pyt1. chodzi o to ze od 1,5 miecha chodze na silownie (codziennie). Trening siłowy został rozpisany przez trenera takze robie 4 serie po 8 powtorzen, z czego ósme jest już prawie nie do zrobienia.
Cały trening przeprowadzam jednak po skonczeniu wciaz nie mam dość i nie czuje sie zmeczony.
co zrobic zeby wyjść z siłowni ze zmeczonymi mięśniami? (wiekszego obciazenia jaby co nie moge zarzucic bo ni dojade do ósmego powtórzenia)
pyt. 2 czy mozna codzinnie cwiczyc? trener powiedzial ze powinno sie cwiczyc 3 razy w tygodniu, tak zeby miesnie mialy czas sie odbudowac, dla mnie 3 razy/tyg to duzo za malo, musze rozladowac energie codziennie. Tak, wiem ze moge wskoczyc sobie na rower czy bieznie i masakrowac sie cala godzine jednak wolałbym przeznaczyc te energie na budowe miesni.
pyt 3. jak brac odżywki? białko? przed, po ćwiczeniach, na noc?
no to tyle z moich watpliwosci, bylbym wdzieczny gdyby ktos mi jasno powiedzial co zrobic, zwlaszcza w pytaniu 1 i 2.
Pozdrawiam