Aminokwasy - HIT czy KIT ?

"o ile nie bierze się kreatyny/stacka."
a q tym przypadku jakoś wadzą??

nie służą temu by uzupełniać dietę w białko to po pierwsze, po drugie że w masie sa zbędne.
bcaa uznaję bo mogą być odczuwalne, choć to wyjątkowo raczej.Reszta moim zdaniem jest niewarta uznania w stosunku do efektów.Wolę wydać pieniadze na białka.No moze aminki w formach peptydowych gdyby były supertanie to bym zjadł, ale nie widze takowych specjalnie jakoś.

Gazet kulturystycznych nie czytuję bo szkoda na nie pieniedzy.
zdr.

arnold
organizm inaczej reaguje
na 10g bcaa zawartych w 10g tabsow z samymi bcaa
a na 10g bcaa wlaczonych w lancuch aminokwasowy powiedzmy 50g bialka zwierzecego - nie ma w ogole porownania
dlatego nie laczy sie nigdy bcaa w czystej formie z bialkiem - bo traca na wartosci

Dokładnie.

<b>"o ile nie bierze się kreatyny/stacka."
a q tym przypadku jakoś wadzą?? <b/><br>
Wadzą. Każdy stack bierze się po treningu, wiec BCAA odpada zaraz po siłce. Producenci zalecają nie brać nic białkowego przez około 30 minut przed/po porcji stacka. Choć taki Xpand 925g zawiera w swoim składzie troche BCAA, to i tak na opakowaniu jest zalecenie by nie łączyć go z białkiem.
Aminokwasy najlepsze są na impreze. Świetnie się je zagryza popijąc browarem. Zawsze mniejsza świadomość strat przez pijaństwo;)

Producenci zalecają nie pić koktajli białkowych z powodu,że zawsze nawet izolat zawiera tłuszcz,który spowolni wchłanianie kreatyny.

w takim razie aminy mozna razem z kretą??

Nie ma problemu.Możesz brać z BCAA lub Glutą i nic się nie stanie.

tluszcz z kreatyna - spowolni jego wchlanianie co nie znaczy ze kreatyna sie nie wchlonie

bcaa czy aminki są kozak na imprezy - 10-20 tabsow jak pisał adramel i chamujemy katabolizm

no właśnie, aminki mają swoje miejsce ale w ściśle określonym czasie a także "miejscu", wiadomo że bzdurą byłoby uznawać że to uzupełnienie diety jako takie, są potrzebne i odczuwalne w czasie gdy liczy sie szybkość wchłaniania- to takie jak kiedyś już chyba wspomniałem "siły szybkiego reagowania"
wiadomo, że komandosi nie wygrają wojny/chyba że w hamerykanskich filmach/ale są sytuacje w których ich spektakularne działanie bardzo się liczy- to zupełnie jak aminki.

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2006-08-04 23:09:33

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2006-08-04 23:09:54