Coś o bieganiu

Czy codzienne bieganie po 20 minut może sprawić, że zacznę tracić masę mięśniową. Bo słyszałem że w czasie takiego czasu spala się glikogen zgromadzony w mięśniach bądź tłuszcz a dopiero później mięśnie.

Przepraszam, że 2 posty pod sobą ale nie można niestety na forum SFD edytowac wypowiedzi. A szkoda (sic!)

Natrafiłem jeszcze po napisaniu swoich wypocin jna ciekawy temat także na SFD

https://www.sfd.pl/Aeroby_na_czczo-co_spalimy_-t97651.html

Pokrywa isę to z tym co napisałem :) To taka ciekawostka.

Glikogen zmagazynowany w miesniach spala ci sie przed 10 sekundą maksymalnego wysilku, potem organizm przechodzi na pozyskiwanie energii z weglowodanow. Dopiero po okolo 20 minutach po wyczerpaniu innych zasobow przechopdzi na spalanie tluszczu.

Czyli jak naładujemy się węglami przez bieganiem to nie stracimy masy?

Pytasz o mase tluszczowa, miesniowa, czy ogolnie o mase ciala w bilansie przed\po biegu?

Zmieniony przez - Rohan w dniu 2008-07-17 20:41:08

Mięśniową...

Jak nie zjesz tez nie tracisz, organizm bardzo niechetnie pali miesnie jako zrodlo energii. Mozna spokojnie biegac na czczo.

Czyli jak mam troche tluszczu to bede go spalał.

Tak, w czasie biegu ciaglego bedziesz palic tluszcz.
Trzeba pamietac jednak, aby spelnic nastepujace warunki:
1. Odpowiednia intensywnosc, czyli czestosc uderzen serca powinna wynosic 65-75% max. A max uderzen serca=220- Twoj wiek.
2. Czas wisilku, pamietajac o tym, ze powyzej 20 minut aerobow organizm przechodzi calkowicie na spalanie tluszczu.
3. No i bieganie rano na czczo, organiozm nie ma wowczas praktycznie innych zrodel energii jak tylko te zmagazynowane, zaladek jest bowiem pusty a wiec nie pozyska kalorii z biezacego palenia pokarmu.

Ta czestosc uderzen na minute czy jak to liczyc?

Metoda 1: zegarek z funkcja pomiaru tetna.
Metoda 2: nalezy zlapac puls na przegubie reki, lub lepiej szyi i policzyc ile razy serce uderzylo w danym odcinku czasu np 10 sek, wowczas ilosc uderzen x 6 = Twoj puls.

Czyli masz 20 lat, liczysz 220-20=200.
To Twoj puls max.

Wyliczasz z tego 65%, mamy 200*65%=130 uderzen na minute.
Wyliczasz z tego 75%, mamy 200*75%=150 uderzen na minute.

Czyli w czasie wysilku areobowego powinienes oscylowac w tym przedziale 130-150.

W czasie biegu albo stajesz na chwile, albo w nie przerywajac wysilku kladziesz palec na szyi i liczysz uderzenia w ciagu 10 sek, trzeba miec zegarek ze stoperem, wyszlo ci np 22.
22*6=132. No i dobrze.

w dziale odchudzanie kazdy doradzał aby robic aeroby gdzies 1,5h po pierwszym posiłku i ze naczczo jednak mieśnie lecą a tu teza ze na czczo to jak jest z tym w koncu ?
kazdy mowi co innego