Dana White Video Blog

Zmieniony przez - Hirus w dniu 2011-12-27 12:24:50

Czyżby Soszyński rezygnował z MMA? Obczajcie od 3.15

Faktycznie dopiero teraz usłyszałem

"My last MMA fight, I am done"

Miejmy nadzieje że to po prostu wielki wyraz rozczarowania, niż faktyczny koniec kariery. Szkoda byłoby, bardzo.

Ja obstawiam, że Dana wziął go na męską rozmowę i ustalili , że tak będzie najlepiej dla nich obu. Eksperyment odchodzi z klasą, zamiast zostać wyrzucony z UFC. Po pół roku pewnie dowiemy się, że podpisał kontrakt z MMA Attack lub inną mniejszą organizacją i wszyscy będą szczęśliwi.

Nie traktowałbym wypowiedzi po walce jako ostateczną decyzję. Myślę, że Krzysiek zrobi sobie dłuższą przerwę i ponownie zobaczymy go w oktagonie.

wroci na pewno

Co Wy(Ty) z tym wyrzuceniem!?!

Nie pamiętam kiedy ostatnio TUF-er, zwłaszcza cenny dla rynku "zagranicznego" (Kanada, UK) został wyrzucony z rekordem 6-3 i po dobrych walkach...

Ile taki McSweeney cienias się trzymał...

Jest jakieś źródło na to, że Dana chciał go wywalić, czy to takie se wymyślanie?



Zmieniony przez - TezAndrzej w dniu 2011-12-27 22:07:37

wyrzucic go na pewno nei wyrzucą co najwyzej sam moze odejsc, ale w innych wywiadach nie nic nie mowil na ten temat

Przecież już kiedyś mówił, że niedługo kończy karierę przez problemy z kontuzjami, jakiś lekarz się wypowiadał bodajże, że jego kolana są jak u osoby mającej 60 lat.

TezAndrzej

Co Wy(Ty) z tym wyrzuceniem!?!

Nie pamiętam kiedy ostatnio TUF-er, zwłaszcza cenny dla rynku "zagranicznego" (Kanada, UK) został wyrzucony z rekordem 6-3 i po dobrych walkach...

Ile taki McSweeney cienias się trzymał...

Jest jakieś źródło na to, że Dana chciał go wywalić, czy to takie se wymyślanie?

Takie se wymyślanie, w końcu napisałem "obstawiam" . Dajesz przykłąd McSweeneya, to ja rzucę: Jardine

Gość miał na rozkładówce takich zawodników jak Griffin, Vera, Liddell - wydawało się, że jest nie do ruszenia, a tymczasem przyszedł gorszy okres, przegrał z solidnymi zawodnikami 4 walki z rzędu i Dana mu podziękował. Jardine jaki by nie był zawsze dawał dobre show.





Przejdźmy do Soszyńskiego, szanuje go jako zawodnika, aczkolwiek trzeba przyznać, że jest zawodnikiem przeciętnym jak na UFC (na polskie warunki oczywiście, że jest fenomenalny ) A Dana nie znosi przeciętniactwa. Krzysiek od walki z Bonnarem nie pokazał się z najlepszej strony. Wymęczone decyzje z Reljicem i Massenzio, oraz przegrana ze słabiutkim Pokrajac, przecież to nie jest żadna czołówka, to zawodnicy co najwyżej średni! Więc może walka z Igorem nie była ostatnią Polskiego Eksperymentu w UFC, ale pisanie, że jego pozycja w UFC jest niezagrożona, zakrawa na kpinę. Założę się, że Dana ma już listę 10-20 zdolnych zawodników z USA , Brazylii czy Meksyku którzy są głodni krwi i daliby być może więcej niż nasz rodak.