Amokq/blog/3 etap palenia smalcu.

Witam, już od dawna nawiedzam to forum, i pomyśłałem, że podziele się efektami mojego odchudzania z wami.

Najpierw dane:

Wiek:23
Płeć: M
Waga:117.5kg
Wzrost: 185cm

Obwody:

Biceps:42.5cm
Klata:115cm
Brzuch:118cm
Pas: 108cm
Udo:69cm

Plan treningowy:

Aeroby: 7xtyg. 1-2godz
Siłownia: 3xtyg.

Suplementy:

Niewiele, białko, jakiś fat burner, i booster testosteronu.

Dieta:

Ściśle przestrzegana niskowęglowodanowa

Dobra, teraz trochę historii. Jest to 3-ci etap odchudzania, pierwszy, 8 m-c temu z 147kg(tak...)>>>130kg, bez szczególnej diety, po prostu nie żarłem jak locha. Drugi etap jakieś 3 m-c temu, 130>>>118.5(stan dzisiejszy), lekkie aeroby, nisko kaloryczna dieta, siłownia lekka.

Teraz biorę się za ostani etap. 118.5kg na 95-100kg.

Cwiczenia tak jak wypisałem, dieta nisko-ww, dużo białka, aeroby na potęge.

Udało mi się relatywnie szybko schudnąć, więc na ten etap poświęcam 2 m-ce. 60dni. Wiem, to 20kg, ale dam rade.

Zdjęcia mojego sadła wrzuce za parę dni jak aparat dorwe.

Dodam też starsze zdjęcia, jak miałem 147kg:P

witam, narazie nic nie wiemy o tobie poza tym ze za dwa miesiace chcesz miec troche wiszacej skory masz diete i trening rozpisany ?

Hmm... masz racje:)

Dieta> 15gWW 180B 115T, jem rożne pyszności typu, pierś z kurczaka, twaróg, serek wiejski, kabanosy. Jem co 3-4 godz.

Siłka:
Poniedziałek: Klata,tricepsy
Środa:Plecy, bicepsy
Piątek: Barki, nogi(lekko)

Codziennie, wali się czy pali, aeroby 1godz w dni treningowe, po treningu, 2godz w nietreningowe. Zawsze po jedzeniu, najlepiej do na mnie działa. Na czczo bym padł od razu.

Nie będe rozpisywał co dokładnie jem, będe dodawał takie wiadomości codziennie.

Pozdro!

Zapomniałem dodać, że jak mam makabryczną chęć na coś słodkiego(rzadko) to piję Pepsi Max:) Chemia, ale WW nie ma:P

1800 kcal dobrz policzylam no i wypiske nam zrobiles z treningu...

Tak średnio wychodzi. 1800-2000kcal. Czasem więcej, nigdy mniej.

Na siłowni domowej posiadam sztange z obciążeniem do 100kg, hantle 2x15kg rozkręcane, ławke do brzuszków i normalną/skos góra doł. Ćwiczeń dokładnie nie opisałem, ponieważ nie w tym rzecz. Skupiam się w tej chwili na redukcji.

Hmm... co drugi dzień robie brzuszki+ ćwiczenia z A6W zapomniałem dodać.

1800-2000 i A6W no niezle to ja wpadne do ciebie za miesiac o ile bedziesz dziennik jeszcze prowadził Powodzenia życze mam nadzieje ze za dwa miesiac beda fotki z porówanania przed i po.

Witam, ja bym rzuciła i dziennik i treningi na Twoim miejscu gdybym się stosowała do tego co wypisałeś. Nie za intensywnie?

Hm... no bez przesady:) Trening zmieniłem nieznacznie przed odchudzanie rożnica to 1godz aerobów w dni nietreningowe. Teraz 2.

No i wprowadziłem diętę. Słyszałem wiele rożnych opinii na jej temat i chcę zobaczyć na własnej skórze czy działa.

Pracuje w biurze, więc oprócz treningu praktycznie nic nie robię.

Pytanie, czy nie za surowo? Jak mogłem bez litości doprowadzić się do 147kg niszcząc po drodze zdrowie, to mogę dać sobie małą "karę" nieprawdaż? :)

ja jak bym dzisiaj pisala to co mysle to chyba bym bana dostal musz przeczytac regulami za co mozna go dostac to sie wewntualnie wtedy wypowiem

_kavva_: wal śmiało:) jak masz coś do powiedzenia, czy to miłe czy nie, mów, po to ten blogo-dziennik:)