0 Kg masy :(

nicze, wydaje mi się, że wyraziłem się dosyć jasno. moim zdaniem po treningu, ze względu na szybsze wchłanianie, najlepiej jest wypić carbo, ok. 40 min pózniej WPI, a potem dopiero zjeść posiłek. mozesz się ze mną nie zgadzać, to już twoja sprawa, ale nie czepiaj się, że nie rozpisalem ci dokładnie procesu trawienia. to było uogólnienie, zresztą nasza rozmowa toczy się wokół formy posiłku po treningowego, więc roztrząsanie procesu trawienia wydaje mi sie zbedne.
czekam na "riposte".pozdro!

Zmieniony przez - max_83 w dniu 2008-03-08 18:39:57

No ok., ale dlaczego nie uważasz że lepiej zamiast białka w tym czasie co napisałeś zjeść normalny posiłek?

Dlatego, że po treningu organizm potrzebuje składników odżywczych, a poprzez carbo czy shake'a białkowego dostarczysz ich szybciej. jest jeszcze jeden powód, bardziej prozaiczny. odżywkę możesz wypić bezpośrednio po treningu, jeszcze na siłowni, a posiłek możesz zrobić sobie dopiero w domu.

Mozna sobie wziasc posilek w pojemnik i zjesc w szatni.

Teoretycznie można, ale jeśli jjem normalny posiłek to wolę jak jest na ciepło i zjeść go spokojnie w domu.

Zmieniony przez - max_83 w dniu 2008-03-08 19:26:35

Nadal nie wykazałeś, że dostarczych ich szybciej. Nie napisałeś, skąd wiesz, że odpowiedni, naturalny posiłek nie nadrabi zaległości z trawienia podczas wchłaniania.

jest jeszcze jeden powód, bardziej prozaiczny. odżywkę możesz wypić bezpośrednio po treningu, jeszcze na siłowni, a posiłek możesz zrobić sobie dopiero w domu.

A czy nie można zapakować w plecak 3 bananów i wody z miodem? Po powrocie (ok. pół godziny), szamasz naturalny posiłek, zamiast odżywki (i tutaj też nie napisałeś znowu, dlaczego nie uważasz, że w tym czasie zamiast posiłku lepsze będzie białko)

Nicze: jeśli nie widzisz różnicy we wchłanialności między posiłkiem stałym a płynnym, to zajrzyj to jakiejkolwiek książki o diecie w sporcie - ja nie mam, ani czasu, ani ochoty tłumaczenia ci podstaw.
poza tym, napisałem, że jeśli uważasz, że się mylę,to twoja rzecz - masz do tego prawo, ale nie próbuj po raz dziesiąty przekonywać mnie do swojej racji. preferuję używanie odżywek po treningu i nie przekonasz mnie do żadnych bananów czy wody z miodem.pozdro!

Wcale Cie nie przekonuje, tylko zwyczajnie sie pytam jakie przesłanki tobą kierują, żeby gadać ludziom takie głupoty. Już napisałem, że wcale nie przecze, że płynna forma jest szybciej przyswajalna, ale biorąc pod uwage tylko naturalne posiłki. Ile razy mam sie jeszcze pytać: skąd wiesz, że taki naturalny posiłek (który jest wolniej trawiony niż odżywka, niech będzie) nie nadrobi zaległości w przyswajaniu podczas wchłaniania

i na hvj szamać same białko pół godziny po wypiciu carbo bezprośrednio po treningu, dlaczego nie uważasz że lepiej nie sprawdzi sie białko + ww (gainer/naturalny posiłek)?

jak już PISAŁEM wszystko rozbija się o szybkość wchłaniania. po treningu organizm potrzebuje dawki składników odżywczych, które szybciej mu dostarczysz pijąc odżywkę, niż jedząc posiłek. poza tym jest to moment, w którym organizm jest "nastawiony" na przyswajanie większej ilości skł. odżywczych. niż zwykle.
I nie rzucaj mi tu mięsem - jak na razie kulturalnie z tobą rozmawiam.