F1 - Typer - dyskusja

W odpowiedzi na Twoje pytanie:





od 1:56 do 2:03

Pazura wymiata w filmach z jego młodości :)

Chłopaki nie płaczą ( link powyżej )

e=mc2

Killer

Killer 2

Kariera Nikosia Dyzmy ( tego akurat nie oglądałem ale podobno miazga ;p )

miazga

Aaa i myślisz, że aż tak źle by mi szło ?

Kurva ;(

Ogólnie trzeba było w tym sezonie stawiac że Vettel wygra kwalifikacje, wygrał ponad połowę quali, więc można było zarobic na luzie - mądry Polak po fakcie

40pkt do przodu by było w typerze, ciekawe kto za rok będzie dominował

F1 nigdy nie gram w bukmachera. Zbyt duzo zalezy od przypadku.

Nie ma co ukrywać, że lwią część punktów zdobyłem stawiając na Vettela w kwalifikacjach. Tylko raz postawiłem na kogoś innego i wygrał... Vettel.
Swoją drogą, mam nadzieję, że w przyszłym sezonie nie będzie ewidentnej dominacji jednego zespołu.
Jeśli zaś chodzi o Redbulla w tym sezonie, to jeśli indywidualnie nie będą mieli mistrza (a pewnie nie będą - czego im z całego serca życzę ), to kierowców powinni wyper.olić na zbity pysk !

Domer, przypadek może zje*ac każdy sport

akurat jeśli chodzi o F1 to dobrze było obstawiac kwalifikacje na początku sezonu, bo teraz to kursy za małe już są, z góry wiadomo kto będzie poza Q2 lub Q3, na początku sezonu nie było to takie oczywiste dla bukmacherów i fajne kursy można było upolowac

Tak tylko kto wtedy wiedział, że tak będzie...

Bez sensowne gdybanie...