Dziennik Nobivac

agility x
i micha
śn - owsianka śliwkowa
2śn - sucha sałatka ciecierzycowo-serowa z warzywami (pomidor, cykoria)
zupa - krupnik
2danie - pieczona frittata z dynią, papryką, brokułem + kasza gryczana + cykoria
kol - twarożek




Zmieniony przez - Nobivac w dniu 2014-09-23 21:11:06

Zmieniony przez - Nobivac w dniu 2014-09-23 21:14:38

dziś dzień bez planu, dojadanie resztek i wywalanie żarcia do śmieci.... ogólnie mało i nieciekawie

śn - owsianka śliwkowa
2śn - jakiś zapomniany kotlet pieczony z indyka i suszonych pomidorwów i kanapka z kozim serem
zupa - krem brokułowo-ziemniaczany
2 danie - miał być pieczony łosoś ale wylądował w koszu - były jajka i duszony w pomidorach fenkuł z cebulą i cieciorką + ziemnior
kol - twarożek makrelowy






Zmieniony przez - Nobivac w dniu 2014-09-24 21:19:26

Wczoraj z powodu @ odpuściłam sobie wszelkie skakanie i wzięłam się za hantelki .Zrobiłam incinerator z p90x3 -większość 4kg po 15 powtórzeń, tylko pterodaktyl z obciążeniem 3kg. Do tej pory wszelkie pompki robiłam w wersji babskiej ale tutaj podpatrzyłam, że można je robić na podwyższeniu,więc pompkowałam na płycie od kominka - o dziwo - dlaczego piekły mnie przy tym uda??

miska
śn - owsianka
2śn- prawie sałatka z ciecierzycą i kozim serem + kilka oliwek
zupa- krem brokułowo-ziemniaczany z indykiem
2 danie - pieczone kotleciki z szynki wp z makaronem i warzywami
kol - tuna z bułą + niedoliczona wytrawna babeczka z pomidorami suszonymi i piersią kurczaka (prod własna). Z wyliczeń wyszło, że 1 babeczka to 155kcal (ok 8B, 14W, 6T)

generalnie to cały czas za dużo kawy, za mało wody (nie wiecej niż 1,5l). No i pomimo warzyw jelita nie pracują jakbym oczekiwała






Zmieniony przez - Nobivac w dniu 2014-09-26 15:21:19

Zmieniony przez - Nobivac w dniu 2014-09-26 15:24:27

Zmieniony przez - Nobivac w dniu 2014-09-26 15:26:43

mam pytanie - czy jest konkretna wartość przyjmowanego białka na kg masy ciała, by mówić o diecie wysokobiałkowej? Moje pytanie wynika stąd, że mam objawy sugerujące podniesiona prolaktynę (odstawiłam syna ponad 1,5roku temu). Badania przede mną ale jak kontaktowałam się z laboratorium to miła pani uprzedziła mnie, że to bardzo kapryśny hormon. Ma wahania dobowe, lubi wzrasta przy diecie wysokobiałkowej, po dużym wysiłku. Dodam, że nie mówiłam o tym, że ćwiczę i jak jem. Ale zaczęłam się nad tym zastanawiać....

Ktoś może skomentować moją miskę z trzech ostatnich dni?
Słowem wyjaśnienia to ćwiczę cały czas odkąd założyłam dziennik ale przestałam w grudniu dobrze jeść i się posypało. Od stycznia wyczyściłam miskę na zasadzie wywalenia śmieci *(gł. słodycze) a od kilku dni zaczęłam znów sobie zapisywać co jem i w jakiś ilościach.
Ćwiczę , jak dawniej, co 2gi dzień p90x3 głównie z wykorzystaniem programów na masę. Ogólnorozwojowy core synergetics / nogi i pośladki / ręce i klatka/ jakiś aero - taki jest mniej więcej cykl w tygodniu. Większość ćwiczeń robię z obciążeniem 5kg.

Przeglądałam notki dziewczyn o mojej wadze/wzroście/wymiarach to widzę, że średnio dostały ok 130g białka, 70-90g tłuszczu i reszta ww. Mi modki ustawiły na początku 100B/200W/65T - zostawić? Nie przejadam nawet tego. Chociaż z drugiej strony te wyliczenia obciążone są sporym błędem, szczególnie przy wyrobach typu kotlety/porcja zupy.

Pomiary i foty za kilka dni, po @

Posilkami nie sa: kawa, kakao, jablko. Kapusniak samodzielnie ugotowany git tylko czy ma jakies mieso w srodku, bo sama kapusta z woda to nic specjalnie w sobie nie ma. Olej rzepakowy uniwersalny jest uniwersalnie do bani, lepiej z zimnego tloczenia, a nie z plastikowej butelki. Ketchup do widzenia......a chleb warminski wiesz co ma w srodku?

aha - chleb warmiński jest skrótem do mojego samodzielnie pieczonego chleba. Obliczyłam kaloryczność swojego i jest niemal identyczna z tym warmińskim z oskroby.

olej rzepakowy na zimno ma jakiś smak? czy jest tak samo nijaki jak ten z plastikowej butelki. Nie zdzierżę takiego oleju, który ma jakiś smak , stąd używam rzepakowego lub ryżowego.

Zupy robię na oskórowanych wkładkach mięsnych (indyk, kurczak) ale nie zawsze ja je zjadam - to fakt

Dzięki za odpowiedź

Moze lekki ma, ale zdecydowanie nie tak wyrazny jak lniany, oliwa extra v, kokosowy itd. Unikaj tluszczy rafinowanych (czyli rzepak uniwersalny). a jak chcesz smazyc to maslo klarowane jest swietne. Generalnie warto zainwestowac w oleje surowe bez rafinerii, sprzedawane w szklanych ciemnych butelkach (to dla ochrony przed swiatlem). Wkladki miesne powinno sie liczyc, bo np, oddaja do zupy tluszcz.

zakupiłam olej nierafinowany nieoczyszczony zimnotłoczony słonecznikowy, bo mniej więcej wiedziałam jakiego smaku sie po nim spodziewać i chyba się z nim polubie. A do smażenia polecacie kokosowy bezzapachowy czy zapachowy? Pani w sklepie podpowiedziała, że do placków na słodko, naleśników to ten zapachowy a do mięs b/zap. Mięs w zasadzie nie smażę, czy rybę da radę na tym bezzapachowym? Prawda jest jednak taka, że na razie muszę zużyć litr oleju ryżowego zanim kupię ten kokosowy.

PS. co do tego liczenia wkładki z zupy - jeśli liczę wszystkie składniki z mięsem , które trafią do zupy wyjdzie mi w całej uzyskanej zupie np. 4g tłuszczu to po przeliczeniu na talerze (mam 5 porcji w garnku) przypada mi na porcję mniej niż 1g T. To sa takie wartości, o które chyba nie ma się co szarpać.. Robię więc tak, że jeśli zjadam mięso to je wliczam.