SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik " Akcja P 2011 " - Ksi3ciu

temat działu:

Iron Horse Series

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 6800

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1917 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34027
skoro redukujesz to nie powinieneś martwić się mniejszym apetytem :P

IHS TEAM.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 62 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 255
Nie chcę robić większego spamu ale o 22:15 zjadłem dwa jajka na miękko z 60g chleba razowego :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Marcin4_ I.H.S. TEAM
Specjalista
Szacuny 51 Napisanych postów 3745 Wiek 40 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 13799
To Twój dziennik więc możesz robić co dusza zapragnie

...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 62 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 255
Ostatnie 2 dni nie zostały zapisane, ponieważ w ciągu dnia trzymałem dietę tzn. na śniadanie płatki w proporcjach jak zwykle, drugi posiłek to z reguły był tawróg chudy, jednak wieczorem zdarzyła się seria imprez, a to urodziny ludzi z mojego osiedla, więc się zjawiłem. Od poniedziałku dokładam siłkę do boksu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 273 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1028
Impreza była więc się zjawiłem - dobre


Cisniesz, dużo chęci, samozaparcia to będzie szło

Z chromem uważałbym, w dużych dawkach lubi przyczyniać się do nasilenia produkcji komórek nowotworowych(nie podam linku bo nie pamiętam, ale gdzieś wyczytałem kiedyś i dyskutowałem z profesorkiem z żywienia - mega kumaty facet - potwierdził) - więc co jak co, ale w takich sytuacjach lepiej dmuchać na zimne

Golden Lion - nowa, farmaceutyczna jakość na polskim rynku suplementów.


PREZENTACJA FIRMY - http://www.sfd.pl/-t668545.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 62 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 255
Oh, dzięki, nigdy wcześniej tego nie wiedziałem, super że mi o tym powiedziałeś, to w takim razie nie będę się tym gównem wspomagał, tylko zostawię na "chrom"owane felgi :P Kurczę, jeszcze raz wielkie dzięki, to będę musiał czymś to podmienić, się pomyśli, bo jeżeli to ma coś takiego powodować to ja w takich sprawach jestem bardzo ostrożny, bo nie lubię sobie mocno szkodzić
Dzisiaj już po pierwszym posiłku, obudziłem się jak prawdziwy książe o 11 także dopiero niedawno coś jadłem, ale reszte dnia opisze później w jakimś wyraźniejszym poście, może sobie coś w domu dzisiaj poćwicze a od jutra siłka )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 273 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 1028
a L-Carnityna we fiolkach z GL? piłem - super smak, fajnie orzeźwia a i dawka mega!! cenowo fajne również


Scorch - dawaj dawaj, tylko nie popełniaj mojego błędu i nie bierz dawek 300-500%


no i z tym chromem spokojnie, nie jest on zabójczą substancją, napisałem bardziej jako ciekawostkę ale apetyt hamuje-owszem Tyle, że, podobno, organizm ma zapasy chromu(gdybysmy w ogole go nie dostarczali) nawet na parę lat

Golden Lion - nowa, farmaceutyczna jakość na polskim rynku suplementów.


PREZENTACJA FIRMY - http://www.sfd.pl/-t668545.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 62 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 255
Masz Soga, bo naprawdę ciekawe dla mnie to było, tylko nie wiem gdzie mogę dostać coś GL w Krakowie, zobaczę w sklepie takim strasznie fajnym, który bardzo lubię. Bez reklamy, ale nie widziałem wcześniej l-karnityny GL i wcześniej brałem w kapsułkach po 500 mg bez chromu Olimpu, porównując do Treca jak dla mnie Olimp wychodził lepiej jakościowo z ceną, ale naprawdę jestem zainteresowany tą od GL, tylko szczerze mówiąc nie wiem jak się to powinno dawkować, ile czasu przed treningiem, ale brzmi bardzo zachęcająco :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 62 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 255
Z racji tego że się przestraszyłem o ta l-karnitynę, zrezygnowałem z niej ( z tej którą mam ) i od dzisiaj nie będe brać tej z chromem.

