Senegrothktoś jeszcze zapomniał dodać jeden punkt do tej litanii:
8. Dobry koks to podstawa.
Co to ma do tematu ?
mój DT->http://www.sfd.pl/Autopsy_Exercises_in_Extremity/cel_600kg_w_TS-t681885-s6699.html#eot
Powerlifting is an external view of how pissed off I really am at the world- Kirk Karwoski
...
Napisał(a)
Kiedyś dawno temu czytałem gdzieś wywiad z Szymonem Kołeckim, który za głównego winowajcę swoich kontuzji wskazywał właśnie trening prowadzony na podobnym jak tu piszecie schemacie.
Owszem efekty są, ale jakim kosztem.
Zdrowia życzę i siły
Owszem efekty są, ale jakim kosztem.
Zdrowia życzę i siły
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
codziennie przysiady na maksa... ciekawe bardzo ciekawe :D
przy 100 kg w serii jeszcze ujdzie ale później kontuzje murowane
przy 100 kg w serii jeszcze ujdzie ale później kontuzje murowane
...
Napisał(a)
Ktoś napisze kilka "hardcorowych" zasad a potem dzieciaki to łykają i sobie krzywdę robią. Można trenować i po dwa boje, dwa razy dziennie tylko trzeba mieć odpowiednią regenerację. Wraz ze wzrostem ilości treningów musi wzrosnąć jakość regeneracji. Bez tego kontuzje i przetrenowanie gwarantowane. Zauważcie o ile wzrasta "zużycie materiału" przy treningu siadów 5x na tydzien. W tydzien robimy tyle co przeciętny trenujący w 5 tygodni. W 2 miechy tyle co w 10, a przez rok tyle co w 5 lat! Taka częstotliwość treningów przewidziana jest dla zawodowców na mega bombie. I wierzcie, że nawet rosyjscy Mistrzowie Świata w TSie mając 10-14 treningów w tygodniu nie maksują każdego boju na każdym z nich, bo nawet wagon insuliny, hgh, igfu i czego tam jeszcze chcecie nie pozwoliłby im na taki trening.
...
Napisał(a)
Pamiętaj, że przecież "Przetrenowanie nie istnieje" haha :D
Od siebie dodam, że ostatnio maksowałem siady 3x w tygodniu. Efekt? Siła szła dobrze, ale po dojściu do 170x5 nabawiłem się kontuzji przywodziciela, która męczy mnie już od miesiąca, co uniemożliwiło wykorzystanie całych możliwości na zawodach. I to pomimo bardzo dobrego odżywiania i masy suplementów.
Od siebie dodam, że ostatnio maksowałem siady 3x w tygodniu. Efekt? Siła szła dobrze, ale po dojściu do 170x5 nabawiłem się kontuzji przywodziciela, która męczy mnie już od miesiąca, co uniemożliwiło wykorzystanie całych możliwości na zawodach. I to pomimo bardzo dobrego odżywiania i masy suplementów.
...
Napisał(a)
Zanim skończę swoje pisanie, przypominam, że CYTOWALIŚMY JOHNA BROZA!
mój DT->http://www.sfd.pl/Autopsy_Exercises_in_Extremity/cel_600kg_w_TS-t681885-s6699.html#eot
Powerlifting is an external view of how pissed off I really am at the world- Kirk Karwoski
...
Napisał(a)
SenegrothKtoś napisze kilka "hardcorowych" zasad a potem dzieciaki to łykają i sobie krzywdę robią. Można trenować i po dwa boje, dwa razy dziennie tylko trzeba mieć odpowiednią regenerację. Wraz ze wzrostem ilości treningów musi wzrosnąć jakość regeneracji. Bez tego kontuzje i przetrenowanie gwarantowane. Zauważcie o ile wzrasta "zużycie materiału" przy treningu siadów 5x na tydzien. W tydzien robimy tyle co przeciętny trenujący w 5 tygodni. W 2 miechy tyle co w 10, a przez rok tyle co w 5 lat! Taka częstotliwość treningów przewidziana jest dla zawodowców na mega bombie. I wierzcie, że nawet rosyjscy Mistrzowie Świata w TSie mając 10-14 treningów w tygodniu nie maksują każdego boju na każdym z nich, bo nawet wagon insuliny, hgh, igfu i czego tam jeszcze chcecie nie pozwoliłby im na taki trening.
