Burpee challenge

i ja też gratuluję, Stworeczku ! Niiice

Laluś, Tobie super też idzie, widzę Dziewczyny ze stali

korzystając z okazji - z góry przepraszam za spamowanie - chciałam zadać Wam pytanko /jako bardziej doświadczonym/: jak dajecie sobie radę z treningami na urlopie? Bo wyjeżdżam w sierpniu i nie wiem czy ćwiczyć gdzie się da, czy wystarczy ruch w ciągu dnia? /z Mężem wyjazdy spędzamy aktywnie, chodząc całe dnie/. No i problem z jedzeniem, bo swojego nie wezmę...
Będę wdzięczna za podpowiedzi:)

Ja nie ćwiczę Urlop traktuję jako regenerację totalną

x88

dajesz, Lalus!!!

Marta, a nie boisz się, że po urlopie będzie coś in plus na wadze? /chyba za bardzo skupiam się na tym... /

Po urlopie mam zawsze jakieś 2kg na plusie. Ale w większości to woda, więc po tygodniu-dwóch jest tak jak przed

pewnie daj sobei odpoczac, na prawde to ze nawet bedzie cos tam wiecej to oleac tego nei widac po powrocie do treningow szybko sie zrzuca, a lepszy odpocznyek od kontuzji

hehe, biorąc pod uwagę, że pokój, w którym zatrzymamy się może być niewielki, to z tą kontuzją racja
no nic - muszę popracować jeszcze nad swoją głową i nauczyć się odpoczywać bez wyrzutów sumienia /a ruch jednak będzie, to jak wychodzimy rano, to cały dzień maszerujemy zazwyczaj. I teraz też się tak zapowiada/

dokladnie
cialo zdrowe, glowa tez musi

x89 , mi tez wakacje sie szykuja, 3 tygodnie i tez mam obawe nie przed brakiem ruchu ale hotelowym jedzeniem, ale to jeszcze nie teraz