Szacuny
4
Napisanych postów
2628
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
28758
Podchwytliwe pytanie
Stawian, masz chyba jakiś filtr na oczach. Ty widzisz pajaca, ja widzę Mistrza, gościa który walczył z najlepszymi, który osiągnął szczyty w swoim sporcie. Jestem fanem Silvy ze względu na to co napisałem. Jestem pajacem?
Zmieniony przez - emceha w dniu 2006-12-12 20:19:17
Szacuny
0
Napisanych postów
857
Wiek
39 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
13927
"Ta tylko jesli dla kogos idolem jest pajac to sam musi tez byc pajacem............ "
Myśle ze nie zawsze sie to sprawdza, ale jeżeli ktoś jest np. wielkim fanem Boba Sappa - to wiadomo, że mądry to nie jest.
Natomiast nie wrzucałbym Wanda do tego samego worka z B.Sappem napewno.
Szacuny
3
Napisanych postów
264
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
8349
dlaczego ktos kto lubi ogladac sappa nie jest madry?
on by rozjechal połowe polskich zawodników mma, a ze w walce idzie na dzikusa to jest czesc jego strategii poprostu , niektórzy zarzucaja mu brak techniki i co z tego? wygrywa walki
It hasn been said that something as small as the flutter of a butterlfy's wing can ultimately cause a typhoon halfway around the world.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
"co z tego? wygrywa walki "
właśnie, przecież chodzi o widowisko
"Ta tylko jesli dla kogos idolem jest pajac to sam musi tez byc pajacem............ "
NIe wiem skąd to wywnioskowałeś oraz to że Wand jest pajacem, bo chyba o to w tym chodziło...
W czym ty jesteś taki extra że jesteś lepszy od "pajaca"?
Edit:
Jak ktoś ma starego pajaca to też pewnie jest pajacem
Zmieniony przez - P4tr1ck w dniu 2006-12-12 23:07:25
Szacuny
2
Napisanych postów
319
Wiek
38 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
4326
Co by nie mówić Silvie należy się szacunek. I nie podobają mi się wypowiedzi, że jest glupi, że mu odbiło itp., bo się pcha do walki z takimi Crocopami czy Barnettami. Dla mnie to jest powód do jeszcze większego szacunku. Nie boi sie wyzwań, idzie naprzód. Woli podjąć większe ryzyko porażki, walcząc o jeszcze wyższe laury. Co ma cały czas siedzieć w MW, gdzie od dłuższego czasu nie było praktycznie dla niego konkurencji?
Szacuny
12
Napisanych postów
3436
Wiek
44 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17160
Napisałem się już w tym dziale na temat marketingowego zachowania zawodników, show, jakie robią, całego "bad blood", które mocno działa na Japońców i w konsekwencji nakręca koniunkturę organizacji -> organizacj zależy na takim zawodniku i płaci mu więcej kasy.
Poza tym, jak też już pisałem wcześniej, Japończycy mają inny światopogląd - to, co robi Wand, działa na prawie każdego Japończyka.
Ale o tym było już szeroko wcześniej. I nie będę się znowu rozpisywał.
A w kwestii "pajaców", to czy pajacem nazwiesz człowieka na podstawie wizerunku, który on sam sobie tworzy na określone potrzeby? Kto na tym forum może napisać, że zaje.biście zna któegoś z zawodników Pride? Tak na co dzień, w realiach szarej rzeczywistości? Od kilku(nastu) lat?
Mniemam, że ten "pajac" był do Wanda (a co za tym idzie do jego fanów, w tym również do mnie). Odpowiem więc.
Po pierwsze, czy nazwałbyś pajacem człowieka, który osiągnął tak wiele w tak wymagającej dyscylinie sportowej?
Po drugie, czy nazwałbyś pajacem człowieka, który wspiera szpitale i chore dzieci?
Po trzecie, czy widziałeś choćby jakiś film o Wandzie, gdzie wypowiada się jego rodzina albo gdzie pokazany jest jego "normalny" dzień?
