Gala Extreme Cage 2 - wyniki str5

No ja 10 i na nogach , co prawda nigdzie niejade ale Wy tam sie dobrze bawcie i pozniej napiszcie relacje jak było

a ja se do południa pospałem, dopiero zjadłem śniadanie. obiadek i jadę do tango&cash...

Pierwsza wiadomość: Paweł Jóźwiak podobno wygrał walkę(właśnie dostałem sms'a)

Paweł Jóźwiak z Gracie Barra Poznań wygrał przez uderzenia w parterze. jego przeciwnik, Michał Wyszyński z Alliance Team Poland, jakoś nie mógł rozwinąć skrzydeł, mimo to walka była zacięta i, o ile dobrze pamiętam, trwała 2 rundy.

najbardziej emocjonująca była oczywiscie walka wieczoru: Khalidow vs Garnys. Mahmedowi (MMA Olsztyn) trzeba było az 3 rund, żeby pokonać reprezentanta Nastula JFC przez tko (ciosy na glebie, o ile dobrze pamiętam).

Krótka piłka - tak można okreslić błyskawiczne zwycięstwo przez balachę z gardy Kerima Abzaiłowa (Bastion Tychy) nad Michałem Skupińskim (Serafin Wawa).
trener Serafina zachował sie tu bardzo nerwowo - po poddaniu się swego wychowanka wskoczył do klatki i wdał się w scysję z sędziującym R. Turkiem.

Adam Łazowski z Copacabana Warszawa po emocjonującej walce przegrał przez TKO (soccer kicki) z Maciejem Jewtuszko z Berserkerów.

według mnie te walki były najciekawsze. więcej pewnie napiszą inni.

ciekawe pokazy MT (Serafin) i BJJ (Copacabana) były przerywnikami, jak również prze-pięk-na ring girl (usmiechała się do mnie prawie za każdym razem!)

Podsumowując:
zawodnicy preferowali praktycznie tylko g'n'p, mimo, że jedna z walk zakończyła się przez mata leo, a kilka razy mało nie doszło do poddania przez dźwignię na nogę, żałowałem, że nie było kawałka ładnego grapplingu (takie skrzywienie zawodowe)

Gala przebiegła sprawnie i ładnie, bez większych potknięć organizatorów i żenujących wstawek w rodzaju Frytki, za co należą się im brawa. w zasadzie uczepiłbym się tylko 3 marginalnych rzeczy: opóźnienia o ok 25 min, łomoczacego do ostatniej chwili techno oraz dymu z dmuchawy, który zalewał w przerwach miedzy walkami klatkę. Ale, podkreślam, to jedyne według mnie mankamenty.
Można by się naprawdę na upartego uczepic, że klatka była co prawda przymała (ośmiobok o średnicy ok 5 m), ale naprawdę nie było już miejsca na ustawienie wiekszego, a zawodnikom jakoś to nie przeszkadzało.
Jesli następna Gala X-cage też ma się odbyć w wawie, to dobrym pozmysłem byłoby zlokalizowanie jej w większym klubie, np w Stodole.

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-11-19 23:07:09

No to musiała dobra gala być rzeczywiście. Słyszałem od kumpla, który tam był, że Skupiński przegrał swoją walke.Aha, jeszcze jedno - Nastula był obecny.

Był, był i zdjęcia też były :)

Pierwsza walka też zakończyła się w parterze przez balache. Mi się podobało, co prawda dym mnie też troszkę denerwował, ale w sumie po wejściu do klatki nie było go widać i chyba nie przeszkadzał w oglądaniu . Fajnie by było w większym klubie ale i tak były jeszcze miejsca wolne. Było opóźnienie? Nie zwróciłem uwagi. Fotki oraz filmiki z walk postaramy się jak najszybciej wstawić na xcage.

Zmieniony przez - szuwar333 w dniu 2006-11-20 01:51:16

W skrócie...wszyscy zawodnicy z Warszawy przegrali..

A z Torunia wygrali
Idę spać, bo jestem trochę zmęczony o poobijany

Zmieniony przez - szuwar333 w dniu 2006-11-20 01:58:39

szuwar333, jeśli to ty biłeś się jako pierwszy, to gratulacje
jak założona była ta dźwignia? bo odklepany zdaje się oberwał po wszystkich stawach tej ręki?

ktos ma jakieś info na temat tych Alliance? Cyklon występuje w ich barwach, R.Faryj był w narożniku ich zawodnika...

Zmieniony przez - Jodan w dniu 2006-11-20 10:01:53