Śniadanie 11:00
- Pieczywo razowe 65g
- Twaróg chudy z jogurtem naturalnym 200g
- Cebulka pokrojona w kostkę do serka :)

Obiad ~14
Właściwie drugi posiłek ale zjedzony około 14-15
- Dwa kotlety schabowe
- Niewielka porcja ziemniaków
- Sałatka z jogurtem naturalnym ogórkiem świeżym sałatą, i koperkiem Mmmm obiad był pycha

Kolacja 20:10
- Twaróg chudy 200g
- Pieczywo razowe 65g

No i jeszcze zjadłem dwie czekoladki ( 2x wiśnia w likierze, takie malutkie, ale pyycha ;/ )

Co do Scorcha trochę się boje szczerze m ówiąc, nie robiłem badań lekarskich, ale boje się spalaczami bawić bo boje się o serduchu, kiedyś na bieżni nawet nie po intensywnym mocno biegu miałem wysokie ciśnienie, i trochę się boje szczerze mówiąc, nie wiem po badaniach może bym się bardziej przekonał, a po za tym z l-karnityny do tej pory właściwie byłem dość zadowolony, choć właściwie nie wiem czy działa tak naprawdę, czy tylko motywacja jeszcze dodatkowa do treningów. Ale przy stosowaniu l-karniytyny po świętach ważyłem tak z 99 a przed feriami jak ostatni raz się ważyłem to już było 94.8/94.9 także po feriach znowu mi przybyło, jestem mocno niepocieszony, ale będę walczyć )
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 62 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 255
Ok, powoli dowiaduje się coraz więcej i coraz więcej czytam, w tym tygodniu postaram się zmodernizować dietę, tak żeby dzienne spożycie kalorii zamknąć w 2000 kcal.

Wypisek z dzisiaj, ciężki dzień dzisiaj musialem dużo robić do szkoły, ale mi się nie chce uff...

Śniadanie 6:00

- Płatki owsiane 100g
- Mleko 0,5% tłuszczu 200 ml

Płatki owsiane ( 100g ) :
Wartość energetyczna - 387 kcal
Białko - 11,2g
Węglowodany - 71,0g
Tłuszcz - 6,5g

Mleko 0,5% ( 100 ml ) :
Wartość energetyczna 36 kcal
Białko 3,2g
Węglowodany 4,7g
Tłuszcz o,5g

Więc dzisiejsze śniadanie :
Płatki Owsiane + Mleko = 387 kcal + 72 kcal = 459 kcal
w sumie :
Białko - 11,2 + 6,4 = 17,6g
Węglowodany - 71,0 + 9,4 = 80,4g
Tłuszcz - 6,5 + 1,0 = 7,5 g

Uwagi co do tego śniadania
- Niezbyt fajnie się to je bo trzeba długo to spożywać długo rozdrabniać zębami :D ( nieprzetworzone mniejsze IG :D )
- Od kiedy zjadłem pierwszy raz i stało się to moim standardowym śniadankiem powoli zaczyna coraz mnie smakować :D
- najważniejsze Masakra jest po paru godzinach bo coś jelita niszczycielsko pracują bo tak się chce do klopa strasznie więc nie jest to przyjemne, szczególnie gdy złapie ciśnienie gdy jesteś w połowie drogi tramwajem.
To chyba jest spowodowane dużą zawartością błonnika a on usprawnia jelita, ale żeby aż tak :O

Drugie śniadanie
Głód dzisiaj chwycił stosunkowo wcześnie mimo większej porcji płatków ( około 9:00 ), ale bez l-karnityny z chromem :D
Niestety nie zrobiłem nic sobie do szkoły więc musiałem kupić bułkę w sklepiku z szynką, sałata i ogórkiem. Bardzo dobra ale białe pieczywo

Trzeci posiłek
Baton Mars... ( on ma 48 g także tyle dobrze że nie jest znowu taki potworny O.o
Wartość energetyczna 228,96 kcal
Białko - 1,92g
Węglowodany - 36,816g
Tłuszcz - 8,16g

Obiad
Makaron spaghetti + sos pomidorowy z mięsem mielonym chyba wieprzowym :)

Nie wiem czy powinienem to jeść bo wydawało się dość tłuste, ale makarony też powinno się czasem jeść więc dzisiaj tak się posiliłem.

Oprócz tego zjadłem dzisiaj 1 jabłko, i wypiłem 1 kawę.
Źle się czułem przez cały dzień jutro chyba zetnę płatki owsiane do 50g, albo wogógle co innego zjem, i wprowadze jakieś rybki... kiedys trzeba się do nich przekonać ;]
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dziennik "Akcja P 2011"- Marcin4_

Następny temat

Nowy konkurs MASOWY Iron Horse

WHEY premium