Witam. Dlugo zastanawiałem się jak sformulowac ten temat, chyba zaczne od mojej krotkiej, srednio ciekawej historii. Przygoda z kulturystyka siega u mnie przelomu 1/2 gimnazjum, wtedy tez mocniej zafascynowalem sie sztukami walki, po okolo roku treningu zlapalem kontuzje prawego barku, wiadomo, bylem mlody i glupi myslalem, ze jestem [...]
Rezurekcja młotku%-) Chyba o 6. A wstaję żeby potem już mieć spokój. Z resztą mnie już religia coraz mniej przekonuje od dłuższego czasu i idę właśnie ze względu na rodzinę bardziej.
Haha, też kilkakrotnie mieliśmy w domu rodzinny (męski) zryw na F1 - różnie to wychodziło %-) Podobnie jak F1 jest w niedzielę w Wielkanoc: rano rezurekcja, potem śniadanko i F1 ok 10 - mniej więcej po 15 kółkach każdy kimał i budził się na ostatnie 5 okrążeń %-)