"A nie? Z czego jest twaróg...z mleka, a mleko...z trawy"
poległem
stosowanie twarogu do potreningowego wg mnie nie jest najlepszym rozwiązaniem, ale np Saib tak robi i jakoś to wychodzi =]
ogólnie jak przeczytałem art. od razu zwróciłem uwagę że Wodyn swoją osobą potwierdza to badanie.
mimo iż patrząc przez pryzmat wyglądu rewelacji nie ma( oczywiście no offense )to w rozwoju siłowym wegetarianizm w ogóle nie przeszkadza.
zdania co do tematu są podzielone.
jak ktoś poważnie traktuje ten sport, to chyba lepiej jednak nie wliczać, co potwierdzają słowa Marka.c czy Kazama.
ja wliczam
ale może teraz spróbuje zrobić lepiej...
żyje jak inni śnią.