Masz rację, ale założenie błędne.
Treningi HF to są częste jak cholera treningi, ale tygodniowa objętość się nie zwiększa.
Innymi słowy dzielisz zwykłe na minisesje.
Częściej pobudzasz CUN, a zużycie, jak mówisz, nie wzrasta.
Wręcz maleje, bo do każdej, i tak nieorającej sesji, podchodzisz świeżutki.
Bardzo wymagające psychicznie, dla zdyscyplinowanych, ale zdecydowanie godne polecenia treningi.
A, że "przetrenowanie nie istnieje"?
He,he,he, każdego może ponieść...
...
Napisał(a)
Senegrothtylko trzeba mieć odpowiednią regenerację. Wraz ze wzrostem ilości treningów musi wzrosnąć jakość regeneracji
Szybkość regeneracji po treningowej również się "wyrabia". Dlatego początkujący powinni ćwiczyć ławkę 5x tydzień i siadać 3x w tyg i stopniowo wraz z rozwojem ZMNIEJSZAĆ ilość sesji treningowych, zwłaszcza przed zawodami.
Z perspektywy czasu widzę ile potencjału zmarnowałem w początkowej fazie treningów.
Na szczęście mam pod sobą 2ch fajterów, którzy robią progresy po 5-10kg w tydzień. O i zapomniałem. W sumie tych sesji treningowych mają po 8-10 tygodniowo. Biedni, pewne niedługo umrą z przetrenowania, a jeszcze nie zdążyli wejść na bombę :'-(
SenegrothI wierzcie, że nawet rosyjscy Mistrzowie Świata w TSie mając 10-14 treningów w tygodniu
tak wierzymy, ćwiczą na poziomie 75-85% maksa, na razie omawiamy system Johna Broza bazującego na Bułgarach, a nie Ruskich do których jeszcze przejdziemy
SenegrothTaka częstotliwość treningów przewidziana jest dla zawodowców na mega bombie (...) bo nawet wagon insuliny, hgh, igfu i czego tam jeszcze chcecie nie pozwoliłby im na taki trening.
Bob Peoples, ćwiczył martwy ciąg 4-5 razy w tyg, rekord 725 ¾ funtów przy wadze 181 (328kg w kat 82kg), w latach gdzie tylko metanabol był dostępny dla szerokich mas :)
P.S. Nachwytem i z kocim grzbietem. Biedny, gdyby trafił na to smutne i ograniczone forum pewnie dostał by milion porad o tym, jak jego styl jest szkodliwy, jak jego trening jest zawodny, zwyzywano by go od oszustów, załamałby się i nie doszedł do rekordu, który chyba do tej pory jest nietknięty
Przybo- każdy Twój argument o korelacji między częstotliwością treningu, a kontuzjami mogę zbić przykładami, o tym jak częste treningi leczą kontuzje :)
Już chłopaki wiemy, że nie zgadzacie się z taką filozofią.
Wiemy też, że nie ćwiczyliście tak nigdy i ok :)
Dajcie teraz podyskutować zainteresowanym.
Pytanko do często-ćwiczących
Jaki miesień/staw/przyczep/łorewa boli Cię najbardziej?
U mnie przyczepy przedramion i bicepsów w stawach łokciowych. Siadałem 2 razy dziennie, plecy i nogi wyrabiały, ale niestety szybko te przyczepy padają, a jak nie można ścisnąć porządnie sztangi to dupa nie trening :/
mój DT->http://www.sfd.pl/Autopsy_Exercises_in_Extremity/cel_600kg_w_TS-t681885-s6699.html#eot
Powerlifting is an external view of how pissed off I really am at the world- Kirk Karwoski
Poprzedni temat
Otwarte Mistrzostwa Mazowsza w WL - Kobyłka 13.04.2013r.
Następny temat
Jaki jest rekord na płaskiej do 18 lat?
Polecane artykuły