Czy to jest dobre??

ja uwazam ze za młody jestes
pasa nie uzywaj

czyli przysiadów nie robić zastapić je hack przysiadami

Moim zdaniem plan do bani !!! Z martwego ciągu w tym wieku zrezygnuj !!! Ćwiczenia w poniedziałek , wtorek też nie za ciekawie to rozplanowałeś , powinneś ćwiczyć 3 dni w tygodniu najlepiej systemem poniedziałek , środa , piątek . Plan zrób tak aby czas treningi nie przekraczał 60 minut (nie będę pisał ci planu bo na forum jest tyle planów na masę ,siłę , rzeźbę do koloru do wyboru , że nie ma sensu). No i to co słysząłem od Andrzeja Brzezinskiego "30 minut po treningu dla organizmu i mieśni jest najważniejsze w ciągu tego czasu trzeba spożyć odżywkę ... , do 30 minut później komórki mięśniowe zamykają się i już jest nieistotne czy to jest 35 minut po treningu czy godzina ważne jest aby zaraz po treningu to wypić ".

z niczego nie rezygnuj
pogadaj na prv z wodynem
i tyle
wszystkiego sie dowiesz, poza tym ze oczywiscie nie mozesz robic 2 dni treningowe 5dni przerwy bo jestes zbyt slabo wytrenowany zeby podolac

pzdr

FU a ten trening WODYNA moge stosować czy za ciężki dla mnie ????

???? i przysiady

bardzo proszę o odpowiec sogi

Moim zdaniem za wcześnie na trening z obciążeniem. Wiem, że teraz jest taka tendencja, że nawet 12 latkowie robią martwe ciągi - niemniej jednak nałozone kiedyś ograniczenia wiekowe dotyczące treningów z obciążeniem miały swój sens i dlatego zalecałbym ostrożność. Pamiętaj, że jeśli za jakiś czas pojawią się u ciebie problemy ze zdrowiem - to będą to wyłącznie twoje problemy - a nie osób, które teraz radzą ci byś się niczym nie przejmował tylko ostro targał złom.

krzychu wiem o tym że ja je bende miał ale kożystam z życia ile sieda

wiesz, poki masz leb na karku to nie widze problemow
robienie martwego ciagu bez obciazenia czyli wolne wznosy gornej polowy ciala
lub wolne przysiady bez obciazenia nie wyrzadza ci krzywdy
o ile nie wpadniesz na glupi pomysl i nie zaczniesz robic tego ze zlomem w dloniach nim opanujesz technike
bo z doswiadczenia wiem, ze zazwyczaj tacy mlodzi goscie nie maja zadnego panowania ani nad wlasnym cialem ani tymbardziej nad ciezarem
ba, dotyczy to raczej szerokiej rzeszy poczatkujacych typu "bo ronnie coleman powiedzial we flexie ..." co robia sobie krzywde przychodzac na silownie i zakladajac ile wlezie nie potrafiac zrobic poprawnego ruchu (o gosciach ktorzy robia martwy ciag majac plecy jak paląk nie wspomne - az strach patrzec jak ktos ciagnie ciezar w gore poprzez prostowanie garba)