Po czwarte - nazwałbyś Wanda pajacem patrząc mu prosto w oczy i będąc w zasięgu jego "cepa"?
Po piąte - nazwałbyś sporą część Użytkowników tego forum pajacami prosto w twarz?
Po szóste - nazwałyś mnie pajacem gdybyś miał mi to powiedzieć prosto w oczy?
Zainteresowany będzie wiedział, że to do niego. Banami straszył nie będę, chociaż wypowiedź, do której się odnoszę, podpada mi pod punkt 1...
"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba
Szacuny
2
Napisanych postów
180
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
1231
Odpowiem na kilka pytań bo zaczeliscie mi jechac i chyba zamkne sie w sobie .
Jarząbek: Nie posiadam swojego idola. Powód ( Uwazam ze nie powinienem brac z nikogo przykładu a sam powinienem dązyc do jak najlepszej formy. Wierze w siebie a nie w kogos tam) Co nie oznacza ze jest kilku zawodnikow ktorych lubie.
Wilk80:
Po pierwsze : Nie mówie o tym co Wand osiagnął ponieważ uwazam ze jest swietnym zawodnikiem ale dla mnie jego styl bycia, wizerunek jaki sobie kreuje jez załosny i tyle.
Po drugie i trzecie: Poraz kolejny nie twierdze ze jest ogulnie zlym czlowiekiem ok wspiera chore dzieci ale ja mowie o jego zachowaniu na galach przed nimi i po. Zachowuje sie moim zdaniem jak chlopczyk ktory nauczyl sie bic i chce pokazac jaki jest kozak.
Po czwarte, piate, szóste: Znam mnostwo ludzi ktorzy zachowuja sie jak pajace i mowie im to.
Sluchajcie moja wypowiedz zostala zawarta w jednym zdaniu i nie dopowiedzialem tego co mialem na mysli wiec :
Przepraszam wszystkich użytkowników forum ktorych urazilem nazywajac pajacami . Natomiast smieszy mnie zachowanie takich zawodnikow ktorzy przed walka twierdza ze ich przeciwnik zostanie zniesiony z ringu a po walce gdy dostana po buzi zmieniaja spiewke i twierdza ze przeciwnik jest swietnym zawodnikiem. Nie zrozumcie mnie tu zle. Nie twierdze ze Wand zawsze dostaje po buzi.
Kto nie próbuje, nie wygraywa....
"...Czasem zeby pójść do przodu trzeba zrobic krok do tyłu..."
Szacuny
12
Napisanych postów
3436
Wiek
44 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
17160
Nie przyjmujesz do wiadomości, że gdyby wszyscy zawodnicy byli beznamiętni, jak CC czy Fedor, to nie byłoby tego całego "show", któe zwabia ludzi? Że byłoby ich mniej? A mniejsze zainteresowanie = mniej kasy? Że zawodnicy, którzy tak się zachowują, są potrzebni organizacjom?
I kolejna rzecz - Pride jest japońskie, więc poszperaj co nieco na temat mentalności Japończyków. Co ich "kręci".
A po ostatnie - to wybór Wanda i koniec. Może Ci się nie podobać, ale stwierdzenie, że "komu się podoba pajacowanie ten sam jest pajacem" jest popełnieniem przez Ciebie nadużycia na potęgę. Nie mierz ludzi swoją miarą...
Ja osobiście nie lubię sposobu walki Mirka, nie lubię kunktatorstwa. Wiem, że jest to za***.iście skuteczne, wiem, że jest mądre, rozsądne, jestem pełen podziwu dla jego umiejętności oraz taktyki, ale - wybacz - nie będę się zachwycał. I co, mam wszystkich jego fanów uważać za jakichś gorszych?
"Istotą walki jest podniesienie duszy na wyższy poziom moralny" - J.Piłsudski
"Teoria powinna być rozważaniem, a nie doktryną" - C.von Clausewitz
"Where there's a will, there's a way" - K.Sakuraba